Leki na bulimię

[marti27]

Odważyłam się niedawno pojść do psychiatry i opowiedzieć o problemach z bulimią. Dostałam seronil, który ma hamować łaknienie. Niestety nie działa :/ Jadłam tak jak i jem.

Zastanawiam się jakie leki bierzecie, żeby nie czuć tego strasznego wilczego głodu? Czy są takie leki stricte na bulimie?

Bez leków chyba sobie nie poradzę mimo terapii.

[marti27]

Odważyłam się niedawno pojść do psychiatry i opowiedzieć o problemach z bulimią. Dostałam seronil, który ma hamować łaknienie. Niestety nie działa :/ Jadłam tak jak i jem.

Zastanawiam się jakie leki bierzecie, żeby nie czuć tego strasznego wilczego głodu? Czy są takie leki stricte na bulimie?

Bez leków chyba sobie nie poradzę mimo terapii.

[Lord Cappuccino]

Jedynym lekiem zarejestrowanym pomocniczo w leczeniu bulimii jest fluoksetyna(Seronil)- ale w bulimii powinno się ją stosować w dawce 60mg/dobę (3 kapsułki). Dawka 20mg jest przewidziana dla depresji, a 20-60mg dla nerwicy natręctw w zależności od nasilenia objawów. Podobne działanie ma citalopram- widziałem kiedyś badanie kliniczne, w którym porównywano go z fluoksetyną w łagodzeniu objawów bulimii ze współistniejąca depresją.

 

Był taki lek stricte na otyłość i bulimię- sibutramina, ale w 2010 wycofano go na terenie Unii Europejskiej, bo w badaniach wykazano, że zwiększa ryzyko zawału mięśnia sercowego i udaru mózgu.

 

Jeszcze wenlafaksyna zmniejsza łaknienie i powoduje spadek masy ciała.

[Lord Cappuccino]

Jedynym lekiem zarejestrowanym pomocniczo w leczeniu bulimii jest fluoksetyna(Seronil)- ale w bulimii powinno się ją stosować w dawce 60mg/dobę (3 kapsułki). Dawka 20mg jest przewidziana dla depresji, a 20-60mg dla nerwicy natręctw w zależności od nasilenia objawów. Podobne działanie ma citalopram- widziałem kiedyś badanie kliniczne, w którym porównywano go z fluoksetyną w łagodzeniu objawów bulimii ze współistniejąca depresją.

 

Był taki lek stricte na otyłość i bulimię- sibutramina, ale w 2010 wycofano go na terenie Unii Europejskiej, bo w badaniach wykazano, że zwiększa ryzyko zawału mięśnia sercowego i udaru mózgu.

 

Jeszcze wenlafaksyna zmniejsza łaknienie i powoduje spadek masy ciała.

[izzie]

Dla mnie w początkowej fazie bulimii 20 mg Seronilu wystarczyło na złagodzenie objawów. Dopiero później 40mg, a 60mg nigdy nie brałam.

Wenlafaksyna niby nie jest na bulimię, ale dawka 150mg naprawdę działa u mnie cuda, może spróbuj tego.

[izzie]

Dla mnie w początkowej fazie bulimii 20 mg Seronilu wystarczyło na złagodzenie objawów. Dopiero później 40mg, a 60mg nigdy nie brałam.

Wenlafaksyna niby nie jest na bulimię, ale dawka 150mg naprawdę działa u mnie cuda, może spróbuj tego.

[marti27]

Seronil biorę od niedawna, może jeszcze się nie wgryzł... 20mg biorę na razie. U mnie też jest depresja, dlatego dostałam seronil. Ale na razie ani na jedno ani na drugie nie działa :/ Ale czekam i mam nadzieję.

Wizytę u psychiatry mam dopiero w marcu i będziemy pewnie myśleć, ale chciałam się dowiedzieć czy może coś konkretnego polecacie, żebym mogła się oprzeć w rozmowie na jakiś informacjach :)

[marti27]

Seronil biorę od niedawna, może jeszcze się nie wgryzł... 20mg biorę na razie. U mnie też jest depresja, dlatego dostałam seronil. Ale na razie ani na jedno ani na drugie nie działa :/ Ale czekam i mam nadzieję.

