Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

[Pieprz]

ilu ja znam ludzi bogatych bez partnera......

 

Widocznie nie maja ochoty nikogo szukać, albo skupiają się zbyt na zarabianiu kasy.

Nie, po prostu ludzie są dużo bardziej złożeni niż kasa kasa kasa.

[djkocyk]

ilu ja znam ludzi bogatych bez partnera......

 

Widocznie nie maja ochoty nikogo szukać, albo skupiają się zbyt na zarabianiu kasy.

Nie, po prostu ludzie są dużo bardziej złożeni niż kasa kasa kasa.

 

Jasne, że tak, ale szczerze naprawdę tak wielu jest samotnych i bogatych? Czy to tylko nieliczne wyjątki potwierdzające regułę

[djkocyk]

ilu ja znam ludzi bogatych bez partnera......

 

Widocznie nie maja ochoty nikogo szukać, albo skupiają się zbyt na zarabianiu kasy.

Nie, po prostu ludzie są dużo bardziej złożeni niż kasa kasa kasa.

 

Jasne, że tak, ale szczerze naprawdę tak wielu jest samotnych i bogatych? Czy to tylko nieliczne wyjątki potwierdzające regułę

[Gość]

nie chodzi o to,ze ktos jest biedny, to ciezej przez to ze nie ma kasy znalezc partnera .

jak ktos ma malo kasy, to powstaje zaleznosc:

brak kasy-> kompleksy->nizsze poczucie wartosci-> mniej odwagi

i pojawia sie mysl, ze ona mnie nie zeche bo jestekm za biedny......

Edytowane 28 Lutego 2013 przez Gość

[Gość]

nie chodzi o to,ze ktos jest biedny, to ciezej przez to ze nie ma kasy znalezc partnera .

jak ktos ma malo kasy, to powstaje zaleznosc:

brak kasy-> kompleksy->nizsze poczucie wartosci-> mniej odwagi

i pojawia sie mysl, ze ona mnie nie zeche bo jestekm za biedny......

Edytowane 28 Lutego 2013 przez Gość

[Pieprz]

Jasne, że tak, ale szczerze naprawdę tak wielu jest samotnych i bogatych? Czy to tylko nieliczne wyjątki potwierdzające regułę

A czy to ma jakieś większe znaczenie dla tej dyskusji ilu bogatych ludzi nie ma partnerki?

[Pieprz]

Jasne, że tak, ale szczerze naprawdę tak wielu jest samotnych i bogatych? Czy to tylko nieliczne wyjątki potwierdzające regułę

A czy to ma jakieś większe znaczenie dla tej dyskusji ilu bogatych ludzi nie ma partnerki?

[djkocyk]

nie chodzi o to,ze ktos jest biedny, to ciezej przez to ze nie ma kasy znalezc partnera .

jak ktos ma malo kasy, to powstaje zaleznosc:

brak kasy-> kompleksy->nizsze poczucie wartosci-> mniej odwagi

i pojawia sie mysl, ze ona mnie nie zeche bo jestekm za biedny......

 

Czyli to oznacza, że biedny bezrobotny ma szanse u pięknej pani adwokat? Naprawdę tak uważasz?

 

A czy to ma jakieś większe znaczenie dla tej dyskusji ilu bogatych ludzi nie ma partnerki?

 

Nie ja wywołałem ten temat. Pisałem tylko o cechach atrakcyjnego mężczyzny.

[djkocyk]

nie chodzi o to,ze ktos jest biedny, to ciezej przez to ze nie ma kasy znalezc partnera .

jak ktos ma malo kasy, to powstaje zaleznosc:

brak kasy-> kompleksy->nizsze poczucie wartosci-> mniej odwagi

i pojawia sie mysl, ze ona mnie nie zeche bo jestekm za biedny......

 

Czyli to oznacza, że biedny bezrobotny ma szanse u pięknej pani adwokat? Naprawdę tak uważasz?

 

A czy to ma jakieś większe znaczenie dla tej dyskusji ilu bogatych ludzi nie ma partnerki?

 

Nie ja wywołałem ten temat. Pisałem tylko o cechach atrakcyjnego mężczyzny.

[Candy14]

Czyli to oznacza, że biedny bezrobotny ma szanse u pięknej pani adwokat? Naprawdę tak uważasz?

