Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co mam z tym zrobić? Pomóżcie


Rekomendowane odpowiedzi

Spotykalam sie z facetem 4 miesiace. Po czym ostatnio troche nie pokazalam sie z dobrej strony bo sie opilam przy nim i znajomych i wstydu narobilam! Nie bylismy razem to byl bardziej taki czas poznawania sie itd.Ale wydawalo mi sie ze wszystko jest na dobrje drodze.Po tym moim wystepku on sie zmienil. Wkoncu sie zbralam na rozmowe i zapytalam czy tak dalej bedzie i czy jest szansa.Odpowiedzial ze szansa jest zawsze ale on nie wie czy jest gotowy na zwiazek i ze musi byc w 100% pewny do partnerki. Przeprosilam go za tamto i dobrze wie ze to byl jakis glupi wybryk. Nie dalo sie go przekonac wiec zapytalam czy moze lepiej zostawimy to tak jak jest i koniec.A on ze nie chce konczyc znajomosci ze chce ze mna miec kontakt itd Wiec co ja mam o tym myslec?? Jak myslicie? Jest jakas szansa na to ze mozna to odwrocic?? TAK MI NA NIM ZALEZY JAK NA NIKIM DOTAD:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko ze my nawet nie jestesmy razem wiec jak mam z nim byc? Utrzymywac z nim kontakt? Jak z nim rozmawiac? Olewkowo zdawkowo czy pokazac ze nadal jestem zainteresowana?

 

[Dodane po edycji:]

 

Wlasnie nie. I nigdy tak nie mialam. Tylko Jak go poznalam i z czasem czulam ze to naprawde ten moj ideal. Nie widze u niego wogole wad tak mi na nim zalezy jak nigdy dotad na nikim. I dlatego nie moge sobie go odpuscic:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie on nie jest Tobą poważnie zainteresowany, i to nie przez tamten wybryk tylko już wcześniej musiał się zorientować. Bardzo prawdopodobne że liczy tylko na seks i nic więcej. Mówienie Ci 'szansa zawsze jest' jest typowym pchaniem Cię pod górę. Liczy na to, że będziesz się starać i zechcesz mu udowodnić że zasługujesz na 'szansę' - czyli się z nim prześpisz. Potem Cię oleje.

26 latek wie od razu poznając kobietę czy chce się z nią związać czy nie. Cztery miesiące to dużo czasu aby kogoś poznać. Mówiąc że nie wie czy jest gotowy na związek pieprzy głupoty :blabla: I daje Ci tym do zrozumienia że nie chce być z Tobą, ale z kimś innym. Mówiąc, że nie chce kończyć przy tym znajomości daje do zrozumienia że nie chce związku, ale seks bez zobowiązań będzie ok.

Ty nie zrobiłaś nic złego- każdemu może się zdarzyć uchlać i narobić głupot. Jeśli znał Cię wtedy już 4 miesiące i byłby naprawdę zakochany to nie zwróciłby na to uwagi.

Pamiętam jak byłam z moim partnerem 4 miesiące, poszliśmy na urodziny koleżanki, i razem z moim kolegą strasznie się upił- wymiotowali całą noc, narobili trzody na ulicy... I co, i nic to nie zmieniło. Dalej się spotykaliśmy.

Olej go i szukaj innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

26cio latek może wiedzieć, albo i nie wiedzieć. To zależy od człowieka, a nie od wieku. Od jego dojrzałości i pewnych wartości.

 

26 latek powinien być już na tyle dojrzały, aby wiedzieć czy chce związku czy nie.

I on zapewne wie, ale nie chce jej tego w twarz powiedzieć. Pewnie chce związku, ale nie z nią i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×