"Znowu ten człowiek nerwica coś zmajstrował..."

[depresyjny86]

Dzień dobry.Ten temat służy do skarżenia się na mnie jeżeli coś złego robię na fb albo nerwicy..Wiem,że już taki temat kiedyś zakładałem,i wiem jak to się skończyło..ale..tym razem,temat będzie miał inną formułę.Możecie pisać wszystko,o co macie do mnie pretensje i w ogóle cokolwiek o mnie.Ja nie będę odpisywał...po prostu chce wiedzieć jak coś zrobie nie tak,czy komuś podpadłem i za co itp..Niech to będzie taki temat...hmmm informacyjny dla mnie...Oczywiście,jeżeli zgadzacie się na taki temat(jak zostanie usunięty,to nie obraże się ani nic takiego).

Oczywiście do każdej Waszej sugestii będę starał się dostosować swoje zachowanie.

[linka]

człowiek nerwica, serio?!

Ogarnij się w końcu ......

[depresyjny86]

Uhhh tzn jak mam się ogarnąć...rozszerz. Niech mi ktoś "wywali na stół" co mam zrobić tak dokładnie...

Obiecuje że nie będę niczego negował ani nic w tym stylu.Tylko niech ktoś to napisze....

Edytowane 12 Sierpnia 2011 przez Gość

[Gość]

za dużo chcesz skupiać uwagi na sobie, skończ proszę

[Korba]

Darku, to jest naprawdę niepotrzebne.

Skup się na tym raczej, co sam o sobie myślisz i jak się postrzegasz. I popracuj nad tym.

[*Wiola*]

A ja myślę,że to może mu pomóc. Pod warunkiem oczywiście ,że będzie serio traktował nasze spostrzeżenie i nie obrazi się za szczerość. Później Ci napiszę co myślę.

[Korba]

Ale taki temat już był.

Darek potem poprosił o jego usunięcie.

[depresyjny86]

Tzn.zawsze moglibyście usunąć ten temat,tzn ja się nie obraże ani nic w tym stylu,bo Was lubię i w ogóle wiecie no

Hmm teraz ee no jeszcze się odwołam do pomysłu Wioli i Basi,ze zlotem...bo w sumie nie chciałem robić offtopu w jęczarnii więc postanowiłem tu.Sam pomysł jest w sobie bardzo dobry,tylko kurcze no niekażdego tam znam,poza tym no tam bardzo dużo ludzi by było a ja jak wiecie kiedy jest dużo ludzi i to jeszcze w nieznanym miejscu. to..no łatwo wpadam w panikę,no a poza tym..ja boje się pójść na godzinę do psychiatry<że tam coś mi się stanie czego bardzo konkretnie się boję> a co dopiero na zlot...nie chciałbym tam wpaść w panikę i nie daj boże powodować panikę wśród innych ludzi;/

Poza tym jeden wyjazd na zlot...równa się wiecznemu wypominaniu tego wyjazdu przez rodziców...A z nimi muszę niedługo za radą pani psycholog poważnie porozmawiać...więc nie chciałbym zepsuć relacji z nimi...bo rozmowa będzie dotyczyć mojego zycia.

 

-- Pt sie 12, 2011 9:04 pm --

 

Może pomińmy narazie kwestie zlotu bo szczerze,bardzo sie boje Waszych odpowiedzi w tej kwestii bo...no nie chce żebyście mnie odrzucili

Gdyby nie było Was,to już został bym kompletnie sam..

Natomiast w innych sprawach..jestem otwarty co do Waszych spostrzeżeń

[Gość]

człowiek nerwica, Darek, zapierdalaj na ten zlot

tam połowa siebie nie zna, a jak ktoś dostanie ataku to inna osoba WIE jak sobie z tym poradzić.. sami swoi..

[*Monika*]

człowiek nerwica, Darku, ja napiszę coś od siebie, ale nie dzisiaj, zaraz jadę na wesele. Będę w poniedziałek.

Parę słów sklecę. To będzie moje odniesienie i postrzeganie Ciebie przez mój pryzmat. Napiszę jak Ciebie odbieram.

:*

[Gość]

Ten temat jest tu potrzebny jak koszula w du*ie; zaśmieca to to forum i jest nieprzemyślane...

[depresyjny86]

EEEee dzięki Nortt

 

-- Pn sie 22, 2011 4:58 pm --

 

Przepraszam za to co było ostatnio na forum,w szczególności Linkę,za te głupoty ktxóre napisałem i szczerze żałuje tego co zrobiłem gdyż zachowałem się jak debil.

 

-- Pn sie 22, 2011 4:59 pm --

 

Przepraszam za to co było ostatnio na forum,w szczególności Linkę,za te głupoty ktxóre napisałem i szczerze żałuje tego co zrobiłem gdyż zachowałem się jak debil.