KODEINA 4 lata nalogu

[Gość]

lunacy, to weźże sobie chociaż ekstrakcje z antidolu rób, która jest banalna, a jak Ci się nie chce, to jest jeszcze neoazarina - wychodzi trochę drożej, ale przynajmniej żołądka sobie nie rozwalisz. W thiocodinie masz sulfgwajkol który to właśnie jedzie tak po bebechu.

 

PS sama kodeina przy tak sporadycznym stosowaniu, to właściwie żadnych skutków ubocznych nie ma.

[lunacy]

ja wiem, tylko z antidolu na mnie zawsze gorzej działa niż thiocodin, a neoazariny trzeba by dużo zjeść, bo to ma 10mg no i tyle tymianku hmm.. nie ma skutków ubocznych oprócz spłycania odczuwanych emocji nacodzień przy tak długim braniu, mniej się czerpie radości ze zwykłych rzeczy niż by się czerpało nie biorąc kody

[Diablica]

Jestem uzależniona od Codeiny, zaczęło się całkiem niewinnie. Staram się walczyć z uzależnieniem, ale nie jest łatwo. Chodzę na terapię do Ośrodka Leczenia Uzależnień w Gdyni na ul. Chrzanowskiego. Zmniejszyłam sobie dawkę, bo biorę pół tabletki - co z tego, że tych pół tabletki jest 8 a czasami jeszcze więcej. Moje max. wzięcia codeiny to 12 tabletek plus ibuprom max 36 - na dobę. Walczę z uzależnieniem, ale nie jest łatwo. Może ktoś coś doradzi jak mam dalej funkcjonować - nie daję sobie rady z Codeiną. Pomóżcie.

[ernest00]

Może warto pomyśleć o jakiejś substytucji skoro głody są tak silne, że nie pozwalają na zręczne odstawienie.