Spamowa wyspa

[Gość Linnea]

@tosia_j nie mamy innego wyboru 

A tak w ogóle gorąco jak diabli...

[Gość tosia_j]

[Jurecki]

Mirunia, hej

[Gość Linnea]

@miruniazdałoby się trochę ochłody bo upał nie do wytrzymania. Ratuje się wiatrakiem w domu bo nie ma czym oddychać 

 

@JERZY62 hej

[Gość Linnea]

@mirunia u mnie 31 stopni..nawet nie chce mi się wyjść na dwór. Może wieczorkiem posiedzę w ogrodzie...:) Też pozamykam okna...

Martwi mnie trochę pogoda aby nie zepsuła się na wakacje...szczególnie chodzi o początek sierpnia

[Jurecki]

Miruna, już niewiele się zmieni forum, są błędy techniczne. Najgorzej jest z szukaniem tematów, masakra jakaś. Chłodu w domku pozazdroszczę.

 

Lunaa, siemanko

[misty-eyed]

Dzień dobry...

Upał nie do wytrzymania! Jakie to szczęście, że dzisiaj, od południa, nie muszę robić niczego. 

Piję, czytam, oglądam, podałam obiad, a to nie wymagało ode mnie zbyt dużego wysiłku. 

@mirunia, u mnie, już nawet w zawsze chłodnej sypialni, trudno wytrzymać i prysznic nie pomaga...

@JERZY62, jeśli nawet ja, dzięki Miruni oczywiście, ogarniam powoli forum, to z pewnością i Tobie się uda!

 

[misty-eyed]

ZDublowany post.

 

Edytowane 10 Czerwca 2018 przez misty-eyed

[misty-eyed]

@Carica Milica , byłaś w domu?

[Jurecki]

Jakie piękne czereśnie, mniam

[zzzzz]

@mirunia mniam podoba mi sie zawartość mniam jaką tu mniam wrzucasz 

[Gość Linnea]

Czereśnie się do mnie uśmiechają

[Gość]

@mirunia piękne czereśnie,  ja takich nie będę miał  jestem wkurzony, bo stado ptactwa spustoszyło czereśnie. 

 

Zdjęcie nie moje, ale tak wyglądają drzewa, przylatuje banda 50 ptaków i wszystko zażarły  

Być może w przyszłym roku założę siatki ochronne. 

[Gość Linnea]

@kia_ sportage Lubię Złomka 

[Jurecki]

Mirunia, hej Udało Ci się YouTube wrzucić.

Spróbowałem, YouTube się wrzuca wklejając link z paska adresu.

 

[misty-eyed]

Dzień dobry!

@Carica Milica, z Warszawy masz znacznie bliżej do domu rodzinnego, fajnie, że udało Ci się wykorzystać okazję!

@kia_ sportage, ja też. Wyjątkowo paskudna pogoda, bo popadało w nocy i teraz wszystko paruje...

Nie znoszę, gdy ubranie przylega do ciała, oddychać trudno.

Dobrze, że jestem już w domu...

W ogóle i psychicznie nie czuję się najlepiej,  "upałowe zamieszanie w głowie" .

 

 

[Jurecki]

misty, hej No zaczyna się robić gorąco.

[Hooded Spirit]

Witam wszystkich! Ojjojoj ale żem senny, dzisiaj z rana się niezapowiadało na pogodę chociaż czasami mam dosyć tego wręcz skwaru,

[misty-eyed]

@mirunia, śliczny avatar, bardzo subtelny.

@JERZY62, @Hooded Spirit,  nareszcie wieczór nadszedł z przyjemnym ochłodzeniem.... Zaraz wybieram się na spacer z pieskiem. To miłe zakończenie dnia 

Spokojnej nocki Kochani

 

[Gość rolosz 2.0]

Cześć Wyspiarze. Trochę mnie tu nie było.

[Gość tosia_j]

roloszku, zaiste to ty?

[Gość rolosz 2.0]

Tylko nie "roloszku" tosieńko 

[misty-eyed]

Dobry wieczór  @tosia_j i @rolosz 2.0!

Wpadłam na chwilkę...cieszę się, że i Wy także odwiedziliście Spamową. Może powoli ona odżyje? 

Byłoby fajnie, gdyby znowu był ruch na Wyspie  

Pozdrawiam serdecznie  i Dobranoc

 

 

Edytowane 12 Czerwca 2018 przez misty-eyed

[Gość Linnea]

Dzień dobry Już się za Wami stęskniłam  Mam dziś wolny dzień ale zaraz wyruszam w miasto bo muszę pozałatwiać parę spraw. Ochłodziło się i teraz stękam, że za zimno  Że też nie może być optymalnie 

@mirunia czy w realu też chodzisz w kapeluszach?  

@rolosz 2.0 @tosia_j witajcie z powrotem

@misty-eyed mam nadzieję, że odżyje spamowa  

Trochę muzyki dla Was mam..

Miłego dnia Wam życzę

 

Edytowane 13 Czerwca 2018 przez Linnea

[misty-eyed]

Dzień dobry...

@Lunaa, @mirunia,  pogoda odpowiednia dla mnie,  z przyjemnością zrobiłam sobie spacer do przychodni. Chociaż  powietrze jest trochę ciężkie, to przy niższej temperaturze można wytrzymać.

Ja jednak jestem poważnie chora...stresuje mnie nawet wizyta u okulisty. Wczoraj, przed wejściem do gabinetu endokrynologa, czułam się podobnie. Szok. Chcę zmienić okulary, potrzebna była recepta. Muszę wymienić i te do noszenia na co dzień i do czytania. Wydatek będzie niemały. 

Mój organizm stracił już odporność na jakiekolwiek silniejsze emocje, stresy, a także na spotkania z doktoramiTrudno się dziwić, było tego sporo w całym życiu...