Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

mirunia, :lol::lol::lol::lol::lol: boski ten kociak :D :D

 

DarkMaster, ciesze sie ze dobrze sie czujesz :great::great:

U mnie to taka nijakosc ostatnio , raczej dolinuje niz jestem na wyzynach ...

 

Bylam na spacerku , dusznosc okropna ale przynajmniej slonce nie pali . Poszlam takze do Lidla po mleko a tam tlumy , chyba dopiero teraz ludzie na zakupy jada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałam prognozę pogody na najbliższe dni. Nie spodobała mi się... :? Dobrze, że u mnie robi się już chłodno na wieczór, to jakoś przetrwam.

A jutro rano terapia i wcale nie chce mi się iśc. Mam jednak po niej przyjemny plan pójścia obok na ryneczek po owoce i warzywa. I o tym będę myślała rano jadąc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, my to się ugotujemy na twardo jak jajeczka we wrzątku... u mnie w regionalnej tv podali, że 38 ma być,

w tvn i tv1 prognozuje 35 i czyste niebo, bez kropli deszczu... tfu, tfu, żeby się nie sprawdziło! :hide:

Wyszłam przed chwilą spod prysznica i poleciałam na balkon wieszać ręczniki i dopiero poczułam fajne orzeźwienie, ale na chwilę, bo w domu sauna. :why:

A kocio superaśny :lol::lol::lol: cudo!

 

kosmostrada, Kosmuniu, u Ciebie to pestka, w porównaniu z nami. Nad otwartym morzem sporo poniżej 30, da się żyć.

Fajnie tam mają urlopowicze. :yeah:

Mało co jadłam dzisiaj, tylko piję wszystko co mokre, ale idę coś przekąsić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Nooo, ja i tak mam nieźle, już nie chciałam tu mówic jakie temperatury zobaczyłam u Was, co by nie krakac... :silence:

Na plaży będzie fajnie, zwłaszcza z wiaterkiem, w mieście troszkę gorzej. Podobno sinica znów jest w wodzie. Urlopowicze muszą wybierac plaże, bo nici z kąpieli.

 

high, Hej! Miałeś w poniedziałek popisac. Ale żeś zaszalał, kilka słów... ;) No ale grunt, że pozytywnie. :D

 

Znalazłam prosty przepis na jagodzianki. Jeśli jutro dostanę jeszcze jagody na rynku, to chyba się skuszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, wybacz, właśnie miałem być w domu, ale okazało się, że miałem wypad. Cały weekend w robocie, przydało mi się kilka chwil ze znajomą :)

ale przynajmniej dziś nie jestem zmęczony i mogę jeszcze popisać :D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ahoj wieczorne, nie mam chwili żeby Was przeczytać, ale widziałam zdjęcie kota w sedesie i piękne swetry z lumpa, super fotki ;)

 

Wróciłam od terapeutki, dzisiaj w programie rozkładanie mózgu na czynniki pierwsze, wesołe jest życie nerwuska, nie ma co. haha, ale mi do śmiechu (nad własną głupotą), nic to, lecę do chłopaka, który jest moim filarem ;) Bawcie się grzecznie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, gorset-kamizelka underbust ze zwykłej tkaniny sztucznej, taniocha, nie żadne la-di-da.

Będę miała już lwią część do kostiumu Jaretha:

david-bowie-labyrinth.jpg?w=610

 

Na steampunk miałam fazę 2 lata temu, ale jakoś mi przeszło :( W sumie kosztowne hobby jeśli chodzi o stroje i wyposażenie wnętrz.

 

Pograłbym raczej w grę, jak cyklopka, ale nie wiem co jest teraz jezzi.

