Skocz do zawartości
Nerwica.com

Książki, książki..i książeczki.


meskalina

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatni, który umrze Tess Gerittsen - słaba książka jak na tą autorkę.

W kleszczach lęku Henry Jamesa wypożyczyłam ze względu na to, że jest to powieść o duchach. Miałam nadzieję na jakiś dreszczyk emocji, ale wiało nudą od pierwszej do ostatniej strony.

Teraz czytam Zło konieczne Alexa Kavy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatni, który umrze Tess Gerittsen - słaba książka jak na tą autorkę.

W kleszczach lęku Henry Jamesa wypożyczyłam ze względu na to, że jest to powieść o duchach. Miałam nadzieję na jakiś dreszczyk emocji, ale wiało nudą od pierwszej do ostatniej strony.

Teraz czytam Zło konieczne Alexa Kavy.

Ostatni Który Umrze mam w domu,a czytałem ostatnio dobrą,optymistyczną polską książkę.Ewelina Kłoda Niezapominajki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

The Thing ostatnio przeczytałem, jest świetna, lepsza od ostatecznej wersji w filmie, Foster w wyższej formie niż przy Obcym imho.

Coś mi zaczęło "śmierdzieć" przy tej kombinacji nazwisk i tytułów, bowiem kołatało mi się że książkowe "The Thing" ani nie nazywało się "The Thing" tylko "Who Goes There" a autorem był John Campbell ;)

 

Ja kończę "Misery" Kinga, po raz pierwszy w oryginale, znakomita.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Bastion" Stephena Kinga dziś dokończyłem,dobre,bardzo dobre dzieło,może nie do końca to czego się spodziewałem/oczekiwałem...ale jednak,bardzo wysoki i zadowalający level lektury - 9,5/10

Zbieram się do tego od lat, dosłownie :D Dobrze wiedzieć że jak zacznę to się nie zawiodę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader, zależy czego oczekujesz,moje wymagania też nie są aż tak kosmiczne (ale nawet najbardziej grumpy cat czytelników winno zadowolić to dzieło)

Rada ode mnie - poczekaj do 11 sierpnia (Albatros ma wznowić wydanie),bez tego książka jest cholernie trudno dostępna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

King tworzy książkę za książką jakby pracował w fabryce. każda z nich to w miarę przyjemne i niewymagające czytadło. ja czytałem chyba większość powieści i zbiorów opowiadań które wyszły spod jego ręki i wszystkie były ok. polecam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deader, zależy czego oczekujesz,moje wymagania też nie są aż tak kosmiczne (ale nawet najbardziej grumpy cat czytelników winno zadowolić to dzieło)

Rada ode mnie - poczekaj do 11 sierpnia (Albatros ma wznowić wydanie),bez tego książka jest cholernie trudno dostępna

Oczekuję troszkę chyba tego czego się można po tej książce spodziewać, można powiedzieć że użyłem cheata bo pomijając jakiekolwiek kwestie fabuły, to poczytałem troszkę o samym dziele i wiem już że nie należy się spodziewać horroru tylko raczej czegoś post-apokaliptycznego; jak dobrze pamiętam, ktoś określił książkę "studium ludzkości po zagładzie która wybiła 94% populacji". To mi nawet pasuje, bo King specyficznym pisarzem jest i zadziwiająco wiele jego książek które uważam za najlepsze - nie są typowymi opowiastkami o duchach, a już te bez elementów nadnaturalnych ("Misery", "Wielki Marsz", "Skazani na Shawshank", "Ciało"...) są w ogóle najlepsze :P Przeraża mnie jedynie nieco fakt że wiki podaje długość ekranizacji... 6 godzin i 6 minut (pewnie i 6 sekund do kompletu). Holy fuck, albo ekranizacja jest tak rozciągnięta jak Kingowa wersja "Lśnienia", albo książka jest w pytę długa...

