Stereotypy, których nie rozumiem

[Arasha]

Jak w tytule. Zainspirował mnie wpis jednej osoby w innym wątku.

 

Że facet koniecznie musi mieć syna

[Pieprz]

Nie wiedziałem że jest taki stereotyp, nigdy o tym nie słyszałem.

[silvo]

też o tym nie wiedziałem

[monk.2000]

Chyba chodzi o to że facet musi posadzić drzewo, spłodzić syna i coś tam jeszcze.

 

Trochę stereotyp, ale na pewno dla faceta jest budujące, gdy może przekazać swoje umiejętności synowi, to coś co zostanie przynajmniej w teorii na tym świecie, gdy odejdzie ów mężczyzna.

[Follow_]

syn żeniąc się przenosi nazwisko dalej i rozwija "ród"...

[wiejskifilozof]

Tak było w czasach,gdzie kobietę umieszczono między świnią a kurą.Teraz mamy lepsze czasy i też wkurza mnie taki pogląd,że facet musi mieć syna.A jak ma 4 córki to źle ? Pewnie,że nie.

[carlosbueno]

Nie wiedziałem że jest taki stereotyp, nigdy o tym nie słyszałem.

jest, choć raczej obecny w tradycyjnym i starszym pokoleniu. Jest nawet takie powiedzenie że prawdziwy dziadek to raki który ma wnuka a wnuczka się ie liczy, usłyszałem to od mojego ojca który notabene żadnego wnuczka, wnuczki nie ma i raczej mieć nie będzie mimo że ma prawie 75 lat.

[Arasha]

Tak było w czasach,gdzie kobietę umieszczono między świnią a kurą.Teraz mamy lepsze czasy i też wkurza mnie taki pogląd,że facet musi mieć syna.A jak ma 4 córki to źle ? Pewnie,że nie.

detektywmonk, przywracasz mi wiarę w ludzi

[wiejskifilozof]

Jestem tu,po to by siać dobry humor

[Gość]

[Lenka30]

Ja tylko chciałam dodać, że jeśli mężczyzna ma już te 4 córki, to niech przynajmniej każda kobieta w jego domu ma długie włosy ;-) (wnuczki też)

[Gość]

Ja tylko chciałam dodać, że jeśli mężczyzna ma już te 4 córki, to niech przynajmniej każda kobieta w jego domu ma długie włosy ;-) (wnuczki też)

Dlaczego? A jak będą chciały mieć krótkie, to je ma zmusić? A jak z kolei facet chce mieć długie włosy to źle?

[Jurecki]

Że facet koniecznie musi mieć syna

A ja słyszałem inaczej że jak kobieta nie ma dziecka to jej palma do głowy bije, odwala jej.

[Gość]

Dom był dawniej symbolem dobrobytu. Zbudowanie domu – oznaczało zapewnienie odpowiedniego bytu rodzinie. Spłodzenie syna było istotne ze względu na dziedziczenie (kobiety nie mogły dziedziczyć majątku). A zasadzenie drzewa było słowiańskim sposobem na uczczenie narodzin tegoż syna – zwyczaj miał znaczenie magiczne. To tak w skrócie skąd wzięło się rzeczone porzekadło, że mężczyzna powinien „zbudować dom, spłodzić syna i zasadzić drzewo”. Po prostu zwykle takie powiedzenia mają źródłosłów kulturowy, historyczny. Nie jest to zatem żaden stereotyp de facto - że się już zacznę wymądrzać

 

-- 24 lis 2014, 14:37 --

 

Ja bym porzekadeł w ogóle nie traktował jako streotypów. Dla mnie streotyp to np. ‘wszystkie blondynki są głupie”, „wszyscy rudzi są wredni”, „wszyscy Polacy to pijacy, albo złodzieje”

[cheiloskopia]

Jeden stereotyp WykorzystywałAm Po To, By Się Nie Leczyć; Wg Wiekszosci ludzi Na Anoreksję CHoruja Tylko Dziewczyny, Które GłoDzily Się, By Mieć Figurę Modelki. Ja Nigdy Nie Byłam Na Diecie, Nie DBalam O Linie, Nie PrzejmowałAm Się Swoją Waga I Był To Mój Wiodący Argument W Walce Z Lekarzami, Którzy Uparcie Twierdzili, że Anoreksję Mimo Wszystko Jednak Mam. W Końcu Wygrali, Na Szczęście :)

 

-- 24 lis 2014, 13:43 --

 

Jeden stereotyp WykorzystywałAm Po To, By Się Nie Leczyć; Wg Wiekszosci ludzi Na Anoreksję CHoruja Tylko Dziewczyny, Które GłoDzily Się, By Mieć Figurę Modelki. Ja Nigdy Nie Byłam Na Diecie, Nie DBalam O Linie, Nie PrzejmowałAm Się Swoją Waga I Był To Mój Wiodący Argument W Walce Z Lekarzami, Którzy Uparcie Twierdzili, że Anoreksję Mimo Wszystko Jednak Mam. W Końcu Wygrali, Na Szczęście :)

