Gdańsk- psychiatrzy

[Gość]

Chodzi mi o taki, który posiada jakąś psychoterapie, chociażby jakiś psychologów, czy może chociaż terapie zajęciową?

raczej każdy szpital psychiatryczny posiada w.w.

[nati175]

no właśnie nie każdy - srebrzysko to jest tragedia - masz swoje łóżko i tyle

byłam w akademi medycznej w gdańsku - kompletnie ZERO zajęć jakichkolwiek, 1 psycholożka, z którą poprzez cały mój pobyt nie rozmawiałam nawet - za dużo pacjentów na nią jedną..

[dolmetscherin]

Mam pytanie- czy ktoś z Forumowiczów odbywał tam psychoterapię? Czy jest ona możliwa w ramach nfz?

Edytowane 13 Grudnia 2011 przez Gość

[Mateusz_1985]

W poznaniu taka sama lipa, jeśli nadal aktualne to słyszałem coś o katowicach

[Marek1991]

Witam gdzie znajdę naprawdę dobrą psychoterapeutkę z Gdańska ? Ma ktoś może jakiś kontakt ?

 

Najlepiej radzącego sobie z erytofobią i brakiem pewności siebie.

Edytowane 23 Stycznia 2012 przez Gość

[macieek1977]

Witam

Byłem w Złotoryji dwa tygodnie, na początku byłem przerażony że bez komórki bez kompa tv od 16-22.Ale codzienne zajęcia były owszem na oddziale nie po za nim psychoterapia itd .Powiem tak ja akurat trafiłem na salę z zajebistymi ludzmi i chyba gdyby nie oni z leczenia bym zrezygnował.Moim zdaniem wszystko zależy jak i gzie trafisz Ale jeśli chodzi o psychoterapie to nie ma problemu od 8-16 w kazdej chwili możesz liczyć na rozmowe z psycoterapętką a i nawet w nocy z pielęgniarkami pogadasz nie było problemu.Jeśli będe miał wrócić do psychiatryka (a mam go 15km odemnie Stronie Śląskie)to tylko tam

to jest moje zdanie oczywiście reszta nie musi podzielać mych poglądów

POZDRAWIAM

MACIEJ

[pannaAlicja]

Był tam ktoś ostatnio? Wiecie, czy można mieć ze sobą laptopa, komórkę?

Pytam, bo w Starogardzie nie moża było mieć...

I czy jest palarnia?

 

-- 30 sty 2012, 13:29 --

 

Mam na myśli Akademię Medyczną w Gdańsku.

Oddział leczenia nerwic (5 dni stacjonarnie, weekend do domu)

[Sasasa]

Podnoszę. Jeśli ktoś był na tym oddziale, proszę, niech się odezwie. Też chciałabym się czegoś więcej dowiedzieć.

[nati175]

Wszystko można mieć, nawet żyletki, tylko używać zgodnie z przeznaczeniem.

Co do terapii - na grupową wchodzi się po minimum 3 tygodniach.

Indywidualna - rzadko kiedy.

Lekarze - jak dobrze trafisz, to masz szczęście, jak źle - to masz przerąbane, bo lekarza zmienić nie można.

Prócz psychoterapii (która się odbywa 3 razy w tygodniu po 1,5 godziny) prawie zero zajęć - ogólnie rób ta co chce ta - po 14 to i nawet sobie pracować w tygodniu możesz, albo codziennie wychodzić.

Prawie jak oddział dzienny, z tym, że na dziennym masz 10x więcej zajęć i ktoś na prawde się tobą zajmuje.

A na tym oddziale, jest ogólnie przyjęta zasada:

1 - studenci

2 - prace naukowa

3 - pacjenci

Ale za to ludzie(pacjenci) są super, no i chyba to jest leczące..

[pannaAlicja]

nati175, słonkoooo, odnalazłam Cie! (no dobra, sama żeś się odnalazłaś) :*

 

Dziś pierwszy raz weszłam na terapie grupową. Nudna

[roztop]

mozecie polecic jakiegos psychologa w trojmiescie ? mam hocd, pozdrawiam

[Gość]

Witam czy możecie polecić jakąś bezpłatną terapię dla DDA w Gdańsku, najlepiej grupową?