 

watpliwe zeby sie spotkali ..no chyba ze bylby jej klientem. I moim zdaniem mialby jak najbardziej szanse gdyby okazal sie ciekawym czlowiekiem. Nie wszyscy postrzegaja innych wylacznie przez pryzmat tego co posiadaja a raczej jacy sa.

[Candy14]

Czyli to oznacza, że biedny bezrobotny ma szanse u pięknej pani adwokat? Naprawdę tak uważasz?

 

watpliwe zeby sie spotkali ..no chyba ze bylby jej klientem. I moim zdaniem mialby jak najbardziej szanse gdyby okazal sie ciekawym czlowiekiem. Nie wszyscy postrzegaja innych wylacznie przez pryzmat tego co posiadaja a raczej jacy sa.

[Pieprz]

Czyli to oznacza, że biedny bezrobotny ma szanse u pięknej pani adwokat? Naprawdę tak uważasz?

Ma, sam fakt że ktoś jest bezrobotny nie oznacza że nie jest ciekawą osobą. Jesli pani adwokat szuka faceta do związku np inteligentnego który ją porwie dyskusją to biedny inteligentny facet ma jak najbardziej szanse. Tym bardziej jeśli ma inne zalety które się dla niej liczą. Oczywiście, jeśli pani adwokat przede wszystkim szuka pana dzięki któremu będzie mogła wreszcie przeprowadzić się do wymarzonego domu z bloku, to bezrobotny pan nie ma raczej szans. Do tego dochodzi czynnik totalnie losowy czyli zakochanie się ch*j wie dlaczego

[Pieprz]

Czyli to oznacza, że biedny bezrobotny ma szanse u pięknej pani adwokat? Naprawdę tak uważasz?

Ma, sam fakt że ktoś jest bezrobotny nie oznacza że nie jest ciekawą osobą. Jesli pani adwokat szuka faceta do związku np inteligentnego który ją porwie dyskusją to biedny inteligentny facet ma jak najbardziej szanse. Tym bardziej jeśli ma inne zalety które się dla niej liczą. Oczywiście, jeśli pani adwokat przede wszystkim szuka pana dzięki któremu będzie mogła wreszcie przeprowadzić się do wymarzonego domu z bloku, to bezrobotny pan nie ma raczej szans. Do tego dochodzi czynnik totalnie losowy czyli zakochanie się ch*j wie dlaczego

[Gość]

djkocyk,

a czemu takie skrajnosci od razu?

 

-- 28 lut 2013, 22:21 --

 

djkocyk, naprawde mi sie nie chce o to klocic, czy pieniadze sa wazne czy nie

ja mam inne zdanie na ten temat ty masz inne. koniec !

[Gość]

djkocyk,

a czemu takie skrajnosci od razu?

 

-- 28 lut 2013, 22:21 --

 

djkocyk, naprawde mi sie nie chce o to klocic, czy pieniadze sa wazne czy nie

ja mam inne zdanie na ten temat ty masz inne. koniec !

[djkocyk]

, naprawde mi sie nie chce o to klocic, czy pieniadze sa wazne czy nie

ja mam inne zdanie na ten temat ty masz inne. koniec !

 

Przecież nie karzę ci się kłócić. Wywołałaś temat więc ci odpowiedziałem.

 

watpliwe zeby sie spotkali ..no chyba ze bylby jej klientem. I moim zdaniem mialby jak najbardziej szanse gdyby okazal sie ciekawym czlowiekiem. Nie wszyscy postrzegaja innych wylacznie przez pryzmat tego co posiadaja a raczej jacy sa.

 

Myślę, że ona raczej pomyślałaby, że on jest niezaradny bo nie ma pracy, że będzie musiała go utrzymywać itd. Dojdzie po prostu do wniosku że stać ją na kogoś lepszego, kto będzie i ciekawy i zaradny i nie będzie nieudacznikiem.

[djkocyk]

, naprawde mi sie nie chce o to klocic, czy pieniadze sa wazne czy nie

ja mam inne zdanie na ten temat ty masz inne. koniec !

 

Przecież nie karzę ci się kłócić. Wywołałaś temat więc ci odpowiedziałem.

