ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)

[lunatic]

Ja zaryzykowałem bo mam wolne do 8 stycznia i stwierdziłem, że jak nie teraz to później nie będzie czasu na próby. Jak ktoś mi doradził na tym forum, że jak mam za małą dawkę to prawie od razu się poprawi po zwiększenia - tak było. Ale jak pisałem komfortu jeszcze nie mam.

ale ja mowilem o zwiekszeniu o 1/4 a Ty zwiekszyles o 100% od razu

[Gradrec]

Gradrec,

ja dostałem od lekarza 3 opcje leków i miałem sobie sam wybrać która mi będzie odpowiadać zamiast 3 razy specjalnie chodzić w tej sprawie

LOL

[mila1984]

Ale dzięki Twojej radzie pomogło. Stwierdziłem, że od razu zwiększę o 100% i przyzwyczaję się do uboków a później najwyżej będę schodził w dół. Mam nadzieje, że to już stała poprawa i teraz już będzie lepiej. Wigilie miałem straszną to chociaż sylwestra mam nadzieje będę miał w miarę normalnego. Zaraz przychodzą znajomi i będzie impra:) Tylko w moim przypadku bez alko.

 

Wie może ktoś dlaczego teraz ta kawa mnie tak pobudza?

[lunatic]

mila1984,

nie wiem czy to nie moze wynikac z tego ze sama dawka 20mg dziala silniej pobudzajaco niz 10 i stad po kawie jeszcze wieksze pobudzenie

[mila1984]

mila1984,

nie wiem czy to nie moze wynikac z tego ze sama dawka 20mg dziala silniej pobudzajaco niz 10 i stad po kawie jeszcze wieksze pobudzenie

 

Dziś po małej kawie tak mnie nosiło po siłowni jak bym był naspeedowany.

[Gradrec]

Ale dzięki Twojej radzie pomogło. Stwierdziłem, że od razu zwiększę o 100% i przyzwyczaję się do uboków a później najwyżej będę schodził w dół. Mam nadzieje, że to już stała poprawa i teraz już będzie lepiej. Wigilie miałem straszną to chociaż sylwestra mam nadzieje będę miał w miarę normalnego. Zaraz przychodzą znajomi i będzie impra:) Tylko w moim przypadku bez alko.

 

Wie może ktoś dlaczego teraz ta kawa mnie tak pobudza?

Kofeina wchodzi w reakcje z psychotropami. Nie nalezy jej pic, jesli nie jestes pobudzony. Odstaw ja.

[mila1984]

Normalnie dwa razy chodziłem na siłownie. Teraz bym chodził codziennie albo biegał bo duży wysiłek fizyczny strasznie mi pomaga.

[kloss]

Ja też zaraz śmigam na imprezkę, bo wieczorem moje samopoczucie się poprawia...może jutro zwiększe z 10mg na 15 mg, żeby nie przedobrzyć ???

[Katarzynka40]

kloss,

No chyba lepiej jeżeli chcesz z 10 na 15 mg a nie od razu na 20 mg...szczególnie, że chcesz to sam zrobić...

 

Przyjemności na imprezie:) Aż tak nie jest z Tobą źle jak śmigasz na imprezkę:):):)

 

Ja wracam do pracy już 2 stycznia...ale jak chyba się lepiej czuję jak mam dużo zajęć, więc akurat może praca mi bardzo pomoże:)

[Gradrec]

Ja dzisiaj mam imprezke sylwestrowa z forum dla psychopatow xd

[lunatic]

Gradrec,

a co to za forum dla psychopatów?

[Gradrec]

Gradrec,

a co to za forum dla psychopatów?

:-)

[Katarzynka40]

Fajne Forum dla psychopatów

 

Kochani,

z okazji zbliżającego się Nowego Roku życzę Wam - a także i sobie - powrotu do normalnego życia i funkcjonowania, jak najmniej stresów, nerwic, smutków, lęków...

jak najwięcej radosnych chwil!!!

I oby esci nam pomogło!!!

 

PS. Albo inny lek...

[Gradrec]

Fajne Forum dla psychopatów

 

Kochani,

z okazji zbliżającego się Nowego Roku życzę Wam - a także i sobie - powrotu do normalnego życia i funkcjonowania, jak najmniej stresów, nerwic, smutków, lęków...

jak najwięcej radosnych chwil!!!