 

Co do wydania to tu nie będę miał problemów i dylematów, gdyż mam zamiar chapnąć ebooka w oryginale :twisted: Kończę właśnie "Misery" nietłumaczoną i stwierdzam z radością że King pisze konkretnie, językiem niezbyt kwiecistym. Co ktoś może uznać za wadę i minus dla pisarza, ale dla mnie, czytelnika, to jak najbardziej plus :P

 

King tworzy książkę za książką jakby pracował w fabryce. każda z nich to w miarę przyjemne i niewymagające czytadło. ja czytałem chyba większość powieści i zbiorów opowiadań które wyszły spod jego ręki i wszystkie były ok. polecam

King to prawdziwa fabryka opowieści z dreszczykiem, to fakt :D Ale muszę przyznać że raz na jakiś czas wydaje coś co wybija się ponad jego kingowskie standardy. Większość wymieniłem już wyżej, ponadto słyszałem że wręcz przezajebistym cyklem jest "Mroczna Wieża". Która też mnie kusi i na pewno kiedyś przeczytam. Jak tylko będzie czas :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z Kinga czytałem "Pod kopułą"- ciekawie się zaczyna ale później jest gorzej a zakończenie kretyńskie no i jednak zbyt czarno-białe postacie tez wkurzały po jakimś czasie. Dallas 63' było lepsze a tego "bastiona" zamierzałem kiedyś nabyć ale jakoś go nie było czy za drogi i se dałem spokój choć pewnie warto przeczytac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arhol, czyli nie ma tragedii jeśli chodzi o długość. Trochę jakby jakąś trylogię czytać (czy kwadrylogię - coś mi się kojarzy że książka jest podzielona n cztery części). Gratulacje, uchylając melonik, oczywiście przyjęte i docenione . Przydatny skill, nie powiem :P

 

carlosbueno, jak nie czytasz Kinga zbyt często i interesuje cię tylko "kwintesencja", to polecam klasyczne "Lśnienie" - moim zdaniem wzór horroru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja już przeczytałem wszystko co mieli Kinga w bibliotece.

Ostatnio czytałem kilka fajnych książek.

To choćby,Katarzyna Michalak Rok w Poziomce,Powrót Do Poziomki.

Sebastian Fitzek Klinika-niemiecki thriller.

Jodi Picoult Krucha Jak Lód.

Cody McFayden Cień-dla fanów,mocnego thrillera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A teraz czytam Gwiezdne Wojny. Są serie książkowe, które się dzieją fabularnie przed filmami albo między filmami.

Szkoda tylko że głupi Disney po przejęciu marki ogłosił wszystkie te dzieła jako niekanoniczne, jedną parafką zawalając ogromny wszechświat tworzony przez rzesze ludzi :evil:

 

U mnie na stoliku: Feliks W. Kres "Galeria dla dorosłych", świetny poradnik traktujący o tym jak nie pisać książek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz to chyba nawet już nie Disney, tylko ktoś następny.

 

Całkiem możliwe, że ta seria książek jest tak mocno przeceniona ze względu na zmianę licencji. Czyli w sumie ja na tym dobrze wychodzę w tym momencie.

 

A nie należę do osób, które by długo uskuteczniały ból pupy z powodu, że jakiś zespół muzyczny,serial, cykl czegokolwiek już nie jest taki jak kiedyś. Do zmian w fandomie można przywyknąć (np . nowa trylogia SW już mnie tak nie denerwuje) albo znaleźć sobie inne hobby ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A od miesiąca czekam na Mastertona Okruchy Strachu,mieli mi zamówić

czytałeś detektywie Doyle i Christie ?

Muszę się zabrać za Nesbo, bo ma spory hype.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A od miesiąca czekam na Mastertona Okruchy Strachu,mieli mi zamówić

czytałeś detektywie Doyle i Christie ?

Muszę się zabrać za Nesbo, bo ma spory hype.

Christie,bardzo dużo.Ostatnio Pułapka na Myszy.Doyle też,a Nesbo jest świetny.Choćby Karaluchy,lub Pierwszy Śnieg.

 

-- 26 lip 2014, 10:02 --

 

Nesbo pisze najlepsze kryminały , szczególnie cykl z Harrym :great:

Jest też jedna bez Harrego,to Łowcy Głów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×