Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

Marcin20.04, moim zdaniem powinieneś iść do szpitala psychiatrycznego, żeby dobrali Ci leki i leczenie w spokojnych warunkach i jednocześnie byś się zdystansował od tej toksycznej sytuacji.

 

Aranjani, hej, a co robisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmienny, tak mówisz? No dobrze, ale jak załatwić taki pobyt? W sumie to już dwa lata temu miałem tam wylądować, ale byłem niepełnoletni i rodzice się nie zgodzili.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin20.04, daj juz spokoj :D

 

wykończony, ;)

 

zmienny, mam zlecenie takie male i musze do srody sie wyrobic... a jestem jeszcze w czarnej dupie ;) ale dam rade ;)

 

-- 03 cze 2013, 15:44 --

 

Marcin20.04, zglaszasz sie do szpitala psych. mowisz co Ci jest i oni Cie przyjmują

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin20.04, kurcze no ja nie znam tak tam tych placówek, musiałbyś z kimś obeznanym ze swojego regionu porozmawiać (jeździłeś na zloty to chyba masz tam takich?), gdzie są dobre warunki, bo wiesz, szpital szpitalowi nierówny, a później do lekarza po skierowanie, nawet nie wiem czy potrzebne jest czy od razu nie przyjmuja.

 

bo wiesz ja polecam czasem szpital komuś ale zawsze z zastrzeżeniem, że to będzie szpital dobry, z dobrym personelem itp., takich szpitali które źle funkcjonują to nie polecam.

 

no chyba, że masz jakąś inną możliwość odciąć się od tej sytuacji, od brata, bo w takich warunkach, trudno będzie realizować leczenie, a dodatkowo może dojsć do jakiejś tragedii.

 

 

Aranjani ale masz fajnie ;P praca w domku.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja dziś znowu leciałam z rana do lekarza, do pracy i do urzędu pracy ze zwolnieniem

 

jestem koszmarnie niewyspana - nie mogę zasnąć, bo przy każdym oddechu (i przez nos, i przez usta) czuję drapanie w jamie gardłowo-nosowej (jak to naukowo zabrzmiało ;) ale tylko tak mogę precyzyjnie to miejsce określić) i kaszlę :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×