Co Wam dziś sprawiło radość?

[bittersweet]

Hihi, jak pierwszy raz wjechałam do stolicy, to byłam ciężko przerażona, zanim dobrnęłam do celu / była noc/ widziałam nagie zwłoki na jezdni po wypadku, pasażera, który pobił na przystanku kierowce autobusu i jakieś pierdolnięte świry zajeżdżały nam drogę /sorry za te świry, może określenie na tym forum nie na miejscu /.

 

@Transfuse, a ja myślałam że niezła z Ciebie laseczka

Edytowane 24 Sierpnia 2012 przez Gość

[Gość Bonus]

Mi dziś się trochę polepszyło psychicznie, bo pojeździłem sobie rowerkiem po okolicy. Rower to fajna sprawa na poprawienie sobie humoru, tak myślę...

[frytka]

cudak, myślałem, że jesteś facetem haha

 

a mi się wydawało, że Ty Trans jesteś kobitą - prawie gafę szczeliłam

 

2Proof, no, bo macie teraz tramwaj wodny zamiast metra

 

im więcej awarii tym ciekawiej się jeździ

[Transfuse]

2Proof, heh, same nieporozumienia, czy to dowód na to, że kolor różowy to kobiecy atrybut ?

Od wrześnie będziecie mieli totalny paraliż, w sumie miasta Poznania dotyczy to samo

 

-- 24 sie 2012, 22:38 --

 

Transfuse, a ja myślałam że niezła z Ciebie laseczka

 

chętnie taką poznam

[Gość Bonus]

No a jak tam ten nowy dworzec w Poznaniu? Cieszy się popularnością? Mnie akurat interesuje Poznań.

[Transfuse]

Bonus, tak, cześć hali jest już czynna dla pasażerów. Aktualnie pracują nad 2 częścią dworca, przedłużeniem trasy PST oraz rondem Kopernika, które zostało całkowicie zamknięte. Bardzo fajnie to wygląda

[Gość Bonus]

No bo ja, może kiedyś osiedle się w Poznaniu? Jakoś interesuje mnie to miasto...Od dziecka mieszkasz w Poznaniu? No i ten nowy dworzec, to naprawdę duża wygoda?

[Transfuse]

Bonus, tak od urodzenia. W sumie to bardziej pociąga mnie Kraków. Trudno ocenić jeszcze jego funkcjonalność w 100 %. Zobaczymy jak dokończa budowę i otworzą całość.

[amelia83]

to, że mam mojego M

[Transfuse]

amelia83, fajnie, że jesteś szczęśliwa :) a jak go znalazłaś jeśli można zapytać?

[Gość Bonus]

No ja takiego szczęscia do "drugiej połówki" to nie mam. Nie mam się kim cieszyć. Podobno Poznań nie jest ładnym miastem? To duże miasto, ale takie chyba przeciętne?

[frytka]

ja też nie mam i dobrze mi z tym

[Transfuse]

Bonus, tak, potwierdzam Twoją tezę, chociaż ma perełki, które warto zwiedzić :) Nie przenośmy wątku o Poznaniu na 2 tematy bo będzie źle

[Gość Bonus]

Masz rację. Cieszmy się dobrym samopoczuciem.

[wiejskifilozof]

Poczytajcie , to będzie super .

Mamy sąsiadkę , starsza pani wdowa , lat 73 , jeździ często na grzyby .Pewnego dnia była w lesie , gdy , ktoś zapukał do naszych drzwi , stała tam kobieta blondynka .W wieku , koło 40 .Pytała się o sąsiadkę i numer jej komórki . Nie znam numeru , mamie powiedziałem , jakaś śliczna blondysia , pytała się o sąsiadkę .Powiedziałem mamie ,że się zakochałem w blondysi .Potem, okazało się ,że to była koleżanka sąsiadki córki, ta blondysia ma lat 44 .Ale wygląda , tak cudownie ,że miło oczko zawieść .

[Transfuse]

detektywmonk, trzeba było podać jej swój numer Może spróbuj się zakręcić ?

[luli2003]

gralam dzisiaj z mloda w monopol i w rozne gry i fajnie spedzilysmy przedpoludnie

[Pieprz]

weekend i zasłużony odpoczynek

pozdrawiam wszystkich

[Fleure_De_Violette]

wszystko mnie dzisiaj cieszy

[Gość Bonus]

Mnie dziś ucieszyło to, że byłem na działce u rodziny i nazbierałem tam całą reklamówę jabłek! Bardzo dobre jabłka, świeże, soczyste.

[Gość]

Bonus, też lubię jabłka

 

ucieszyło mnie to że byłam z ojcem na zakupach a powrotem sąsiad nas przywiózł i zaoszczędziliśmy na biletach

[Gość Bonus]

Ja bardzo lubię jabłka, szczególnie te duże, twarde i soczyste. No i też radość niemałą sprawia mi jazda na rowerze, a lubię jeździć często i dość daleko.

[loneliness1988]

Dzisiaj radość sprawiło mi robienie pizzy z moim facetem

Spacer po parku... i oczekiwany spacer wieczorny :)

[Fleure_De_Violette]

loneliness1988, ja z moim też dzisiaj robimy pizzę

[Transfuse]

Może to głupie, ale ja bałbym się wpuścić swoją dziewczynę do kuchni, mieszkam z matką i siostrą... Na samą myśl o poddaniu się ocenie mam mieszane myśli. Trzeba się w końcu jakoś nauczyć z tym żyć, przecież wspólne gotowanie to coś zupełnie normalnego. Jaką pizze upiekłyście ?