Wkurza mnie:

[Pieprz]

wzajemne lizanie dupy na tym forum, prawie jak human centipede

[pinda]

Mushroom, e-rimming?

[Pieprz]

pinda, nie wiem co to jest nawet :)

[Gość]

wzajemne lizanie dupy na tym forum, prawie jak human centipede

 

Masz racje, całkowicie się tobą zgadzam, TULE. Jesteśmy z tobą ! Nie poddawaj się.

 

 

Proponuje zrobić szablony odpowiedzi na forum, będzie prosciej.

[pinda]

Mushroom,

[Pieprz]

pinda, możesz mi napisać na PW jak się wstydzisz, nie oszczędzaj w szczegółach

[Gość]

e-rimming?

buhehehehhe

szczegolnie czesto praktykowany w topiku "Dzienne Wrony", tam nerwicowe perwersy ciagle sobie wchodza.

[Śmiercionauta]

-nowy wygląd allegro

-dostawca internetu (blokuje mi dostęp do pewnego portalu)

-wegetacja

[kupmitrumne]

starsze panie w dużych włochatych niewietrzonych przez dwa sezony futrach .. pchają się wszędzie

[Pieprz]

że opadłem z sił i ciężko się ćwiczy

[mark123]

Wkurza mnie, gdy ktoś myśli, że poprzez swoje zachowanie jest fajny, a naprawdę jego zachowanie jest żenujące.

[Pieprz]

o, to ja

[mark123]

Nie miałem na myśli nikogo z forum.

[Sayace]

Dzisiaj wybitnie wszystko mnie /cenzura/.

[mark123]

Wkurza mnie, gdy czytam jakąś dyskusję i z jednej strony pojawi się chęć włączenia się do dyskusji, a z drugiej strony pomysłów, co napisać - brak.

[Gość abstrakcyjna]

Gdyby mi czas tak szybko płynął w pracy jak w dzień wolny to byłoby super.

[Tyrr]

Gdyby mi czas tak szybko płynął w pracy jak w dzień wolny to byłoby super.

Agree.

 

Wkurza mnie dzisiejszy dzień w pracy, masa ludzi :/

[Gość]

Wszystko

[Uciekinier]

Że moi równieśnicy korzystają z życia, mają kogoś obok siebie, poznają nowe miejsca, ludzi, a ja ? Dlaczego nawet tym prymitywom się udaje, czuję się niespełniony z tego powodu, nie jestem gorszy od nich, oni są często żałośni, chwalą się wszystkim na tym śmiesznym fejsbuku, ale co z tego? ja za to gniję ciągle w jednym miejscu, aaaaaaaaaaaaaaaa

[czarnobiała mery]

THJ_nw, ja w sumie jestem w podobnej sytuacji co Ty, ale ostatnio zaakceptowałam to i żyje mi się teraz z tym dużo lepiej. Samotność też może być fajna, no i przede wszystkim twórcza.

[Uciekinier]

nazywam się niewarto, ja to też zaakceptowałem, ale to wracało, choć ostatnio nie pamiętam kiedy. Teraz znowu o tym w ten sposób myślę, ehh muszę zacząć żyć i udowodnić, że ja też potrafię, tylko czy wystarczy sił, skoro już mam ochotę się poddać ?

[czarnobiała mery]

THJ_nw, nie poddawaj się. Spróbuj tak przeżywać dnie, aby sprawiały Ci one przyjemność. Wtedy może mniej będziesz myślał o tym, że jesteś sam, że nie masz z kim gdzieś pojechać. Ja nie wiem, ale u mnie to zadziałało. Piszę sobie wiersze, powieść i całkiem mi fajnie samotnie.

[Uciekinier]

nazywam się niewarto, nie mogę cieszyć się z monotonii, pragnę się wydostać z tego, ale wciąż nie potrafię, nie mam za co.. dopiero wtedy będę starał się żyć..

[Synsa]

Czekanie, płaczliwość i brak motywacji mnie wykańczają

[Gość]

chciałabym zaznać uczucia monotonii , żeby wszystko było obojętne

patrzysz jak coś się komuś dzieje ale nie pomagasz mu bo masz własne życie i nie interesuje cię czyjeś.

 

Właśnie wkurza mnie to że ten stan jest nieosiągalny