Wizytę u psychiatry mam dopiero w marcu i będziemy pewnie myśleć, ale chciałam się dowiedzieć czy może coś konkretnego polecacie, żebym mogła się oprzeć w rozmowie na jakiś informacjach :)

[Lord Cappuccino]

Fluoksetyna się wolno rozkręca- często 4-6 tygodni. Ja na pełne działanie czekałem 2 miesiące, ale warto było zaczekać. Myślę, że izzie ma rację, wenlafaksyna w dawkach od 150mg potrafi zdziałać cuda na żarłoczność.

[Lord Cappuccino]

Fluoksetyna się wolno rozkręca- często 4-6 tygodni. Ja na pełne działanie czekałem 2 miesiące, ale warto było zaczekać. Myślę, że izzie ma rację, wenlafaksyna w dawkach od 150mg potrafi zdziałać cuda na żarłoczność.

[marti27]

Fluoksetyna się wolno rozkręca- często 4-6 tygodni. Ja na pełne działanie czekałem 2 miesiące, ale warto było zaczekać. Myślę, że izzie ma rację, wenlafaksyna w dawkach od 150mg potrafi zdziałać cuda na żarłoczność.

to poczekam jeszcze, chociaż już mnie trochę dobija to, bo miałam nadzieję, że szybciej zadziała i chociaż jeśli chodzi o depresję, będzie ciut lepiej.

A wenla też na depresję działa?

[marti27]

Fluoksetyna się wolno rozkręca- często 4-6 tygodni. Ja na pełne działanie czekałem 2 miesiące, ale warto było zaczekać. Myślę, że izzie ma rację, wenlafaksyna w dawkach od 150mg potrafi zdziałać cuda na żarłoczność.

to poczekam jeszcze, chociaż już mnie trochę dobija to, bo miałam nadzieję, że szybciej zadziała i chociaż jeśli chodzi o depresję, będzie ciut lepiej.

A wenla też na depresję działa?

[Gość]

marti27, u mnie żadne leki nie pomogły na bulimie choć brałam do nich błonnik i inne zmniejszające łaknienie dostępne bez recepty.Dopiero terapia i czytanie o zdrowym odżywianiu oraz sport mnie wyleczyły.Dziś muszę tylko uważać by się nie przegłodzić bo łatwo wtedy o wpadnięcie do błędnego koła głodówki-obżarstwo.

[Gość]

marti27, u mnie żadne leki nie pomogły na bulimie choć brałam do nich błonnik i inne zmniejszające łaknienie dostępne bez recepty.Dopiero terapia i czytanie o zdrowym odżywianiu oraz sport mnie wyleczyły.Dziś muszę tylko uważać by się nie przegłodzić bo łatwo wtedy o wpadnięcie do błędnego koła głodówki-obżarstwo.

[marti27]

marti27, u mnie żadne leki nie pomogły na bulimie choć brałam do nich błonnik i inne zmniejszające łaknienie dostępne bez recepty.Dopiero terapia i czytanie o zdrowym odżywianiu oraz sport mnie wyleczyły.Dziś muszę tylko uważać by się nie przegłodzić bo łatwo wtedy o wpadnięcie do błędnego koła głodówki-obżarstwo.

ja też przerobiłam większość dostępnych bez recepty leków, bez rezultatu. Sport uprawiam regularnie, staram się też jeść racjonalnie, zdrowo, regularnie po prostu dobrze, nie doprowadzam się do głodu. Ale jak przychodzi napad to nie mam kontroli :/ Terapia troszkę pomaga, ale nie jest jednak dobrze.

[marti27]

marti27, u mnie żadne leki nie pomogły na bulimie choć brałam do nich błonnik i inne zmniejszające łaknienie dostępne bez recepty.Dopiero terapia i czytanie o zdrowym odżywianiu oraz sport mnie wyleczyły.Dziś muszę tylko uważać by się nie przegłodzić bo łatwo wtedy o wpadnięcie do błędnego koła głodówki-obżarstwo.

ja też przerobiłam większość dostępnych bez recepty leków, bez rezultatu. Sport uprawiam regularnie, staram się też jeść racjonalnie, zdrowo, regularnie po prostu dobrze, nie doprowadzam się do głodu. Ale jak przychodzi napad to nie mam kontroli :/ Terapia troszkę pomaga, ale nie jest jednak dobrze.

