Mój dzisiejszy dzień

[jasaw]

fatuma03, to prawda, jeśli jesz mniej to i ciśnienie jest niższe, i poziom glukozy spada, co może powodować uczucie ciągłego zimna, osłabienia.

[jasaw]

fatuma03, to prawda, jeśli jesz mniej to i ciśnienie jest niższe, i poziom glukozy spada, co może powodować uczucie ciągłego zimna, osłabienia.

[fatuma03]

jasaw, dokładnie tak mam

[fatuma03]

jasaw, dokładnie tak mam

[Maja17]

fatuma03 napisz później proszę, jak się czujesz po bioxetinie. Ja kilka lat temu brałam i czułam się super, nie miałam efektów ubocznych, a i po odstawieniu nic się nie działo. Natomiast jak wzięłam kilka miesięcy temu, to miałam straszne nerwy i po tygodniu musiałam odstawić Może ma to jakiś związek z nerwicą, bo kilka lat temu nie miałam jeszcze lęków.

[Maja17]

fatuma03 napisz później proszę, jak się czujesz po bioxetinie. Ja kilka lat temu brałam i czułam się super, nie miałam efektów ubocznych, a i po odstawieniu nic się nie działo. Natomiast jak wzięłam kilka miesięcy temu, to miałam straszne nerwy i po tygodniu musiałam odstawić Może ma to jakiś związek z nerwicą, bo kilka lat temu nie miałam jeszcze lęków.

[pisanka]

nie dałam rady iść do szkoły. ryczałam cały czas, do tego nie mogłam zmieścić się w jedne spodnie, 1,5 godzinna histeria teraz dopiero przeszła, ale czuję się jak g.... o 16 mam poprawkę. muszę iść, a tak bardzo nie chcę ;( nic nie umiem. do tego urodziny teściowej, mnóstwo gości, a ja taka najgorsza ;( wszyscy będą wypacykowani, a ja jak zwykle będę musiała się za siebie wstydzić ;( nie chce mi się żyć ;(

[pisanka]

nie dałam rady iść do szkoły. ryczałam cały czas, do tego nie mogłam zmieścić się w jedne spodnie, 1,5 godzinna histeria teraz dopiero przeszła, ale czuję się jak g.... o 16 mam poprawkę. muszę iść, a tak bardzo nie chcę ;( nic nie umiem. do tego urodziny teściowej, mnóstwo gości, a ja taka najgorsza ;( wszyscy będą wypacykowani, a ja jak zwykle będę musiała się za siebie wstydzić ;( nie chce mi się żyć ;(

[emi 1402]

nie dałam rady iść do szkoły. ryczałam cały czas, do tego nie mogłam zmieścić się w jedne spodnie, 1,5 godzinna histeria teraz dopiero przeszła, ale czuję się jak g.... o 16 mam poprawkę. muszę iść, a tak bardzo nie chcę ;( nic nie umiem. do tego urodziny teściowej, mnóstwo gości, a ja taka najgorsza ;( wszyscy będą wypacykowani, a ja jak zwykle będę musiała się za siebie wstydzić ;( nie chce mi się żyć ;(

kochana pisanko to przez nerwice masz tak negatywne myslenie napewno bedziesz wyglad super i niezałamuj sie postaraj myslec poztywnie gloweczka do gory kochana

[emi 1402]

nie dałam rady iść do szkoły. ryczałam cały czas, do tego nie mogłam zmieścić się w jedne spodnie, 1,5 godzinna histeria teraz dopiero przeszła, ale czuję się jak g.... o 16 mam poprawkę. muszę iść, a tak bardzo nie chcę ;( nic nie umiem. do tego urodziny teściowej, mnóstwo gości, a ja taka najgorsza ;( wszyscy będą wypacykowani, a ja jak zwykle będę musiała się za siebie wstydzić ;( nie chce mi się żyć ;(

kochana pisanko to przez nerwice masz tak negatywne myslenie napewno bedziesz wyglad super i niezałamuj sie postaraj myslec poztywnie gloweczka do gory kochana

[pisanka]

dzięki emi mam nadzieję, że jak zaliczę ten egzamin i wrócę na treningi to wszystko wróci do normy. gorzej jak go nie zaliczę, to się kompletnie załamię.. targają mną tak złe emocje jak nigdy. czuję się totalnie bezwartościowa.

[pisanka]

dzięki emi mam nadzieję, że jak zaliczę ten egzamin i wrócę na treningi to wszystko wróci do normy. gorzej jak go nie zaliczę, to się kompletnie załamię.. targają mną tak złe emocje jak nigdy. czuję się totalnie bezwartościowa.

[fatuma03]

Wstalam spuchnięta z lewej strony na twarzy. Nie wiemt czy od zatok czy od zęba. Nigdzie dziś nie wychodze bo wyglądam strasznie a poza tym nie chce zeby mnie owiało. A mialam iść do terapeuty

I

[fatuma03]

Wstalam spuchnięta z lewej strony na twarzy. Nie wiemt czy od zatok czy od zęba. Nigdzie dziś nie wychodze bo wyglądam strasznie a poza tym nie chce zeby mnie owiało. A mialam iść do terapeuty

I

[Gość]

pisanka, Czytając Twoje posty uwarzam,że jesteś wartościową dziewczyną,poprostu masz gorszy dzień,martwisz się o ekzamin,dla tego tak się czujesz,tez przytyłam 3 kg,a od lipca jak pisałam już z Tobą na innym wątku,schudłam 18kg,napewno zrzucę to ,Tobie napewno się uda,a jak dzisiaj nie zaliczysz poprawki ekzaminu,napewno uda Ci się następnym razem,ludzie mają gorsze problemy,główkę do góry,będzie dobrze ;)Powodzenia

