Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wasze nicki, ksywki


reirei

Rekomendowane odpowiedzi

Tudzież BratKat, iż jestem bratem ludków z Katowic :) Tak jakoś mi się wymyśliła nazwa ;p Jednak trafione, ponieważ pochodzę i mieszkam w Katowicach. Kat wiadomo skrót od Katowice. BratKat w sensie Rodak jest naszym Katem, często tak jest więc również trafione zatopione.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tudzież BratKat, iż jestem bratem ludków z Katowic :) Tak jakoś mi się wymyśliła nazwa ;p Jednak trafione, ponieważ pochodzę i mieszkam w Katowicach. Kat wiadomo skrót od Katowice. BratKat w sensie Rodak jest naszym Katem, często tak jest więc również trafione zatopione.

 

 

Ciekawe...czy ma to zwiazek z wciaz istniejacymi lokalnymi podzialami czy zupelnie nutralne podejscie? :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sororiare, to ciekawe powiem ci. Szukałas jakiegos demona?

Ja na jednym z portali mam nick, słowo opisujące z francuskiego stan/uczucie które towarzyszy kiedy zapala się papierosa po seksie.

Nie szukałam demona; po prostu czytałam sobie

 

Najpierw pomysł o słowie opisującym uczucie towarzyszące przy zapalaniu papierosa po seksie wydał mi się absurdalny, ale jak się zastanowiłam to rzeczywiście coś w tym jest... Bo to przecież nie jest zwykły "fajek" odprężający, ale niektórzy ludzie mają taką naturę, że sobie tym papierosem po seksie "przedłużają" jakby seks - trochę jeszcze o nim myślą podczas palenia, trochę się rozmarzają, tak sobie chcą nim dopełnić i zapieczętować

 

Nie lubię papierosów ogólnie. A, no i spoko nawet ten pomysł na niknejm. Taka ciekawostka jeszcze, że w tłumaczeniu na polski już "mała śmierć" jest po francusku odpowiednikiem słowa "orgazm" (czy jakoś tak) :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaa luz, w sumie też często czytam o nabrzmiewaniu;d

 

To mowa potoczna z rejony Luksemburgi czy cos takiego trudno to znaleźć w necie nawet ale mojego znajomego, dziewczyny mama jest nauczycielka i sie zawsze z nich śmiała jak bylo fajka czuc:)

Tez nie pale choć paliłem i jest parę takich stanów w których ten śmierdziuch jest jak wisienka na torcie.. Po stymulantach-fajka, kawa-fajka, wódka-fajka, seks-fajka, albo po mdma-trawa i namacalne doświadczenie spadku ciśnienia np z 180 do 130 w parę chwil z słyszalnym kozłowaniem na metronie pulsu. To akurat moze być niezbyt ale warstwa wyjścia-wejścia w inny stan jest niezła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaa luz, w sumie też często czytam o nabrzmiewaniu;d

 

To mowa potoczna z rejony Luksemburgi czy cos takiego trudno to znaleźć w necie nawet ale mojego znajomego, dziewczyny mama jest nauczycielka i sie zawsze z nich śmiała jak bylo fajka czuc:)

Tez nie pale choć paliłem i jest parę takich stanów w których ten śmierdziuch jest jak wisienka na torcie.. Po stymulantach-fajka, kawa-fajka, wódka-fajka, seks-fajka, albo po mdma-trawa i namacalne doświadczenie spadku ciśnienia np z 180 do 130 w parę chwil z słyszalnym kozłowaniem na metronie pulsu. To akurat moze być niezbyt ale warstwa wyjścia-wejścia w inny stan jest niezła.

Propsuję post :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×