Spamowa wyspa

[Jurecki]

Purpurowy, co tam u Ciebie wybierasz sie w tą jazdę samochodem? 70 km to prawie godzina jazdy

[Purpurowy]

Purpurowy, co tam u Ciebie wybierasz sie w tą jazdę samochodem? 70 km to prawie godzina jazdy

Tak, jutro jadę.

8:00 wuja po mnie przyjeżdża i jedziemy.

[Marcin2013]

ja jadlem racuchy :)

[Gość tosia_j]

Dober, chodze czwarty rok. Dwa razy w tygodniu po godzinie

[Purpurowy]

Dober, chodze czwarty rok. Dwa razy w tygodniu po godzinie

No to ładnie. Dbasz o siebie.

[Jurecki]

Muszę odpocząć jakoś się rozgrzać bo mi zimno

[Gość tosia_j]

taa...moj syn jest i tak silniejszy ale chcę miec jakas szanse

[Purpurowy]

Muszę odpocząć jakoś się rozgrzać bo mi zimno

A ja w piżamie przy otwartym oknie.

[filip133]

Witam :)

 

Eh, jakiś lekki dołek dziś i brak humoru...

[Little Red Fox]

zastanawiam się czy nie pojechać do biedronki rowerem, z drugiej strony jak za dużo kupię to nie wrócę

[Marcin2013]

co tu sie wyprawia :)

[Purpurowy]

Wreszcie się zdecydowałem na kolejny tatuaż, ale mój Janusz tatuażu nie ma już wolnych terminów w tym roku.

[Gość]

kuchnia wysprzątana, można odpoczywać

[kosmostrada]

Pustawo, widzę , że w ferworze różnych zajęć jesteście...

Mam załatwiony prezent dla siostrzenicy, największa zmora , bo trzeba było daleko jechać. Ale z głowy, uff.

Ciasteczka migdałowe amaretti wyszły mi wspaniałe (musiałam jatkę zrobić, bo by zżarli, a miałam składników tylko na jedną blaszkę) .

Zgarnęliśmy moją siostrzenicę i jechaliśmy wyśpiewując na cały głos Last Christmas , o dziwo dziś pierwszy raz dopadł nas ten kawałek w radiu.

Wracam do roboty, czas przedostatnie zakupy spożywcze załatwić. Czy uda się dostać dobry twaróg, o takie mam dzisiaj problemy...

Wczoraj wieczorem poćwiczyłam trochę ( realizuję już postanowienie noworoczne ), niby dla zdrowia, a jakaś połamana jestem.

Tyle u mnie.

 

Ḍryāgan, Rozpakowywanie dobre zajęcie na głowę... Nie daj się dołowi!

[Sigrun]

Witajcie :)

Padam na pysk...

Ale perspektywa jutrzejszego wolnego dnia mnie bardzo cieszy:)

 

mirunia, hej...a ja kupilam buraki na zakwas...i jeszcze duzo roboty przede mna

[Sigrun]

Ḍryāgan, Miko a Ty juz u siebie jestes?

[Purpurowy]

Witajcie :)

Padam na pysk...

Ale perspektywa jutrzejszego wolnego dnia mnie bardzo cieszy:)

 

mirunia, hej...a ja kupilam buraki na zakwas...i jeszcze duzo roboty przede mna

Witaj.

Na pysk, czy na twarz?

 

mirunia, cześć.

[Little Red Fox]

mirunia, pojechałam jednak autobusem, niby dwa przystanki a jednak kawałek jest, rano kupiłam już prawie wszystkie prezenty, to już się nadźwigałam za wszystkie czasy

[Sigrun]

Purpurowy, na pysk

[Purpurowy]

Purpurowy, na pysk

Hmm... można i tak. Ja to raczej padam na mordę, bo twarzą tego nie nazwę.

[Purpurowy]

Zosia_89, cześć.

[Sigrun]

Zosia_89, Ty tez?

 

Purpurowy,

[Marcin2013]

siema niewitani siema zolza

[Sigrun]

Marcin2013, hej :) niach niach

 

Zosia_89, niezle...ja jutro bede myla;)

[Purpurowy]

Purpurowy, heej, to dziś wyruszasz w drogę? :):

No nie, to jutro rano.

Tylko że wuja trochę zmienił plany i o 10:00, a nie o 8:00.

Edytowane 19 Grudnia 2015 przez Gość