KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)

[Jurecki]

girl anachronism, a masz jakieś skutki uboczne na początku brania Anafranilu? Bo ja miałem okropne nudności a później sny koszmarne

[JużTuByłem]

Pytanie nie do mnie ,ale mogę odpowiedzieć

Na początku miałem zaparcia, które na dzień dzisiejszy znikły.Zostało;jak wstaje to kręci mi sie w głowie,nadmierna potliwosc,zimne ręce.Wczoraj miałem gorączkę i ogolnie stan masakra poratował mnie alprox,ale to przez zwiększenie dawki obecnie biorę 225mg SR

Snów nie pamiętam ,a jak juz jest to jakis neutralny ,nie koszmar.Nudności też brak Myślę ,że troche pomogłem

[ladywind]

Ja po tym leku miałam pogorszenie depresji i stanów lękowych, myslałam ze zwariuje, dopiero jak przeszłam na paroksetyne, to poczułam sie lepiej.

[JużTuByłem]

Dziś czułem pozytywne działanie leku. Zobaczymy jak będzie jutro

[Jurecki]

JużTuByłem, a jak długo bierzesz Anafranil i w jakiej dawce?

[JużTuByłem]

225 mg prawie maksymalna dawka ,ale dopiero 5 dni na niej jadę.

 

-- 30 wrz 2012, 11:08 --

 

U mnie wyrazna poprawa

[agnieszka33]

Witajcie ja tez dzis piąty dzien na tej dawce,od dziś poprawa mam nadzieje ze juz gorzej nie bedzie pozdrawiam

[JużTuByłem]

Ja po 5 dniach miałem poprawe ,ale po dwoch następnych dniach znow nasiliły się lęki i ogolnie gorsze samopoczucie tak było przez miesiąc ,a w 5 tygodniu juz o wiele lepiej i teraz czuje ,że lek każdego dnia skuteczniej działa.Nie zniechęcaj się na początku Mam nadzieje ,że u ciebie ta poprawa będzie stała po takim krótkim czasie brania Pozdrawiam

[agnieszka33]

Witam ,dziekuje za wsparcie u mnie 5 tydzien zaczynałam od mniejszej dawki . Mam pytanie czy u was tez anafranil jest kaprysny ? Sa dni ze prawie normalnie czyli bez leku A dzis lek sie nasilił a było juz milutko ,prosze odpiszcie jak mieliscie podobnie ,dziekuje -pozdrawiam

[Gość]

biore Anafranil SR 75 od 10 lat..i roznie bywało. Kiedy probowałam odstawic zaczela sie jazda od nowa. Tzn. poczucie bezpieczenstwa uzalezniłam od leku..uzaleznilam sie od niego psychicznie..przerabiam to teraz na terapii. W kazdym badz razie Anafranil uratowal mnie..myslalam,ze juz nie ma nadziei..nasilone objawy nerwicy odeszły po 3 miesiacach.

[agnieszka33]

Dziekuje za odpowiedz bo pojawiła sie nadzieja ze lęki z czasem odejda ,musze w to wierzyc a nie nakrecac sie ze anafanil nie pomoże ,pewnie juz pomaga bo nie wpadam w panike jak wczesniej ale w leku cały dzien brrrr nie lubie tak sie czuc ale mam was wiec napiszcie czasem ,pozdrawiam...

[JużTuByłem]

agnieszka33 jaką dawkę bierzesz ? Ja też nie do końca mam lęki wyleczone czasami się pojawiają i jeśli chodzi o dzień to raz lepiej raz gorzej Pobiorę 2 miesiące jeszcze i wtedy stwierdzę czy satysfakcjonuje mnie ten stan Wiadomo może jeszcze się poprawić lub co gorsza przestać działać.

