Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie!

 

No i katastrofa budowlana. Jak dziubaliśmy bąble od zalania, to pół sufitu nam odpadło... :hide:

Teraz główkujemy, czym by tu niedrogo i prosto sufit oblepić... Bo cekolować nikt nie będzie , bo ani ja ani mąż rąk w górze trzymać nie możemy.

 

Pogoda u mnie duszna i nieprzyjemna, wyszłam z psem, to mnie tak zlało, że przebierać się musiałam. Monsz pocieszająco stwierdził, że jego babcia to w deszczówce bardzo głowę lubiła myć. :D No jasne, tylko w tamtych czasach, to syfu takiego w powietrzu nie było, a ja wróciłam ze spalinami z całego miasta ściekającymi mi po policzkach. :pirate:

 

No nic, wracam dumać, chyba pojedziemy do marketu budowlanego po poradę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie!

 

No i katastrofa budowlana. Jak dziubaliśmy bąble od zalania, to pół sufitu nam odpadło... :hide:

Teraz główkujemy, czym by tu niedrogo i prosto sufit oblepić... Bo cekolować nikt nie będzie , bo ani ja ani mąż rąk w górze trzymać nie możemy.

 

Pogoda u mnie duszna i nieprzyjemna, wyszłam z psem, to mnie tak zlało, że przebierać się musiałam. Monsz pocieszająco stwierdził, że jego babcia to w deszczówce bardzo głowę lubiła myć. :D No jasne, tylko w tamtych czasach, to syfu takiego w powietrzu nie było, a ja wróciłam ze spalinami z całego miasta ściekającymi mi po policzkach. :pirate:

 

No nic, wracam dumać, chyba pojedziemy do marketu budowlanego po poradę...

 

Czesc,o cholera to wspolczuje,jak woda sie dostala do domu ? Czy dach nie byl szczelny ? Powiedz gdzie to wpadne z ekipa remontowa ;)

Profile zamontowac i do profili regips,szpachlowango,pomalowac i wszystko w temacie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai, ja wszędzie je widzę, na plakatach kinowych, w sklepach. Całe miasto żółte od Minionków.

 

Kiedyś uczyłam się na gitarze klasycznej, melodie z nut, takie plumkanie palcami po strunach. To dawno było, fajnie, że cokolwiek pamiętam. Teraz po prostu chcę się nauczyć akompaniamentu do ulubionych ballad rockowych, żeby sobie czasem móc pośpiewać :105: Trochę to traktuję jako test wytrwałości :mhm: Bo mnie się generalnie wszystko chce, tylko najlepiej jakby się samo zrobiło.

 

Mam teraz przyjaciółkę o podobnych zainteresowaniach i ona mnie dodatkowo motywuje :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada przykro mi bardzo. Mam nadzieje ze cos Wam doradza i sie uporacie z tym szybko.

 

Ja beznadziejnie nadal , az mi sie pisac nie chce.

Bylam dzis na lodach , wyciaganl mnie przyjaciel , pozniej na maly spacer a dobra kolezanka ktora sprzedaje perfumy i kosmetyki podarowala tester Flory Gucciego zeby mnie rozweselic . Ja jednak przerazona wszytskim , na zewnatrz mi zle w , w domu tak samo.

Zrobilam jedne z zamowionych kolczykow , na drugie juz pomyslu nie mam.

 

11751419_865784953499007_7402347153357867275_n.jpg?oh=a2cf4097dad3f6d0dc5ce2cc581a4ad9&oe=56427F19Lody sernikowe z musem pomaranczowym .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wolfx, rzeklabym nawet ze ciulnie .

 

mirunia, Kochana nie wiem jak sobie u Madzi poradze , jestem niespokojna i wylekniona ,odrealniona :bezradny:

A kolczyki spodobaly sie na szczescie wiec oby sie dobrze nosily . Mialy byc we fiolecie :) to sa.

 

A Tobie jak dzionek zlecial? Co porabialas?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, a to pychotki dzis tworzylas :105: zjadlabym takich domowych konfitur.

Sama jednak chyba nie mam drygu zeby zrobic . :bezradny:

 

mam nadzieje ze jutro chlodniej bedzie :uklon::uklon::uklon:

Tez zaraz ide do wanny.

 

Staram sie bardzo zeby i oczka umalowac i sie uczesac ale to wszystko jak po grudzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Aniołki kolczykowe słodkie... :105: Kochana, od poniedziałku będzie lepiej ,zobaczysz! Najważniejsze, że wyszłaś, coś robisz, to wrócisz za chwileczkę do formy.

 

mirunia, Widzę nie powstrzymałaś się, żeby już pierwszego dnia rzucić się w wir roboty... :D Ale konfiturki masz, będzie na jesieni i zimą pachnieć latem do herbatki.

 

cyklopka, Z avkiem to widzę idziesz z duchem czasu... ;) Podziwiam za kolejny talent - granie na gitarze.

 

emilk, Tak, przeciek z dachu się zrobił. Myśleliśmy o płycie gipsowej, ale nie umiemy tego zrobić, a cała idea remontu sypialni opiera się na tym, że robimy to po kosztach materiałowych, czyli własnemi ręcami w dodatku nie do końca sprawnymi.

 

Ponaprawialiśmy, co się dało i kupiliśmy kasetony sufitowe ze styropianu. Będę miała sufit we wzorek... No trudno, nic innego na nasze umiejętności i zdrowie nie było. Jutro kleimy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×