Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wynaturzenie


Gość SinnerInHeaven

Rekomendowane odpowiedzi

Od dłuższego czasu męczą mnie różnorakie złe myśli wiecie jak to jest, ból o którym nie da się zapomnieć...Nawet te emotki które się śmieją tutaj obok, machają do mnie one też mi przypominają o tym bólu, który siedzi gdzieś w środku w głowie, nie mogę tak po prostu go wyjąć. Nie wiem co się dzieje...Myślę cały czas o tym nieszczęsnym jadeicie może uda mi się go zdobyć...Tak, to święty kamień mistyków...pomoże mi zdobyć to czego pragnę...Muszę tylko zniszczyć tych mistyków, dopaść ich jakoś...przejąć nad nimi władzę...malutki kamyczek...kochany kamyczek...Coś niepokojącego dzieje się moją płciowością nie jestem do końca pewien...Ta kobiecość we mnie rośnie...To tak jakbyś miał kobietę w środku...Ale nie mógł się z nią kochać...A może się da? Może uda mi się i dojdzie do samozapłodnienia...I urodzę to dzieciątko...to będzie boskie poczęcie...Boli bardzo gdzieś w środku w głowie...Co tam jest? Jakby jakaś odrębna istota...czasem ją słyszę mieszka w moim mózgowiu gdy robię się nieposłuszny powoduje ten ból...Ale nie może mnie zabić bo wtedy sama zginie...Nie boję się już...Mam siłę...Przeklęte kobiety...One kiedyś zawładną tą planetą...Strzeżcie się kobiet bo nie znacie dnia ani godziny kiedy taka was zdominuje...opęta jak demon i zniszczy...Potem będziecie się błąkać po świecie...Dość tego!!! powiedziałem kiedyś do jednej takiej... Dość!!! krzyknąłem...Uciekła...poszła sobie udając że to moja wina że to ja jestem szalony...Że ja...Nawet przez myśl jej nie przeszło że może być inaczej...Nie zdążyłem jej zapłodnić...Miała czelność mi się sprzeciwić...Wszyscy jesteśmy źli i samolubni...I chciwi...pyszni...Ale nie jak torcik...Pyszni w sensie smakowania samych siebie...Gdzie jesteś Królewno? Zapłakał książę...A gdzie może być...Kokietuje z innymi...A ty płacz sobie tutaj mój kochany tylko uważaj żebyś się nie odwodnił...Żebyś nie skonał marnie przez te łzy...Walcz nie daj się...Ach te wredne robaczki...wszędzie są chodzą po mnie w nocy...Już cichutko...sobie zasypiam...jak embrionek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×