I oby esci nam pomogło!!!

 

PS. Albo inny lek...

No mi esci zaszkodzilo Ale oby pomoglo cokolwiek przyjmujecie!

[nova_2013]

wierze, ze pomaga. Coz innego mi pozostalo ?

[lunatic]

Oj też mam ale może mam uraz do esci, bo jak brałam to dość mocno wszystko mi sie pokomplikowało i łączę przykre wydarzenia z ich braniem. Ot taka durnota Teraz biorę dodatkowo inne leki. Wcześniej to było tylko esci. A tak szczerze mówiąc odstawiłabym wszystko, bo chyba chciałabym cos w końcu poczuc, ale to nie takie łatwe niestety

dołożyłem jakiś czas temu do SSRI Wellbutrin, dzialanie jego jest bardzo dziwne ale warte spróbowania, drugi raz podczas jego brania mam coś takiego, czuję się tak jakby wydobywał z głębi bardzo dawne wspomnienia i uczucia, tak jakby cofał Cię emocjonalnie do czasu sprzed choroby i wszystkich leków, nie jest to ciągłe, narazie pojawiają się chwilowe wyrywki uczuć, które towarzyszyły mi przed tym wszystkim, czuje się tak jakby przypominał mi jaki byłem wcześniej, to wszystko co wymazały u mnie SSRI czy depresja on jakby odkopuje wyrywkowo, bardzo dziwne uczucie, nie obserwowałem czegoś takiego przy zadnym innym leku

[Katarzynka40]

lunatic,

Oj, czyli pojawiły się fajne przebłyski... oby było ich najwięcej...

[Gradrec]

Jak tam po nocy sylwestrowej?:>

[kloss]

Witajcie, zwiększyłem dzisiaj dawkę z 10mg do 15mg. Wczoraj dobrze się bawiłem, ale nie potrafiłem pozbyć się myślenia o lęku. Rano miałem niezbyt przyjemne doznania: dziwne uczucie w mięśniach, niepokój, natłok myśli. Poczekam jeszcze trochę na tej zwiększonej dawce i dorzucę dzisiaj na noc Trittico 75mg, może wyciszy te moje poranne stany...myślę też o jakiś małych dawkach benzo...

[Katarzynka40]

kloss,

Kloss, a jak u Ciebie z jasnością umysłu - chodzi mi o to, czy masz - szczególnie poranne zamulenie, chaos w głowie, bo ja miewam cały czas odczucie robotyzmu i tak jakbym była lekko naćpana i przymulona...

[kloss]

Mam poranny chaos w głowie i nie potrafię czasami zająć głowy czymś innym, wydaje mi się, że czas na zmianę leku...daje mu ostatnią szansę ....

[Katarzynka40]

kloss,

ech:(

No ja też daję esci ostatni tydzień... Jest poprawa, ale to nie jest stan normalności...Tak można funkcjonować przez 2-3 tygodnie ale dążę do innego stanu... generalnie lęków mam coraz mniej, ale za to samopoczucie przez esci miałam lepsze mimo lęków... teraz jestem osowiała, zamulona, mam chaos w głowie...taka jestem... jakby inna, jakby na jakiś relanium cały czas...

[Radol]

mnie też te ranki wk...ją ! już jestem 10 dni na Esci - wieczorami jest OK - pojawiają sie pozytywne myśli natomiast ranki i do południa są fatalne - dokładnie tak samo - natłok myśli , czarne scenariusze, obawa, strach...ehhh sam już niewiem...

[kloss]

Ja rano mam największą tragedię dostaje jakiś drgawek wewnętrznych, niepokoju, chaosu w głowie....

[Radol]

kloss,

 

mam podobnie - wieczorkiem jest Ok - myślę że sobie poradze , że nie ma takich sytuacji aby z nich nie wyjść - a rano znowu dół ...:/ - Dark to kiedyś tłumaczył - jakieś inne działanie neuroprzekaźników rankiem gdy sie śpi - podobno jest lepiej jak sie zarwie noc i na następny dzień się kłądzie bardzo wcześnie i znowu końca nocy sie nie śpi - odszukaj sobie ten post sprzed kilku dni - miałem juz nawet tak zaeksperymentować ale zawsze padnę koło 2..00 - 3.00 i dupa