Spamowa wyspa

[Gość]

neon, perfekcyjna! Do tego kubas kwaśnej śmietany a później raphacholin

[neon]

kosmostrada, pół blachy zostało jeszcze, więc coś tam sobie uszczkniesz

[Purpurowy]

Wojtek!

[Jurecki]

kosmostrada, powinno być od razu objaśnienie... mizantrop to...

[neon]

mirunia, nie no bez smietany to ani rusz. miałem jeszcze fotke z kawałkiem oblanym śmietaną, ale coś nie chce sie załadować na forum

[Jurecki]

neon, kawałek za tłusty ze śmietaną i nie chce przez server przejść

[neon]

JERZY62, serwer nie chce dostać niestrawności

[misty-eyed]

neon, powiem szczerze, zabierałam się kilka razy do upieczenia baby ziemniaczanej, ale nie zrobiłam nigdy

Smaczna była? Czy przepis jest prosty?

 

Też dzisiaj, mimo wszystko, działałam w kuchni. Poza wołowiną w 2 postaciach, zrobiłam buraczki pieczone tarte z gruszką i pomarańczą. Bez cukru, bo buraczki były słodkie naturalnie, z sokiem z pomarańczy i cytryny - polecam. Przeważnie gotowałam buraki, ale pieczone są dużo lepsze i na pewno zachowują to, co wartościowe.

Miałam zrobić ziemniaki hasselback, ale już mi się nie chciało Ugotowałam kaszę gryczaną.

 

Byłam w biedronce po truskawki - smaczne, słodkie, chyba portugalskie.

[cyklopka]

Neon, lubię się ubierać na czarno

Chyba zostanę Księdzem, albo Księciem a może Zorrem

Chodź, dołącz do Ciemnej Strony Mocy.

 

JERZY62, link z objaśnieniem http://pl.lmgtfy.com/?q=mizantrop+to

 

Brzuch mnie boli całe popołudnie

[kosmostrada]

b]neon[/b], Dzięki za babę...

 

misty-eyed, Buraczków też bym zjadła... Z resztą czego bym nie zjadła, fituję się i jestem głodna...

 

mirunia, Co tam Kochana u Ciebie? Bo ja dziś za leniwca robię...

 

cyklopka, Oj to za pracochłonne - jeszcze trzeba link otworzyć i przeczytać...

Kochana, a czo ten brzuszek tak dokazuje? Kobiecy klimat, czy znów coś tam Ci nie gra w jelitkach? Tak czy owak, tulkam!

 

Nastawiłam syrop z pigwy do herbaty, jutro rano syrop odleję, a z owoców zrobię marmoladę. A teraz wrzuciłam sobie parę plasterków do zielonej herbaty, pychota!

Nie kce mi się do pracy jutro...

[Gość tosia_j]

byłam dzisiaj dwa razy na mszy, raz z dominikiem, raz sama

[cyklopka]

kosmostrada, myślę, że obie te sprawy uciskają na siebie nawzajem

 

Wzięłam duspatalin, zjadłam normalną kolację, herbatkuję

[neon]

misty-eyed, no to sie przełam bo warto przepis prosty z neta, bez wynalazków szukałem-klasyka.sól pieprz, kartfole, pare jaj, cebula, 4 łyżki mąki i jedziemy po całości. a, i ja robiłem bezmięsną babkę, bo taka mi najbardziej pasuje, no iśmietana, wiśenka na tym torcie, wiadomo a zapomniałem, po odsączeniu wody dodałem dwie łyżki stołowe mleka.

 

 

JERZY62, link z objaśnieniem http://pl.lmgtfy.com/?q=mizantrop+to

 

ale beka, dla mnie to jakas czarna magia.

 

kosmostrada, na zdrowie

[Jurecki]

cyklopka, jak to trudno w google wpisać mizantrop Ja poszukam za Ciebie manuka, nie wklejany dawno http://lmgtfy.com/?t=i&q=manuk

 

Duspatalin, też to brałem, to jest rozkurczowe o przedłużonym działaniu.

[neon]

o, o, o, jerzy też czaruje

[Jurecki]

neon, ma się tę moc

 

 

cyklopka, a tu jest oliwa z manuka

 

[cyklopka]

neon, ma się tę moc

 

 

cyklopka, a tu jest oliwa z manuka

 

 

[neon]

JERZY62, prawie jak harry potter

[Gość tosia_j]

cyklopka, mialas porzadne usg robione? brzuszka?

[cyklopka]

cyklopka, mialas porzadne usg robione? brzuszka?

Parę lat temu lekarka zastanawiała się nad skierowaniem, ale jakoś samo przeszło.

 

Potem rok bez nabiału i z ograniczoną mąką dobrze mi zrobił. Teraz jest różnie, ale rzadko boli, raz, dwa razy w miesiącu

[kosmostrada]

cyklopka, Dobrze Tosia mówi, może jednak zajrzeć do środka... Bo może np. sobie coś wyhodowałaś...

 

Ja ostatnio o mało nie udławiłam się kawą, jak kosmetyczka wspomniała o toniku z liści manuka. Nikt nie wiedział, dlaczego ten banan na mojej twarzy...

[cyklopka]

cyklopka, Dobrze Tosia mówi, może jednak zajrzeć do środka... Bo może np. sobie coś wyhodowałaś...

Polip?

 

Ja ostatnio o mało nie udławiłam się kawą, jak kosmetyczka wspomniała o toniku z liści manuka. Nikt nie wiedział, skąd ten banan na mojej twarzy...

I mam już pomysł na nowy rysunek. Manuk liściasty.

[Gość tosia_j]

moze masz kamien tak jak ja

[Gość]

mirunia, Co tam Kochana u Ciebie? Bo ja dziś za leniwca robię...

No ja nie inaczej, leniwiec pierwsza klasa. Tulam i głaszczę kota, podsuwam mu smakołyki.

Oglądałam skoki, trochę drzemałam i tak jakoś minęła niedziela. Dobrze, że byłam na spacerze w słońcu i łyknęłam świeżego powietrza.

 

misty-eyed, buraczki są pyszne, wczoraj robiłam i na dzisiaj jeszcze miałam. Latem i jesienią kupuję na rynku parowane buraki - tylko zetrzeć, a teraz w zimie piekę w prodiżu w folii aluminiowej. Już od lat nie gotuję. Na wigilijny barszczyk też piekłam.

[misty-eyed]

Ja używałam toniku, żelu do mycia twarzy, kremu z liści manuka - Ziaja. Niezły zestaw. http://www.ziaja-sklep.pl/index.php?k149,serie-liscie-manuka - do cery mieszanej, ze skłonnością do przetłuszczania.

 

cyklopka, dołączam do Tosi i Kosmo, usg przydałoby się. A co z wyrostkiem robaczkowym?

 

mirunia, ja piekę w żaroodpornym, bez folii Wszystko co z buraczków jest pyszne!!!!