Spamowa wyspa

[DarkMaster]

kosmostrada, nie :)

 

Purpurowy High five !

[Davin]

DarkMaster, I długich hairów pewnie też nie masz?

 

Miałby do czasu spotkania ze mną.

[kosmostrada]

Purpurowy, No ja nie przepadam, ale Cyklopka wielokrotnie pisała, że jest na duże tak, a w końcu to pod nią randka jest ustawiana.

[Sigrun]

kosmostrada, :) a ja taki psikajacy;) chcialam do pradi ale D. Mowi "nie"

 

DarkMaster, a nic...tak se pfyfam

[Purpurowy]

Purpurowy, No ja nie przepadam, ale Cyklopka wielokrotnie pisała, że jest na duże tak, a w końcu to pod nią randka jest ustawiana.

Ło Jezu, to ja nie w temacie.

[Sigrun]

DarkMaster, I długich hairów pewnie też nie masz?

Długie włosy u faceta?

 

Nie lubie dlugich wlosow u faceta

[Purpurowy]

DarkMaster, I długich hairów pewnie też nie masz?

Długie włosy u faceta?

 

Nie lubie dlugich wlosow u faceta

Ja też nie. Ale u kobiet już tak.

[kosmostrada]

Sigrun, Pewnie chce też jako dezodorantu używac, cwaniaczek...

[DarkMaster]

kosmostrada, to ją rozczaruje:D

 

Davin, jak mam to zrozumieć?

[Davin]

DarkMaster, jak chcesz.

[Sigrun]

Purpurowy, no ja nie wyobrazam sobie miec krotkich wlosow :)

 

kosmostrada, haha...nie pomyslalam

[Purpurowy]

Purpurowy, no ja nie wyobrazam sobie miec krotkich wlosow :)

Ja tam pół życia miałem krótkie, a drugie pół w ogóle nie mam, ale ja jestem (podobno) facetem.

[kosmostrada]

Purpurowy, Znaczy golisz głowę?

[Purpurowy]

Purpurowy, Znaczy golisz głowę?

No tak. Jedyna forma dbania o swój wygląd którą uskuteczniam w miarę regularnie.

[kosmostrada]

purpurowy, No to tego nie rozumiem, bo ok jak ktoś łysieje, ale pozbawiac się takiego miłego elementu swojego wyglądu? To takie fajne przeciągnąc dłonią po męskiej czuprynie...

[Purpurowy]

purpurowy, No to tego nie rozumiem, bo ok jak ktoś łysieje, ale pozbawiac się takiego miłego elementu swojego wyglądu? To takie fajne przeciągnąc dłonią po męskiej czuprynie...

Dobra dobra, po mojej "męskiej czuprynie" nigdy nikt nie chciał nigdy dłonią przeciągnąć, więc po co ją hodować? Z resztą mam takie powiedzenie: "jak mam włosy, to się dziewczynom nie podobam i sobie też się się podobam. A jak nie mam włosów, to się wraz dziewczynom nie podobam, ale przynajmniej sobie się podobam."

[high]

Witam wieczorkiem

[kosmostrada]

Purpurowy, jeśli sobie się naprawdę podobasz, to jest to argument.

 

high, heloł, a gdzież to Pana nosiło w ciągu dnia?

[Purpurowy]

Purpurowy, jeśli sobie się naprawdę podobasz, to jest to argument.

Innym nigdy nie dogodzę, więc wolę się skupić na swoich upodobaniach.

[Sigrun]

high, jol

[high]

kosmostrada, tak ogólnie to jestem chory, ale spędziłem dzień z przyjaciółką, więc nie odzywałem się

właśnie parzę sobie lipową herbatkę z miodem

 

Sigrun, hej hej!

[Davin]

spędziłem dzień z przyjaciółką, więc nie odzywałem się

 

Głupio by było jakbyś pisał zamiast się nią zajmować.

[cyklopka]

Davin, w sumie nie mam pojęcia, czy zajęty czy nie, tak se gdybam Bo wiesz, ludzie czasem miewają życie osobiste, a ja już odwykłam Zresztą ja mam naturalne predyspozycje do no life'u, gdyby nie praca, to bym teraz grała w grę, albo oglądała animu.

 

kosmostrada, ładnie piszesz! Moja nowa filozofia to właśnie nie dzielić ludzi na ciało i duszę, wygląd i charakter, twarz i rozum, tylko odnieść się do całości. Teraz to poznaję ludzi bardziej intuicyjnie, ufam prawdziwym wrażeniom. Kiedyś to się wszystko rozbijało o zainteresowania : "o rety, też uważasz, że na pierwszej płycie piąty kawałek jest lepszy od trzeciego -- bądź moim menszem/najlepszym kolegą". A teraz widzę, że tym osobom w ogóle nie należało ufać. Oczywiście płyta nadal jest dobrą.

 

Co do wspólnych zainteresowań, dalej rozważam odkupienie kolekcjonerskich książek od "znanego aktora", bo to prosty pretekst na zamienienie kilku dodatkowych zdań i zrobienie koledze przyjemności.

 

Rrrwa, muszę jeszcze przejrzeć materiały dla zerówki, bo mi dołożyli zajęcia ze śpiewania głupich piosenek. A w drugim pokoju debatują czy się kolejny zasrany serial zaczął czy nie. Przepraszam za słownictwo, ale chciałbym się chwilę skupić, a potem może na przykład odpocząć, co nie.

[Davin]

Zresztą ja mam naturalne predyspozycje do no life'u, gdyby nie praca, to bym teraz grała w grę, albo oglądała animu.

 

A to mało takich facetów nołlajfów?

[cyklopka]

Davin, widzisz, dla mnie lepszy byłby ktoś wychodzący (sport, teatr, zbieranie grzybów, cokolwiek), w poprzednim związku miałam picie piwa i granie w grę, a zupełnie dobrze mogę to robić sama

 

Purpurowy, albo długie włosy na głowie, albo ogolona głowa i długa brodą

 

A tak w ogóle to mój gust jest nie standardowy, ileś procent Polek lubi wysokich, szczupłych brunetów, ja wolę puciatych blondynów niewiele wyższych ode mnie samej. Są oczywiście wyjątki, ale głównie młodszych i praktycznie zawsze o jasnej karnacji.