Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Gość]

dobrego dnia w ten ponury zimny poranek.

[Arhol]

Nadal piękna zima tej wiosny.

miłego dnia

[fozzie]

Saraid, Kestrel, witajcie. Wychodzę na terapię. Będę później.

[Arhol]

fozzie, bye

[Gość]

witajcie

[Little Red Fox]

dzień dobry, ale mi się przysnęło

[Arhol]

Calineczka1990, oj tam,ważne by się wyspać

[Little Red Fox]

Kestrel, ja ostatnio sypiam jak niemowlak, ale rano ciężko jest mi się zgramolić z łóżka co tam? jak się dzień zaczął?

[Arhol]

Calineczka1990, to dobrze jak sie wysypiasz..

U mnie naprzemian irytacja na widok ludzi z pracy z jakąś pustką...najchętniej zabunkrowałbym się w mieszkaniu i odciął od świata przy książce/filmie czymkolwiek..

A u ciebie?

[Little Red Fox]

Kestrel, nadal dobrze, wczoraj miałam dziwny wieczór, bo na zmianę ryczałam i się śmiałam, więc nie można powiedzieć o stabilizacji

[Arhol]

Stabilizacja by była nudna koniec końców ,lecz to męczące,ja po lekach mam jako-taką stabilizacje,ale nie zmieniły mojego światpoglądu,postrzegania itp.

Hmm,jakby spojrzeć "wypełniły " swoje zadanie

[Little Red Fox]

Kestrel, u mnie leki pozwalają mi normalnie funkcjonować

wcześniej czułam się przyblokowana i czułam jedynie bezsens wszelkich działań..

[Arhol]

Calineczka1990, oj tak,ta blokada i bezsens są,ale jakoś mniej przeszkadzają..

O ironio,a kiedyś zapierałem się że pastyl nie ruszę,choć nadal nie wiem czy są konieczne..

[Little Red Fox]

Kestrel, też się nad tym często zastanawiam przynajmniej mniej panikuję wsiadając do autobusu, nie mam nocnych lęków, jestem bardziej zmobilizowana i z większym spokojem podchodzę do wszystkiego, więc może działają jak trzeba?

[Gość]

Witajcie

 

U mnie słoneczko świeci i nawet jest dosyć ciepło,a u Was?

[Arhol]

Calineczka1990, działać działają,choć jestem ciekaw na ile to faktycznie leki,na ile placebo..

[Little Red Fox]

kasiątko, u mnie słońca dzisiaj brak co tam słychac?

[*Wiola*]

Zimn, chyba -7 Ale mnie za to dzisiaj o "świcie" podniosło.

 

Muszę skoczyć po fajki, wrrr

[Little Red Fox]

Kestrel, to zastanawiające... choć najbardziej się boję, co będzie gdy przestanę je łykać

[Arhol]

Calineczka1990, hmm,kto wie,ale uzależnienie psychiczne czy fizyczne od nich też zbyt dobre nie jest.

*Wiola*, pani mod,bo fajki to zuo

kasiątko, hi

[Little Red Fox]

Kestrel, raz wyszłam z domu i zapomniałam łyknąć tabletkę, jak sobie o tym przypomniałam (po kilku godzinach) zaczęło mną porządnie telepać i złapały mnie potworne lęki, panika na całego

[Arhol]

Calineczka1990, a zanim sobie przypomniałaś że leku nie wzięłaś?

[Little Red Fox]

Kestrel, zanim sobie przypomniałam czułam się całkiem normalnie

[*Wiola*]

Kestrel, Bo ja zła kobieta jestem

[Gość]

Calineczka1990, w porządku.W pracy jestem.Czekam na szefa.

 

*Wiola*, mroźno to jest,ale u mnie już ładnie słoneczko nagrzewa.Dzisiaj jak rano wyszłam z psiakami na podwórko to ptaszki ładnie świergoliły.

 

-- 25 mar 2013, 10:09 --

 

*Wiola*, a co tak rano wstałaś? z powodu tych fajek?