Skocz do zawartości
Nerwica.com

Za co "kochamy" naszych "wspaniałych" tatusiów.


Rekomendowane odpowiedzi

Luktar,

A dziękuje, może sobie golnę ;) . A na forum to ostatnio wolę się śmiać,żartować i gadać na stosunkowo luźne tematy, bo po prostu jest mi to potrzebne i trochę lepiej się czuję dzięki temu. Poważnie wole rozmawiać na PW czy GG w "cztery oczy". Jakoś tam mam obecnie i już.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja "kocham" swojego ojca za to, że:

 

- nienawidził mnie

- straszył mnie, że umiera - odwijając powieki i leżąc nieruchomo

- lał mnie kablem od żelazka za głupstwa - potem nie ćwiczyłam ze 2 tygodnie na w-f

- obcinał mi włosy jak "od garnka" - nie znosił moich długich włosów

- za wszystkie wyzwiska i upokorzenia

- za to, że dzisiaj - zamiast cieszyć się życiem i być szczęśliwa - leczę się na nerwicę lękową i agorafobię !

 

Już wolałabym wychowywać się w rodzinie bez ojca !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podobnie jak mamusie , za porwane ubrania , za siniaki , za krew z nosa , za histerie , za leki ,za nienawisc , za wyzwiska , za bicie po twarzy , po glowie , za kopanie po brzuchu , zebrach itp .... :( a i za jego obrzydliwe smierdzace skarpety , ktore moczyly sie tygodniami w misce , ktore i tak ja musialam prac ... recznie .. bleeehhhhh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kestrel,

Miłość rodzica? Biggest bullshit ever in my life,true story.

Istnieje, tyle, że akurat tutaj jest wielu ludzi, którzy nie mieli tyle szczęścia w życiu, żeby na nią trafić. Jak ja czytam te posty, to uznaję, że wcale nie miałem tak źle pomimo ojca alkoholika, który odszedł i matki z całym workiem wad, które bardzo nie sprzyjają właściwemu i zdrowemu macierzyństwu. Dobrze też nie miałem, ale wynika z tych wypowiedzi, że istnieją jeszcze znacznie gorsze zestawy rodzicielskie jakie los może zafundować ludziom. Choć i tak większość z nich mimo takiego a nie innego dzieciństwa lepiej ode mnie sobie poradziła (lub dopiero poradzi) w życiu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tatusie do gazu. 8)

 

ja bym zrobił jakieś obozy reedukacyjne dla złych ojców, nabijaliby PKB w kamieniołomach, a jakby już się wypruli, to wypuścić ich na wolność przez komin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NieznanySprawca,

nabijaliby PKB w kamieniołomach

Nie wiem czy, istnieje aż tak duże zapotrzebowanie na kamienie? Wiesz ilu ludzi musiałoby tam robić? ;)

 

to wypuścić ich na wolność przez komin.

Nietypowy egzamin kończący reedukację. :lol: No, ale chociaż każdy by zdał bez problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kazdy na swoj sposob mial zle , ja sie pogodzilam z tym ze zniszczyl ich alkohol i debilizm wobec siebie , dwoje ludzi po przejsciach , tez z chorych rodzin sie zeszlo splodzilo dzieci i stworzylo im pieklo , zamiast probowac jakos przezyc , jedno drugiemu jak pies i kot stawialo zasady , ale bez odwagi aby odejsc od siebie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- za wyzwiska,

- za katowanie mnie od najmłodszych lat za wszystko, nawet jak łyżeczka mi spadła ze stołu albo za zeszyty szkolne, które nie były pisane pismem technicznym (podstawówka!!), doniedawna jeszcze fizycznie, teraz tylko psychicznie,

- porównywanie mnie do siostry, którą bardziej kochał i która była i jest lepsza ode mnie,

- za wyśmiewanie mnie, wyrzucanie z domu, ośmieszanie mnie przy obcych ludziach i przy rodzinie,

- razem ze swoją matką smiał się z tego, że nie chciałam jeść i byłam bulimiczka,

- za to, że nie pamiętam ŻADNYCH pozytywnych wspomnień z dziecinstwa, jedyne co pamiętam to to, m.in jak krzyczał, że mnie zabije,

- za katowanie mojej matki, znęcanie się nad nią psychicznie,

- za to, że nie chce mi dawać na leki i leczenie, podczas gdy moja siostra dostaje na byle gówno

 

 

więcej grzechów nie pamiętam/nie chce mi się wypisywac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rotten soul,

Nie wiem czy, istnieje aż tak duże zapotrzebowanie na kamienie? Wiesz ilu ludzi musiałoby tam robić? ;)

No fakt, nie można 10% Polskich facetów w wieku produkcyjnym zatrudnić w kamieniołomach. To inni mogą jeszcze kopać rowy uwiązani na łańcuchach, przeprowadzać ręczne deratyzacje na wysypiskach śmieci, polerować kanały, itp.

Nietypowy egzamin kończący reedukację. :lol: No, ale chociaż każdy by zdał bez problemu.

No właśnie nie mam dużych nadziei na ich poprawę, a tak zaprojektowany egzamin zda każdy. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

koszykova, o to prawda. Jak się zaczęłam wtrącać w to, że moja bratowa drze mordę bez ustanku na dzieci, bije i szarpie - to tylko słyszę od rodziny - nie twoja sprawa, chcesz, żeby brat się przez ciebie rozwiódł? przez ciebie będziemy spędzać wigilie we trojkę. Ciemna masa, średniowiecze!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

koszykova, fajny pomysł z tymi stroikami. U nas to głownie jest żarcie i tv. Nigdy nie byłam z rodzicami na pasterce. Nigdy w życiu nie byłam na pasterce. :shock:

A ja mam gdzieś czy oni się pokłocą miedzy sobą przez moje strącanie się, dzieci mi szkoda już i tak znerwicowanych w wieku 6 i 10 lat. Całe szczęście w gabinecie terapeutycznym dostałam wsparcie, że dobrze robie stawiając się za bratanicami.

 

-- 17 lis 2013, 18:30 --

 

Kestrel, a zaprowadzisz mnie pierwszy raz w życiu na pasterkę? Ja wierząca nie jestem ale chciałabym to w końcu zobaczyć ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×