 

-- 23 lut 2013, 11:42 --

 

chciałam napisać egzamin,sorki za błędy

[Gość]

pisanka, Czytając Twoje posty uwarzam,że jesteś wartościową dziewczyną,poprostu masz gorszy dzień,martwisz się o ekzamin,dla tego tak się czujesz,tez przytyłam 3 kg,a od lipca jak pisałam już z Tobą na innym wątku,schudłam 18kg,napewno zrzucę to ,Tobie napewno się uda,a jak dzisiaj nie zaliczysz poprawki ekzaminu,napewno uda Ci się następnym razem,ludzie mają gorsze problemy,główkę do góry,będzie dobrze ;)Powodzenia

 

-- 23 lut 2013, 11:42 --

 

chciałam napisać egzamin,sorki za błędy

[omeeena]

pisanka, Czytając Twoje posty uwarzam,że jesteś wartościową dziewczyną,poprostu masz gorszy dzień,martwisz się o ekzamin,dla tego tak się czujesz,tez przytyłam 3 kg,a od lipca jak pisałam już z Tobą na innym wątku,schudłam 18kg,napewno zrzucę to ,Tobie napewno się uda,a jak dzisiaj nie zaliczysz poprawki ekzaminu,napewno uda Ci się następnym razem,ludzie mają gorsze problemy,główkę do góry,będzie dobrze ;)Powodzenia

 

-- 23 lut 2013, 11:42 --

 

chciałam napisać egzamin,sorki za błędy

 

a nie chciałaś napisać: uważam, po prostu i na pewno?

[omeeena]

pisanka, Czytając Twoje posty uwarzam,że jesteś wartościową dziewczyną,poprostu masz gorszy dzień,martwisz się o ekzamin,dla tego tak się czujesz,tez przytyłam 3 kg,a od lipca jak pisałam już z Tobą na innym wątku,schudłam 18kg,napewno zrzucę to ,Tobie napewno się uda,a jak dzisiaj nie zaliczysz poprawki ekzaminu,napewno uda Ci się następnym razem,ludzie mają gorsze problemy,główkę do góry,będzie dobrze ;)Powodzenia

 

-- 23 lut 2013, 11:42 --

 

chciałam napisać egzamin,sorki za błędy

 

a nie chciałaś napisać: uważam, po prostu i na pewno?

[Gość]

omeeena, Wiem kochana,jestem litwinką ,pisać i czytać nauczyłam się sama,dla tego przepraszam za pisownie :)

[Gość]

omeeena, Wiem kochana,jestem litwinką ,pisać i czytać nauczyłam się sama,dla tego przepraszam za pisownie :)

[pisanka]

dzięki slonko1 sam egzamin nie jest głównym powodem mojego stanu. to jest powód który mnie stresuje, bez którego byłoby lepiej, ale główny problem jest we mnie, i w tym, że wróciły mi stare problemy i że tracę nad sobą kontrolę. to jest najgorsze. do tego moje poczucie własnej wartości jest poniżej każdej najniższej linii i nie potrafię tego zmienić. to mnie przerasta

[pisanka]

dzięki slonko1 sam egzamin nie jest głównym powodem mojego stanu. to jest powód który mnie stresuje, bez którego byłoby lepiej, ale główny problem jest we mnie, i w tym, że wróciły mi stare problemy i że tracę nad sobą kontrolę. to jest najgorsze. do tego moje poczucie własnej wartości jest poniżej każdej najniższej linii i nie potrafię tego zmienić. to mnie przerasta

[Gość]

ale chyba można zrozumieć o co chodzi w moich postach,chyba że komuś przeszkadza,to nie będę pisała :(ale i tak zaglądam na forum co dzień i bardzą mi to pomaga,wielkie dzięki dla jasaw,to jest bardzo mądra kobietka,uwielbiam czytać Twoje posty,masz wielkie serducho dla ludzi

 

-- 23 lut 2013, 12:06 --

 

pisanka, No to koniecznie musisz porozmawiać z psychologiem,napewno będzie dobrze,trzymaj się kochana :)

[Gość]

ale chyba można zrozumieć o co chodzi w moich postach,chyba że komuś przeszkadza,to nie będę pisała :(ale i tak zaglądam na forum co dzień i bardzą mi to pomaga,wielkie dzięki dla jasaw,to jest bardzo mądra kobietka,uwielbiam czytać Twoje posty,masz wielkie serducho dla ludzi

 

-- 23 lut 2013, 12:06 --

 

pisanka, No to koniecznie musisz porozmawiać z psychologiem,napewno będzie dobrze,trzymaj się kochana :)

[Iruś:)]

qrde linka mi wcielo,musze wiec od poczatku...

u mnie dzis dla odmiany lęki i strach,nie wiem dlaczego,rano wszystko bylo ok,dopoki nie wypilam kawy (zwykla rozpuszczalna sniadanowa z biedronki ) i potem sie zaczelo,trzesiawki jakies i bole w klatce piersiowej,strach nie wiem dlaczego i lęki ktorych nie rozumiem,jestem w domku,obiad prawie gotowy,posprzatane,choc z przystankami bo jakos strasznie sie dzis meczylam,mroczki w oczach i lęki,lęki,lęki,qrde dawno tak nie bylo,

nie bede pic juz wiecej kawy

dzis zimno mi nie jest,dla odmiany ale ciagle mam zimne rece,badania na tarczyce robilam i wszystko w normie,ale przez ostatnie 3 msc schudlam i to sporo w sumie 11 kg ( trzusteczka moja kochana) wiec pewnie dlatego mi ciagle zimno .

zobaczymy co dalej....ide obiadek zjeść z lękami na plecach i w zołądku