I co trzeba zrobić żeby się tam dostać/ zapisać?

Pozdrawiam.

 

-- 12 kwi 2012, 10:47 --

 

wow, jak ktoś taki może być psychologiem?

i w ogóle jak ktoś taki może z ludźmi pracowac?

Niepojęte!

Witam.

Wiem,ze psychoterapia jest potrzebna i chcę się jej poddać mam tylko problem bo niby ten Gdańsk taki duży ale gdzie się nie zakręce ciągle ta sama psycholog, nie chcę do niej chodzić bo po spotkaniu z nią mam napady paniki . Na początku było oki chodziłam na psychoterapie grupowa ale po 1,5 roku przerwałam bo pani psycholog nie była konsekwentna.

1) grupa zamknięta a co spotkanie pani psycholog przyprowadzała nowe osoby każda kolejna sesja zaczynała się tak samo od przedstawienia siebie i problemu po 20 razach miałam ochotę przygotować sobie dużą kartke z przygotowanym tekstem

2) pani psycholog namawiała nas do korzystania z jej prywatnych konsultacji ( płatnych )

3) kazała nam założyć zeszyty z cwiczeniami ale ani razu ni zajrzała do nich cytuje " nie mam teraz na to czasu "

4) najwazniejsze było dla niej aby wyrwać żółtą kartkę z naszych książeczek RUMu

5) potrafiła wyprosić kogoś z terapi bo zapomniał ksiązeczki

6) byli równi i równiejsi...

 

mogę tak zanudzać w nieskończoność może jest na tym forum ktoś z gdanska kto zna dobrego psychologa i mógłby mi dać namiary ?

 

pozdrawiam serdecznie

 

Runa

Edytowane 9 Kwietnia 2012 przez Gość

[dolmetscherin]

Lekarz zalecił mi leczenie szpitalne w celu dobrania leków. w którym szpitalu w Gdańsku jest lepiej? W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym czy na Srebrzysku? Jak wygląda dzień na oddziale? Czy ogranicza się do wybrania leków? Proszę o wypowiedź osoby, które były w którymkolwiek z tych szpitali. Z góry dziękuję

Edytowane 11 Maja 2012 przez Gość

[pannaAlicja]

dolmetscherin, jeśli tylko o dobranie leków chodzi, to polecam Akademię Medyczną i oddział otwarty. Niestety trochę się czeka na przyjęcie...

Na oddziale otwartym masz przepustki, więc nie jesteś zupełnie zamknięty. Są też zajęcia różne, terapia, rozmowa z lekarzami, studentami... i bardzo przyjemna atmosfera.

[Candy14]

kafka, ja Ci moge polecic na Zakopianskiej. Sama tam nie uczestniczylam ale znam kilka osob ( w tym mojego mezczyzne) ktorzy skonczyli tam terapie z naprawde dobrym efektem.

Nie wiem czy zalapiesz sie od reki bo moga byc wstrzymane zapisy ale zorientuj sie.

Tu masz namiar

Terapia grupowa i indywidualna DDA

 

ul. Zakopiańska 37

80-142 Gdańsk

wejście od ul. Kartuskiej 57

 

58 301-51-32

 

http://www.wotuw.gdansk.pl/

[Simpatico1]

Tez chodzilem na Zakopianska...Dostalem skierowanie od psychologa i czekalem ok. 2 m-cy...na NFZ oczywiscie...

 

-- 11 maja 2012, 19:08 --

 

Tez chodzilem na Zakopianska...Dostalem skierowanie od psychologa i czekalem ok. 2 m-cy...na NFZ oczywiscie...

i tez polecam...

