Spamowa wyspa

[platek rozy]

LATEK1962, wiesz tez sie boje ale czasami jak juz mi tak zle bylo to chcialam sie nalykac prochow i ciachnac zyly we wannie z woda , myslalam ze przynajmniej na jeden z tych sposobow bym umarla..Teraz tez nie czuje sie dobrze ale staram sie wierzyc ze moze kiedys bedzie jeszcze lepiej chociaz nadziei za wielkich na to nie mam.

Nie wiem co masz stwioerdzone>? anhedonie?

 

-- 23 lip 2014, 11:35 --

 

Infinity, Ty nie masz wcale grubych ud , ani nie jestes gruba, masz bardzo ladny plaskic brzuszek , smukle ramiona , a biust maly jest fajny .

[Jurecki]

platek rozy, depresje/nerwice, ja się boję cokolwiek sobie zrobić, myślę że gdybym miał pistolet to strzeliłbym sobie w łeb, to tylko sekunda.

[Infinity]

platek rozy, ja ciągle myśle o s ale boje się powiesić.

skoro się boisz to może chcesz żyć tylko nie akceptujesz dotychczasowego sposobu życia a to jest różnica

 

Też dostałam kubeł zimnej wody kiedyś od psycholog ktora powiedziała że jakbym chciała to bym się dawno zabiła i znalazła na to skuteczną metodę a nie straszyła łykając ileś tam tabsów. Pomogło.

 

Teraz tylko moja obecna psycholog chce ze mną kontrakt na życie napisać bo co dla mnie jest śmieszne.

[platek rozy]

Infinity, co to jest kontrakt na zycie?

 

 

LATEK1962, no to masz to samo co ja plus ja mam jeszcze bordera . Nie wiem mysle ze moze byc ziarnko prawdy w tym co Kasia teraz napsiala, ze chcesz zyc tylko nie w ten sposob jak teraz , zreszta no kto chcialby cierpiec?>

[Jurecki]

Infinity, platek rozy, samobójca nie chce umrzeć tylko pozbyć się cierpienia.

 

Jest mi bardzo źle, tragicznie źle.

[amelia83]

a ja wysłam na ogrod chcialam polezakowac ale robia ulice i hałas gigant robie pranie poczytam posprzatam

[Gość]

Witam.

[amelia83]

Doberman, czesc

co słychać?

[Gość]

Doberman, czesc

co słychać?

Cześć. Dzisiaj pomagałem ojcu w pracy a po południu jadę do nowej terapeutki. A co u Ciebie?

[platek rozy]

LATEK1962, przykro mi , a brales juz rozne kombinacje lekarstw? Bo moze to kwestia zlego dobrania ? Chociaz sa osoby lekooporne jak i takie ktore brac zadnych nie moga ja jestem w tej drugiej grupie.

 

amelia83, Tez zaraz mykam prac i wysylac cv. Chcoaz znalazlam az dwie ofery.

[amelia83]

Doberman, wrocilam wieczorem z urlopu :) było swietnie :)

 

-- 23 lip 2014, 11:03 --

 

platek rozy, ciekawe te oferty?

[Gość]

Już się nie mogę doczekać wieczornego spotkania z korwinistami.

 

-- 23 lip 2014, 12:03 --

 

amelia83, gdzie byłaś na urlopie?

[Infinity]

LATEK1962, sposób interpretacji. Nie jesteś w sytuacji bez wyjścia jak osoby którym sąd zezwala na eutanazję. W każdej chwili możesz się zabić. Jesteś fizycznie sprawny, więc skoro się boisz to nie chcesz. W życiu byś nie dostał zgody, nawet gdyby w Polsce była legalna. Nie oszukuj siebie, ale chcesz z jakiś nieznanych Ci powodów żyć, coś Cię trzyma i może to są strzępki nadziei że będzie lepiej, jednak nie będzie lepiej jeśli będziesz tylko myślał o tym że chciałbyś się zabić i "niech mi ktoś obierze zycie bo ja coś tam... " Musisz coś zrobic, iść na oddział, może Cię zmotywuje do dalszego kroku. Szpital nie pomaga, ale czasem jest bodźcem którym ruszy nas z zastoju, wyrwie letargu. Potem zobaczysz co dalej. Ja po łykaniu tabsów pokazałam światu swoje wiersze, to był pierwszy krok, zmieniłam lekarza, później były psiaki i jestem za kogoś odpowiedzialna, szkoła itd.. Wystarczy znaleźć jedną rzecz a potem pojawiają się kolejne które trzymają przy życiu.

[amelia83]

Doberman, na mazurach :) ale tylko 5 dni

[platek rozy]

amelia83, e nie bardzo ale sle bo coz zrobic?

[amelia83]

Infinity, ślicznie napisane i mądrze

 

-- 23 lip 2014, 11:11 --

 

platek rozy, wysyłaj :)

[Infinity]

amelia83,

[platek rozy]

Infinity,

 

-- 23 lip 2014, 12:14 --

 

Ide slac cv i pranko zrobic . Do pozniej

[Infinity]

Mi pomaga świadomość że jakbym chciała to bym się zabiła dawno temu a tylko straszę i narzekam bo u mnie straszenie wzięło że moja mam straszyła że się powiesi, a teraz ciągle mówi że kolejnych świąt nie dożyje urodzin bo jest już stara i schorowana. To jest manipulowanie i wymuszanie współczucia, uwagi innych. Nic więcej

[hania33]

Witam , mi tez sie czasem zyc nie chce..gdy problemy sie mnożą a stan pogarsza..jest tragedia.

[amelia83]

platek rozy,

ogladam national geographic pije w koncu ukochana kawe :)

[hania33]

LATEK1962, Az tak zle u Ciebie?

[Infinity]

hania33, cześć

[hania33]

Infinity, czesc ***

[Gość]

hania33, cześć.