Skocz do zawartości
Nerwica.com

Moja dusza jest uwięziona


Rekomendowane odpowiedzi

Chciałabym Wam opowiedzieć swoją historię. Mam nadzieję,że ktoś z Was pomoże mi trafną oceną, jakąś sugestią, rozpoznaniem, radą. Mam 17 lat. Tak dużo tego,że nie wiem od czego właściwie zacząć i pewnie wszystkiego nie uda mi się zawrzeć i tak. Jestem dzieckiem ojca-alkoholika. Moi rodzice właściwie od mojego urodzenia nie mieszkają razem. Nienawidzą się. Co jakiś czas, gdy mój ojciec pije, dochodzi do wielkich kłótni, wypominania, wulgarnego obrażania, mieszania się nawzajem z błotem. Mam brata, który nienawidzi mojej matki bo twierdzi,że zrobiła mu w życiu krzywdę (mój ojciec był nieobecny przy dzieciństwie i dorastaniu mojego brata bo wyjechał na zarobek do Anglii). Nie odzywa się do niej od kilku lat. Mój brat nienawidzi też mnie,mimo że tak naprawdę nigdy mnie nie poznał. Nigdy ze mną nawet nie rozmawiał na mój temat czy swój,na temat życia, jakichś spraw. Jest zamknięty w sobie- tylko w stosunku do członków rodziny, wulgarny, agresywny. Ma 35 lat i nie ma żony, nadal mieszka ze mną i z matką. Moja matka neguje wszystko co robię, nie akcpetowała mnie od samego urodzenia. Jako dziecko, byłam bardzo śmiała, pełniłam w grupie role przywódcze, nie bałam sie wypowiadać swojego zdania, byłam w stanie się czemuś sprzeciwić. Jej się zawsze to nie podobało, karciła mnie za to. Nie fizycznie,ale psychicznie. Zawsze widziałam w jej oczach niechęć i niezadowolenie. Ona zawsze chciała,żebym była kimś innym. Nie lubiła tego,że byłam przewodniczącą klasy, że wszystkie nauczycielki mnie chwaliły za kreatywność, osobowość, zaangażowanie. Ona chciała żebym niczym się nie wyróżniała. Jak za dotknięciem magicznej różdżki, od gimnazjum przestałam taka być. Coraz bardziej usuwałam się w cień. Dzisiaj, jestem już bardzo w cieniu. Mam problem z osobowością. Moje objawy- czuję jakby moja dusza była uwięziona. Jakby ktoś mnie zamknął w szklanej kuli. Gdy jestem w grupie- chcę coś powiedzieć, ale to trzeba się przebić żeby zostać usłyszanym. Boję się tego,że nikt nie zwróci uwagi na to,co mówię. Czasem spróbuję,i gdy nikt tego nie usłyszy boję się że ktoś z boku to zauważy,że jestem niezauważana. Czuję,że jestem niegodna tego,by ktoś się mną zainteresował. Czuję na sobie blokadę. Boję się, że ktoś zauważy moją słabość. Tak bardzo boję się,że ludzie oleją to co ja mówię i znowu poczuję się niedoceniona, bezwartościowa. Jak podoba mi się jakiś chłopak,to zamiast szukać okazji do rozmowy z nim, uciekam jak najdalej się da. Wstydzę się bardzo swoich uczuć i odrazu zakładam,że nie mam u tej osoby żadnych szans. Że jestem za mało przebojowa, za mało wartościowa, za mało 'fajna', za mało ładna. Właśnie,to jest mój duży problem. Nie akceptuję swojego wyglądu. Czuję się bardzo brzydka.

 

Źle czuję się w swojej skórze. Czuję, że gdzieś w środku jestem kimś innym. Stale próbuję dopasować się do środowiska, zatracając siebie. Cały czas myślę,co KTOŚ o mnie pomyślał, co KTOŚ powie, jak KTOŚ mnie odbierze, co zrobić żeby KTOŚ miał o mnie dobre zdanie, co zrobić żeby KTOŚ mnie polubił.

 

Jest mi strasznie ciężko. Dzisiaj dostałam sms'a od swojego brata. Zapytałam kiedy wraca,on odpisał mi 'nigdy, bo nie mogę na was patrzeć, jesteś taka brzydka jak ojciec', a po kilku godzinach- 'przywieźć ci jakąś bransoletkę z bursztynów? czemu jesteś brzydka?'

 

wpadłam w płacz, nie umiem tego znieść

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wygląda tak jakby twoje wrażenie uwięzienia wynikały z tłumienia wielu pragnień i postępowania wbrew sobie. To co kiedyś wypierałaś być może teraz żyje własnym życiem i od nowa warto by było pokusić się o odnalezienie siebie w tym wszystkim. Tu na pewno potrzebny ci będzie mądry terapeuta, nie dobrze jest niestety że masz tak przykrą sytuację w domu. Nawet u boksera siniaki się nie zagoją dopóki ktoś go okłada na ringu, możesz jednak dzięki terapeuci nauczyć się sposobów radzenia z tą ciężką sytuacją i zamiast obrywać , będziesz potrafiła trzymać gardę i zrobić unik kiedy trzeba :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×