[Lord Cappuccino]

A wenla też na depresję działa?

 

Tak. Wenlafaksyna jest lekiem stricte przeciwdepresyjnym z grupy SNRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny). Wenlafaksyna jest w Polsce zarejestrowana do leczenia wszystkich typów depresji, w tym zaburzeń depresyjnych przebiegających z lękiem, uogólnionych zaburzeń lękowych, długoterminowych zaburzeń lękowych i fobii społecznej. Niejako skutkiem ubocznym stosowania wenlafaksyny jest zmniejszenie apetytu i spadek masy ciała- jest to wynikiem wpływu na wychwyt zwrotny noradrenaliny. Skuteczność wenlafaksyny jest porównywalna do klomipraminy- z tą różnicą, że klomipramina jako lek trójpierścieniowy i nieselektywny inhibitor wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny posiada zdecydowanie więcej skutków ubocznych.

 

Fluoksetyna(Seronil) jest lekiem przeciwdepresyjnym z grupy SSRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny). W Polsce jest zarejestrowana do leczenia depresji, zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego (nerwicy natręctw) i pomocniczo żarłoczności psychicznej-bulimii. Pozarejestracyjnie stosuje się ją w leczeniu zespołu lęku napadowego, przedmiesiączkowego zaburzenia dysforycznego, dysmorfofobii, trichotillomanii (przypadłości ze spektrum zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego polegającej na obsesyjnym wyrywaniu i czasami zjadaniu własnych włosów), pomocniczo w katapleksji, leczeniu otyłości, BED (obżarstwa napadowego często mylonego z bulimią) oraz przedwczesnego wytrysku u mężczyzn.

[Lord Cappuccino]

A wenla też na depresję działa?

 

Tak. Wenlafaksyna jest lekiem stricte przeciwdepresyjnym z grupy SNRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny). Wenlafaksyna jest w Polsce zarejestrowana do leczenia wszystkich typów depresji, w tym zaburzeń depresyjnych przebiegających z lękiem, uogólnionych zaburzeń lękowych, długoterminowych zaburzeń lękowych i fobii społecznej. Niejako skutkiem ubocznym stosowania wenlafaksyny jest zmniejszenie apetytu i spadek masy ciała- jest to wynikiem wpływu na wychwyt zwrotny noradrenaliny. Skuteczność wenlafaksyny jest porównywalna do klomipraminy- z tą różnicą, że klomipramina jako lek trójpierścieniowy i nieselektywny inhibitor wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny posiada zdecydowanie więcej skutków ubocznych.

 

Fluoksetyna(Seronil) jest lekiem przeciwdepresyjnym z grupy SSRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny). W Polsce jest zarejestrowana do leczenia depresji, zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego (nerwicy natręctw) i pomocniczo żarłoczności psychicznej-bulimii. Pozarejestracyjnie stosuje się ją w leczeniu zespołu lęku napadowego, przedmiesiączkowego zaburzenia dysforycznego, dysmorfofobii, trichotillomanii (przypadłości ze spektrum zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego polegającej na obsesyjnym wyrywaniu i czasami zjadaniu własnych włosów), pomocniczo w katapleksji, leczeniu otyłości, BED (obżarstwa napadowego często mylonego z bulimią) oraz przedwczesnego wytrysku u mężczyzn.

[marti27]

A wenla też na depresję działa?

 

Tak. Wenlafaksyna jest lekiem stricte przeciwdepresyjnym z grupy SNRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny). Wenlafaksyna jest w Polsce zarejestrowana do leczenia wszystkich typów depresji, w tym zaburzeń depresyjnych przebiegających z lękiem, uogólnionych zaburzeń lękowych, długoterminowych zaburzeń lękowych i fobii społecznej. Niejako skutkiem ubocznym stosowania wenlafaksyny jest zmniejszenie apetytu i spadek masy ciała- jest to wynikiem wpływu na wychwyt zwrotny noradrenaliny. Skuteczność wenlafaksyny jest porównywalna do klomipraminy- z tą różnicą, że klomipramina jako lek trójpierścieniowy i nieselektywny inhibitor wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny posiada zdecydowanie więcej skutków ubocznych.