[nube]

Ja bym porzekadeł w ogóle nie traktował jako streotypów. Dla mnie streotyp to np. ‘wszystkie blondynki są głupie”, „wszyscy rudzi są wredni”, „wszyscy Polacy to pijacy, albo złodzieje”

 

Tak, to nie jest to samo, ale zarówno porzekadła i stereotypy bazują na wiedzy potocznej, a więc niespójnej, fragmentarycznej i bazującej na jednostkowych doświadczeniach. Nie wiem czy porzekadła o "prawdziwym mężczyźnie" budującym dom, płodzącym syna i sadzącym drzewo, nie należałoby już zaliczyć do anachronizmów, bo w sumie obyczajowość i świadomość społeczna ulega takim zmianom, że ciężko mówić o aktualności tego zdania.

[nieboszczyk]

mężczyzna jest jak koń.mężczyzna to robot.mężczyzna chodzi głodny.mężczyzna jak się połamie to się go dobija jak konia i szuka się innego.kobieta nadaje się co najwyżej do papierkowej roboty.kobieta nie pracuje tylko zupkę gotuje i pije kawkę.kobieta jest tylko poto żeby w nią spuścić z krzyża po robocie przed spaniem żeby dobrze się spało i wcześnie wstało rano do pracy.kobieta to kot oswojony,bożek.kobieta ma rację nawet jak niema racji. mężczyzna to żywy bankomat.kobieta to gumowa lalka a dziecko to przedmiot zaspokojenia ambicji.rozmowa z ludzmi to Mc Donald.szybko podaj za długo nie stój w kolejce.

Edytowane 24 Listopada 2014 przez Gość

[Gość]

Nie wiem czy porzekadła o "prawdziwym mężczyźnie" budującym dom, płodzącym syna i sadzącym drzewo, nie należałoby już zaliczyć do anachronizmów, bo w sumie obyczajowość i świadomość społeczna ulega takim zmianom, że ciężko mówić o aktualności tego zdania.

Oczywiście, że tak. Dlatego dziś to porzekadło jest tak niezrozumiałe.

[nieboszczyk]

prawdziwy mężczyzna goli się tylko nożem/brzytwą."wibratorami" i golarkami golą się cioty.

[autodestrukcja2]

dzisiaj kobiety płodzą syna i budują drzewo.

[Candy14]

syn żeniąc się przenosi nazwisko dalej i rozwija "ród"...

 

Tak było w czasach,gdzie kobietę umieszczono między świnią a kurą..

[nieboszczyk]

życie człowieka jest milion razy mniej warte niż życie nosorożca.co było wyeksponowane za czasów 2 wojny światowej w postaci abażurów i obrazów z ludzkiej skóry i ze skór nosorożców.z nosorożca były znacznie droższe bo nosorożec to rzadki gatunek.ręka/noga odrośnie i dalej do pracy,raka wyleczyć i do pracy,sparaliżowani od czoła w dół przecież mogą pracować na komputerze i zarabiać na swoje utrzymanie i leczenie.ślepy od urodzenia może się uczyć,normalnie pracować.

[wiejskifilozof]

prawdziwy mężczyzna goli się tylko nożem/brzytwą."wibratorami" i golarkami golą się cioty.

Ja żyletką,ale tego nie lubię.Wolę mieć brodę.

 

-- 24 lis 2014, 16:12 --

 

syn żeniąc się przenosi nazwisko dalej i rozwija "ród"...

 

Tak było w czasach,gdzie kobietę umieszczono między świnią a kurą..

Nadal dziś to jest,u muzułmanów.

[nieboszczyk]

mężczyzna nie nosi biżuterii (łańcuszki,kolczyki,sygnety)mężczyzna łazi z łysą czachą,mężczyzna musi być zarośnięty(najlepiej włosy pod pachami po pas i włosy łonowe po kolana)oprócz tego mężczyzna jest bujnie owłosiony niczym szympans na klacie,plecach rękach,nogach.mężczyzna pije czyściochę lub spirytus 60%.mężczyzna ma posturę typu mały ptaszek duża klatka,kaloryfer na brzuchu i kwadratową szczękę.kobieta nosi obcisłą czarną mini,czerwoną skórzaną kurtkę z suwakami,wysokie czerwone szpilki i włosy do ziemi śnieżnobiałe lub koloru srebrnego,ma przekłuty język,pępek, nos i uszy.kobieta pali cienkie papierosy typu iris.kobieta pije likiery.mężczyzna nie płacze tylko się spina nawet kiedy umiera.mężczyzna uśmiecha się jak go głowa boli lub go kroją na stole operacyjnym.kobieta wyje jak bóbr i wylewa krokodyle łzy nawet po złamaniu paznokcia.

[Jurecki]

prawdziwy mężczyzna goli się

A gówno prawda prawdziwy mężczyzna się nie goli i chodzi zarośnięty jak dzik