[amelia83]

Lekarz zalecił mi leczenie szpitalne w celu dobrania leków. w którym szpitalu w Gdańsku jest lepiej? W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym czy na Srebrzysku? Jak wygląda dzień na oddziale? Czy ogranicza się do wybrania leków? Proszę o wypowiedź osoby, które były w którymkolwiek z tych szpitali. Z góry dziękuję

nie polecam srebrzyska byłam 2 razy,

[dolmetscherin]

Amelio, dlaczego nie polecasz?

[amelia83]

brak zajęć, nuda, pacjent zostawiony sam sobie, w sumie to nie mam niestety porównania do innych szpitali; ale z wielu zródeł wiem, że zdecydowanie akademia medyczna jest bardziej profesjonalna. Gdybym miała się wybierać to tam

[Gość]

Dzięki, ale zapisy są wstrzymane;( Już sie orientowałam.

 

 

kafka, ja Ci moge polecic na Zakopianskiej. Sama tam nie uczestniczylam ale znam kilka osob ( w tym mojego mezczyzne) ktorzy skonczyli tam terapie z naprawde dobrym efektem.

Nie wiem czy zalapiesz sie od reki bo moga byc wstrzymane zapisy ale zorientuj sie.

Tu masz namiar

Terapia grupowa i indywidualna DDA

 

ul. Zakopiańska 37

80-142 Gdańsk

wejście od ul. Kartuskiej 57

 

58 301-51-32

 

http://www.wotuw.gdansk.pl/

[Candy14]

kafka, szkoda bo naprawde dobra terapia tam jest

[some]

Witam,

 

Poszukuję psychologa w Trójmiecie. Najchętniej w Gdyni lub okolicach Wejherowa. Osoby która potrafi zająć się borderline, zaburzeniami osobowości, DDA. Potraficie mi kogoś polecić. Będę bardzo wdzięczna.

[amelia83]

Psycholog Elżbieta Michoń

ul. podchorążych 10 a tel do rejestracji 58 665 13 16

Przychodnia na Oksywiu

bardzo polecam sama do niej chodzę

 

Psychiatra, psychoterapeutka dr Anna Wojtas

http://www.annawojtas.iq.pl

tel 603 525 174

( chodzę do tej doktor na NFZ w gdyni, w gdańsku ma swój nowy gabinet) młoda, doświadczona, każdego pacjenta indywidualnie traktuje,

[pannaAlicja]

Polecam też Monikę Romanowską

http://www.psycholog-pebe.pl/

[Asdfg]

Jestem nowa w tym gównie. Nie wiem od czego zacząć. Jak to działa? Idę do rodzinnego po skierowanie czy jaki kij? Interesuje mnie tylko bezpłatne, jestem studentką - chyba nie powinno być problemu? W związku z tym, że szukam psychologa m.in. dlatego, że nie mam siły i ochoty na cokolwiek, już znalezienie go wydaje się problemem nie do przebrnięcia. Przeszukałam mniej więcej forum, ale wszyscy wydają się tu tak zaznajomieni z tematem, że dla niezbyt bystrego laika brak wskazówek.

 

Ogólnie ludzie z otoczenia mnie wysyłają, a ja sama też mam dość. Nie mam pojęcia co ze mną jest, nie chcę się sama diagnozować, ale samookaleczenia - rzadko, ale od kilku ładnych lat, coraz częstsze napady agresji (czy czego tam, po prostu byle co wytrąca mnie z równowagi i mam ochotę wszystko wokół pozbawić pierwotnego kształtu), brak motywacji, myśli samobójcze, wielka smuta, czasami mam wrażenie, że nie mogę oddychać (napisałabym, że w tłocznych miejscach, ale chociaż mam tak w sklepach i pociągach to nigdy na np. koncertach xP), kłucie w piersi (co miałam, jako dzieciur jeszcze, zdiagnozowane jako nerwobóle, które miały z czasem przejść - nie przeszły), zawroty głowy, sporadyczne obżeranie&rzyganie, monstrualna nieśmiałość.

 

Długo tłumaczyłam się lenistwem i nastoletnim buntem, ale dwudziestka za pasem i czuję, że muszę coś ze sobą zrobić, stąd pytanie: od czego zacząć?