[pink_hope]

Witam wszystkich anafranilowców...łykam ten specyfik 4 i pół tygodnia w dawce 112,5 i zero poprawy, stan jeszcze gorszy niż przed leczeniem.Dolega mi agorafobia, depresja,cholerne lęki przed wyjściem(wegetuję w domu),napady paniki i w gratisie koszmarne myśli.Przeleciałam wszystkie SSRI i SNRI nie działają (wcześniej pięknie wyprowadził mnie Seroxat- teraz nie działa), z lekarzem postanowiliśmy wkomponować sie w Anafranil...ale już mam dość,nie widzę poprawy...nic..zero,dawkę zwiększaliśmy stopniowo, na obecnej jestem 7 dzień....uboki masakryczne w postaci lęków,myśli,nasilenia depry.Jak myslicie lek sie jeszcze może rozkręcić? na dzień dzisiejszy jestem zmasakrowana:(...

[JużTuByłem]

Może się rozkręcić ja bym najlepiej wszedł na maksymalną dawkę i czekał miesiąc i jeżeli nie bedzie poprawy to dodać jakis ssri lub coś innego zależy jakie masz objawy ,ale to juz z lekarzem musisz uzgodnić.

[pink_hope]

SSRI przeleciałam w różnych dawkach...kicha nic nie zaskoczyło,więc decyzja TLPD.Boję się uderzyć w neuroleptyki,ale ponoć też pomocne w tych schorzeniach.Samopoczucie masakra,lęk bez przerwy,myśli,panika etc...o somatyce już nie wspomnę.Posiłkuję się Sedamem,ale cienizna.10 miesiąc i nie można dopasować leku - horror,jestem już u kresu.To już 3 nawrót...psychoterapia rok i 4 m-ce i też cienizna...nie ten nurt.Bardzo liczyłam na franka...a tu rozczarowanie..

[Gość]

u mnie byla poprawa po 3 miesiacach

[pink_hope]

jak to po 3 miesiącach? na co chorujesz?uboki też miałaś takie koszmarne?suchoty,poty to mały pikuś do tego co mam, wszystko z ulotki wypisz, wymaluj...po jakiej dawce się rozkręciła u Ciebie?

[agnieszka33]

Biore dawke 225mg od tygodnia lekarka mi podwyzszyła dawke bo po 4 tygodniach nie było poprawy ,szczerze to boje sie ze anafranil u mnie nie działa ,huśtawki straszne jednego dnia lęki silne pare dni lepiej potem nagła poprawa sama nie wiem juz co myslec ... Ogólnie 5 tygodni mineło odkąd jestem na anafranilu ,ale dzis koszmarny lęk meczy mnie.

[pink_hope]

czyli na 2 babka wróżyła,być może od wskoczenia na wyższą dawkę lęki sie nasiliły...ja przy Tobie to maleństwo przy moim 112,5..choć przez okres brania tj.4,5 tyg. nie miałam prześwitu że coś idzie ku dobremu...masz tylko lęki czy jeszcze inne wynalazki? pisałaś że po 3 miechach wyszłaś kiedyś na prostą...czyli puściło Cię na dobre i miałaś remisję i teraz znów Cię dojechało....

[agnieszka33]

U mnie bywało juz lepiej ,nie jest cały czas tak koszmarnie ciezko jak dzis .Mam depresje z natretnymi myslami Moze to znow chwilowe pogorszenie

[pink_hope]

będzie dobrze przyłamała mnie, poprawa po 3 miesiącach,jak to przetrzymać

[agnieszka33]

Dzis znow silny lęk ,zaczynam watpic czy bedzie lepiej ,płacze z bezradnosci juz.

[JużTuByłem]

Agnieszka33 brałaś już kiedyś Anafranil i zadziałał ?

[agnieszka33]

Tak zawsze anafranil mi pomagał a tym razem nie wiem ,nie chce zmieniac leku Lekarka mówi ze działaja leki i mam w to uwierzyc.

[JużTuByłem]

A po ilu tygodniach na ciebie działał ten lek ?