Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

paradoksy, nie wiem co za lek chcesz kupic dla Kici, ale jesli dla kota to chyba w kazdym wiekszym miescie sa lecznice calodobowe i tam sprzedaja leki dla zwierzat caly czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehh,w poniedziałek Mikołajki,to taka mała namiastka BN,ale mnie nie cieszy :(

Chciałabym pod choinkę dostać...hmm...naucz.ind.

Z tego najbardziej bym się cieszyła...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ATakaJedna..., indywidualne mogłoby być miłe, ale niekoniecznie dobre. Powinnaś się starać być z ludźmi, a tak to może zamknęłabyś się w domu i nie spotykała z nikim. A warto mieć znajomych. Nawet jak nie przyjaciół to znajomych. Poszukaj. Takie osoby często się właśnie zamykają i nie widzisz ich. Ale są. Niektórzy z tych "popaprańców" w szkole też mogą być wartościowi. Jedynie robią z siebie głupków by dostosować się do reszty.

 

I przede wszystkim olej to co musisz komuś powiedzieć. Co sobie pomyślą. Wiem, że łatwo mówić bo pamiętam lata szkoły i to jak wtedy się patrzyło na opinię otoczenia (choć to było już wieeeeeki temu). Jednak... mówię Ci, z perspektywy czasu - wiem, że to są dobre rady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ATakaJedna..., no tez uważam jak namiestnik. W niektorych sytuacjach pewnie to nieszczesne nauczainie indywidualne jest najlepszym wyjsciem, chociaz tak naprawde ma tez chyba swoje minusy. Uwazaj zebys nie odizolowała sie calkowicie od otoczenia i nie zamknela w 4 scianach. Tzn. Ty + internet to moze wygodne, ale wcale nie takie dobre wyjscie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam tego problemu,ze nie mam znajomych.

Poza szkołą mam przyjaciół,kolegów,znajomych...

Ale ta dżungla mnie po prostu nie akceptuje i nawet pani psycholog stwierdziła,że to będzie najlepsze rozwiązanie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i z jeżdżenia autem nici teraz... anyway sobota - czasami można

 

 

ATakaJedna..., jak masz znajomych poza szkołą to może to nie będzie złe :)

Staraj się. Jak psycholog tak mówi to plus dla Ciebie pod tym względem.

 

 

Ja kiedyś się tak umówiłem z dyrektorem, że przychodziłem tylko egzaminy zaliczać z tych przedmiotów co byłem w nich dobry. I już nie musiałem na te lekcje chodzić. To było bardzo fajne. Szczególnie, że potwornie się nudziłem na tych lekcjach i zajmowały mnie wtedy same problemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×