 

Fluoksetyna(Seronil) jest lekiem przeciwdepresyjnym z grupy SSRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny). W Polsce jest zarejestrowana do leczenia depresji, zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego (nerwicy natręctw) i pomocniczo żarłoczności psychicznej-bulimii. Pozarejestracyjnie stosuje się ją w leczeniu zespołu lęku napadowego, przedmiesiączkowego zaburzenia dysforycznego, dysmorfofobii, trichotillomanii (przypadłości ze spektrum zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego polegającej na obsesyjnym wyrywaniu i czasami zjadaniu własnych włosów), pomocniczo w katapleksji, leczeniu otyłości, BED (obżarstwa napadowego często mylonego z bulimią) oraz przedwczesnego wytrysku u mężczyzn.

 

 

Dziękuję Dark, poczytam sobie potem o tym leku na naszym podforum Lekowym.

Na razie jeszcze pobiorę Seronil i zobaczę czy się rozkręci, a jak nie to będę rozmawiać z psychiatrą, może coś mi powie :)

[marti27]

A wenla też na depresję działa?

 

Tak. Wenlafaksyna jest lekiem stricte przeciwdepresyjnym z grupy SNRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny). Wenlafaksyna jest w Polsce zarejestrowana do leczenia wszystkich typów depresji, w tym zaburzeń depresyjnych przebiegających z lękiem, uogólnionych zaburzeń lękowych, długoterminowych zaburzeń lękowych i fobii społecznej. Niejako skutkiem ubocznym stosowania wenlafaksyny jest zmniejszenie apetytu i spadek masy ciała- jest to wynikiem wpływu na wychwyt zwrotny noradrenaliny. Skuteczność wenlafaksyny jest porównywalna do klomipraminy- z tą różnicą, że klomipramina jako lek trójpierścieniowy i nieselektywny inhibitor wychwytu zwrotnego noradrenaliny i serotoniny posiada zdecydowanie więcej skutków ubocznych.

 

Fluoksetyna(Seronil) jest lekiem przeciwdepresyjnym z grupy SSRI (selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny). W Polsce jest zarejestrowana do leczenia depresji, zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego (nerwicy natręctw) i pomocniczo żarłoczności psychicznej-bulimii. Pozarejestracyjnie stosuje się ją w leczeniu zespołu lęku napadowego, przedmiesiączkowego zaburzenia dysforycznego, dysmorfofobii, trichotillomanii (przypadłości ze spektrum zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego polegającej na obsesyjnym wyrywaniu i czasami zjadaniu własnych włosów), pomocniczo w katapleksji, leczeniu otyłości, BED (obżarstwa napadowego często mylonego z bulimią) oraz przedwczesnego wytrysku u mężczyzn.

 

 

Dziękuję Dark, poczytam sobie potem o tym leku na naszym podforum Lekowym.

Na razie jeszcze pobiorę Seronil i zobaczę czy się rozkręci, a jak nie to będę rozmawiać z psychiatrą, może coś mi powie :)

[marek23]

Najskuteczniejszym lekiem jest miłość i dobre słowa które mają moc uzdrowienia!

[marek23]

Najskuteczniejszym lekiem jest miłość i dobre słowa które mają moc uzdrowienia!

[marti27]

Najskuteczniejszym lekiem jest miłość i dobre słowa które mają moc uzdrowienia!

to akurat najtrudniej znaleźć...

[creamy.gda]

Ja biore seronil na poczatjy 20 mg (grudzien) teraz 60 mg. i wpierdzielam jak dzika. Jak rok temu bralam wenlafaksyne bylo o niebo lepiej z napadami obżarstwa. Ale wtedy miala tylko lęki i depresje. A teraz epizody bulimiczne. ehhhhhhh

[Schizofazja]

Ja biorę Seronil 20mg, ale jeżeli chodzi o bulimię to nic nie daje. W połowie maja idę na wizytę to o tym pogadam.