Skocz do zawartości
Nerwica.com

EEH MARZENIA...


mała_ja

Rekomendowane odpowiedzi

kazdy z was ma pewnie jakies marzenia...

i pewnie wieksza ich czesc wydaje wam sie nie do zrealizowania przez chorobe...

ja postanowiłam sie na nich skupic chociaz bardziej zakreconych marzen chyba nikt z was nie ma heh...to bedzie czesc mojej psychoterapii...

co zrobie jak bede zdrowa:

-przefarbuje włosy na rózowo:) juz miałam ale wraz ze zmianą nastroju zmienił sie rózwniez kolor na głowie :roll:

- wyjade gdzies do usa:)

-tam sie zakocham

wyjde za mąz za jakiegos znanego rapera lub co najmniej gangstera :D

-rozwiode sie z nim dziedzicząc połowe jego majątku...

-a pozniej bede sławna jak madonna conajmniej:D

 

nie no zartuje oczywiscie ale napiszcie jakie macie marzenia moze pociesze sie ze nie tylko ja jestem taaak zakrecona:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:lol:

ja mam takie całkiem prozaiczne marzenie: zamieszkać z moim lubym w naszym własnym wymarzonym mieszkanku...ach...jeszcze 2 lata...

ja to wogóle mam bardzo prozaiczne marzenia jakos nie ciagnie mnie do przygód, siostra mówi że sie starzeję ;)

 

różowe włosy- czemu nie? ja miałam kiedyś zielone

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, więc tak. Po

1. Życze Kate Ci wszystkiego naj naj naj :D dużo dzieciii :D:D i wszystkiego co se zyczysz (ale ne wiem z jakiej okazji).

2. Zaproś mnie na ślub, bo chcę złapać Te kwiatuszki :D. Bo teraz taka wróżba przydałaby się :D.

3. Moim marzeniem jest dostanie się na medycynę na jakieś porządne studia i jakiś faaaajny meeen :D:D. On też by mi się przydał :roll:.

I kropka :D.

Oooo i żeby mój brat zmądrzał :D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałabym skończyć studia.

Chciałabym,żeby rodzice byli ze mnie zadowoleni.

Chciałabym usypiać bez poczucia winy.

Chciałabym wyjechać do Montevideo.

Chciałabym przestać się bać.

Chciałabym mieć wiecznie dużo czasu.

Chciałabym,żeby wreszcie skończył się ten cholerny remont.

Chciałabym podróżować.

Chciałabym nie zmarnować swojego życia.

Chciałabym,żeby wszystko było śliczne ,łatwe i przyjemne.

Tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja marzę teraz tylko o jednym...by wyzdrowieć, być szczęśliwą...dzięki temu co musiałam przeżyć stałam się mniej wymagająca woobec losu....teraz dostrzegam to czego wcześniaj nie moglam widzieć...nie marzę o niczym chcę tylko być szczęśliwa, odnaleźć się, zapomnieć...znaleźć zrozumienie...ułożyć jakoś swoją przyszłość i życie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby chociaż jedno z nich mogło się spełnić...ale niestety rzeczywistość jest brutalna..nie ma szans..gdzie tu spełniać marzenia gdy jesr się w ciągłym dołku z ktorego nie można wyjść...tyle razy było się oszukanym, zawiedzionym trudno jest na nowo budować i uwierzyć... :(

P.S Kocham marzyć....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja marzę o tym, by państwo wypłacało renty tym, którzy muszą cierpieć przez jego nieudolność. :lol:

 

[ Dodano: Sob Lip 01, 2006 5:13 pm ]

Ja marzę o tym, żeby koszmar pod tytułem "za kilka dni jadę do londynu" wreszcie się skończył i bym się obudził w swoim domu i w swoim łóżku i bym swobodnie mógł korzystać ze swoich książek, swojego sprzętu grającego, swojego komputera, swoich krzeseł, swojego jedzenia i swojego dostępu do internetu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×