 

watpliwe zeby sie spotkali ..no chyba ze bylby jej klientem. I moim zdaniem mialby jak najbardziej szanse gdyby okazal sie ciekawym czlowiekiem. Nie wszyscy postrzegaja innych wylacznie przez pryzmat tego co posiadaja a raczej jacy sa.

 

Myślę, że ona raczej pomyślałaby, że on jest niezaradny bo nie ma pracy, że będzie musiała go utrzymywać itd. Dojdzie po prostu do wniosku że stać ją na kogoś lepszego, kto będzie i ciekawy i zaradny i nie będzie nieudacznikiem.

[Gość]

Sorrow mozesz powiedziec cos wiecej o tych typach gry dla ekstrawertykow i introwertykow. O jakie gry chodzi?

 

Djkocyk pisze troche skrajnie, ale czy pieniadze, wladza, wyglad, pewnosc siebie nie pociagaja kobiet?

 

To jest oczywista oczywistosc, ze tak, wiec napisal prawde.

[Gość]

Sorrow mozesz powiedziec cos wiecej o tych typach gry dla ekstrawertykow i introwertykow. O jakie gry chodzi?

 

Djkocyk pisze troche skrajnie, ale czy pieniadze, wladza, wyglad, pewnosc siebie nie pociagaja kobiet?

 

To jest oczywista oczywistosc, ze tak, wiec napisal prawde.

[djkocyk]

Djkocyk[/b] pisze troche skrajnie, ale czy pieniadze, wladza, wyglad, pewnosc siebie nie pociagaja kobiet?

 

To jest oczywista oczywistosc, ze tak, wiec napisal prawde.

 

Otóż to! A ja ciągle się czuje jakbym odkrywał Amerykę

[djkocyk]

Djkocyk[/b] pisze troche skrajnie, ale czy pieniadze, wladza, wyglad, pewnosc siebie nie pociagaja kobiet?

 

To jest oczywista oczywistosc, ze tak, wiec napisal prawde.

 

Otóż to! A ja ciągle się czuje jakbym odkrywał Amerykę

[Sorrow]

Sorrow mozesz powiedziec cos wiecej o tych typach gry dla ekstrawertykow i introwertykow. O jakie gry chodzi?

No o rózne sposoby podejścia do kobiet zależnie od Twojej osobowości. Wygoogluj sobie "game for introverts".

 

Chociażby przykład:

http://vindicarlo.com/the-introverted-guys-game

 

Ale nie wiem, zwykle jak wchodzę na strony o podrywaniu to szybko nabieram ciężkiej mizoginii.

[Sorrow]

Sorrow mozesz powiedziec cos wiecej o tych typach gry dla ekstrawertykow i introwertykow. O jakie gry chodzi?

No o rózne sposoby podejścia do kobiet zależnie od Twojej osobowości. Wygoogluj sobie "game for introverts".

 

Chociażby przykład:

http://vindicarlo.com/the-introverted-guys-game

 

Ale nie wiem, zwykle jak wchodzę na strony o podrywaniu to szybko nabieram ciężkiej mizoginii.

[półnormalny]

djkocyk podoba mi się to co piszesz. Masz oczy szeroko otwarte i używasz mózgu. Podobnie zmienny . Świata nie zmienimy, zasad nim rządzących też nie więc są tylko 2 drogi: zagrać w te karty albo dać sobie spokój. oohwowlovely tego do siebie i nie potraktuj tego jako jakiejś uszczypliwości itp. ale jesteś jeszcze bardzo młoda i nie do końca zdajesz sobie sprawę z tego, jakimi zasadami rządzi się ten świat tak dosłownie, tak na chłodno, tak na prawdę;] life is brutal

[półnormalny]

djkocyk podoba mi się to co piszesz. Masz oczy szeroko otwarte i używasz mózgu. Podobnie zmienny . Świata nie zmienimy, zasad nim rządzących też nie więc są tylko 2 drogi: zagrać w te karty albo dać sobie spokój. oohwowlovely tego do siebie i nie potraktuj tego jako jakiejś uszczypliwości itp. ale jesteś jeszcze bardzo młoda i nie do końca zdajesz sobie sprawę z tego, jakimi zasadami rządzi się ten świat tak dosłownie, tak na chłodno, tak na prawdę;] life is brutal