Jak mi smutno, to gram w gry z głębokich lat 90-tych, nie trzeba być na czasie 8)

 

Nie wiem jak z tymi antydepresantami, mnie po odstawieniu mirty było nawet weselej niż na. W ogóle ciekawochę zaważyłam, że w ostatnim czasie mi się mimika poprawiła, w sensie twarz mi reaguje na ludzi, na sytuacje, to się uśmiechnę, to brwią podrzucę. Zanim się zaczęłam leczyć to tego za bardzo nie było, w sensie emocji na twarzy. Nawet mam na dowód zdjęcie, co się ktoś pyta, czemu się nie uśmiecham na zdjęciu, a ja mu na to, że się przecież uśmiechałam jak robiłam :hide:

 

Dzisiaj na terapii było spoko, chociaż tak nocami to trochę lękowo. W ogóle wkurzyłam się, bo nam wlepili dzień praktyk, który miał być POD KONIEC SIERPNIA, na pierwszego września :roll: A jak ta praca w szkole wypali, to muszę być na rozpoczęciu, sorry Gregory :bezradny:

Ale musi być jakieś wyjście, zawsze jest :mhm: Zadzwonię do opiekunki roku i jej zrobię borutę.

 

Sąsiadka z klatki obok wylała kilka wiader wody na balkon i zalała balkony wszystkim poniżej, a jednej sąsiadce pranie. Mówię wam, żyła wodna, wariatów nie sieją. A jak starsi ludzie sobie coś umyślą, to nie ma przebacz.

 

A matka tylko ogląda wiadomości i buczy, że będzie wojna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

high, Gratuluję! To znaczy, że jest jeszcze sporo czasu na wakacyjne miłe chwile. :great:

 

cyklopka, Ale po co ona tą wodę wylała? Wymiana systemu chłodniczego? ;)

Gorset będziesz miała, bluzkę gdzieś wyhaczysz, za spodnie legginsy, długiego kozaka pewnie też z szafy wygrzebiesz. Ale co z włosami? Peruka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Ale po co ona tą wodę wylała? Wymiana systemu chłodniczego? ;)

Bóg jeden raczy wiedzieć. Ona jest pod 90-tkę i czasem widzi robaczki, których nie ma.

 

Gorset będziesz miała, bluzkę gdzieś wyhaczysz, za spodnie legginsy, długiego kozaka pewnie też z szafy wygrzebiesz. Ale co z włosami? Peruka?

Zapuszczam :mrgreen: A potem tapiren.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze muszę ulepić naszyjnik i rączkę od laski do tego kostiumu, ale skorzystam z porad zawodowców i jakoś sobie poradzę.

 

cyklopka, No nie wiem, czy tapiren wystarczy... a czy marzysz o cięciu na lata 90-te... :D

Marzę o stopniowanym cięciu, długie spody, cieniowanie przy twarzy :105:

 

Wtedy jak wyprostuję, to będzie styl anime

471152_1366321839149_270_360.jpg

Jak zaplotę, to będzie Elsa :105:

Jak natapiruję, to będą lata 80-te :twisted:

 

A jak ułożę na szczotce... a nie, nie umiem układać na szczotce :P

 

Tak że takie mam marzenie, tego no. Trzeba mieć marzenia. Może kiedyś zostanę Wiedźminką albo Matką Smoków.

 

Zaakceptowałam swoją prawdziwą naturę dużej blondyny :uklon:

 

Otworzyłam małe piwo do degustacji, bo urodziny jednego z moich ulubionych wokalistów.

A teraz chyba grę odpalę, bo dość już tego śmieszkowania w internecie, się nakręciłam.

 

Sąsiadka nam obiecała wejściówkę na spotkanie z prezydentem 8)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sigrun, szkoda, może odbijesz sobie w ten weekend, ma byc jeszcze pogoda. Ale jeziorko to zawsze coś.

U mnie jest teraz super, noce są już chłodne, więc wietrzę chałupę po dziennym nagrzaniu. Nie mogę narzekac.

 

Jestem wykąpana, teraz tylko łyk mroczności ze skandynawskiego kryminału i do spania, bo jutro trzeba wstac na tą cholerną terapię.

 

Spokojnej nocy!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, ja mam biale ;)

 

Witajcie Kochani:**********

Przez wczorajsze niejedzenie jako ze w upal mi sie kompletnie nie chce , dzis nad ranem spadl mi cukier i dojsc do siebie nie moge.

Uaaaaaaa :why:

Upal nie odpuszcza niestety , mirunia faktycznie ugotujemy sie jak te jajeczka :bezradny::bezradny::bezradny:

 

Nie chce mi sie isc do sklepu a musze po pieczywko ---dzis moj chlebek ciemny w piekarni maja i musze kupic .

 

kosmostrada Kochana napisz jak po terapii :********* ja mamz a tydzien.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×