Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

[Nameless]

3 razy byłem na wku :)

[Arhol]

Nameless, ale ty inny rocznik i nie było rezerwy od razu?

[Nameless]

Nie było, można było dostać bilet odrazu.

[Arhol]

Nameless, ścigali cie za to ? Czy udało ci sie uniknąć?

[Gość]

[Gość]

Boze, co za nuda

[Arhol]

anonus, obejrzyj raid the redemption : D

O ile lubisz filmy akcji : D

[Gość]

Saiga, ja leze sobie. Chcialbym pogadac z jakas dobra kolezanka z Olsztyna, ale nie mam takiej

[Arhol]

anonus, wiesz że siedząc na forum i gadając o tym baby nie znajdziesz ?

[Nameless]

Nameless, ścigali cie za to ? Czy udało ci sie uniknąć?

 

Nikt mnie nie ścigał. Miałem wymówkę w postaci pękniętego płuca i uczelni.

[Arhol]

Nameless, o k*rwa..to gdzie cie tak pokierszowało?

[Nameless]

Spoko, lekka odma płucna jeszcze nikogo nie zabiła.

[Gość]

Saiga, wiem, wiem

[Arhol]

Nameless, jeszcze coś czy tylko to na dzień dzisiejszy?

[Nameless]

To dopiero początek ...

[Arhol]

anonus, ale pociesz sie,gdybyś chciał iść do armii - tam nie trzeba być "modelem" : D

Nameless, to co jeszcze?

[Gość]

Saiga, przeciez nie bede szedl do woja

[Arhol]

anonus, czyli to kiepskie pocieszenie

[Nameless]

Nameless, to co jeszcze?

 

Kilka lat temu złapałem mononukleozę czyli "chorobą pocałunków". Kwura co za ironia, facet który nigdy nie zbliżył się do kobiety złapał takie coś. Choroba raczej łagodna nic poważnego, ale... Żaden lekarz nie rozpoznał tego prawidłowo i leczył antybiotykami które w konsekwencji doprowadziły do zapalenia i uszkodzenia wątroby. 3 dni hospitalizacji.

 

W te wakacje złamałem ramię podczas siłowania się na rękę !!!

 

something like that:

 

Uszkodziłem nerw promieniowy i straciłem władzę nad dłonią, która dalej nie jest sprawna i już raczej tak pozostanie.

 

Teraz zaczyna się ciekawie

 

Zespolenie ramienia odbyło się poprzez operacyjne wstawienie czegoś tam... W kilka dni po wypisaniu ze szpitala dopadły mnie mega bóle w klacie i plecach. Na pogotowiu uznali, że to jakiś zapalenie i tak chodziłem z "tym" 2 dni jedząc ketonal który nawet nie udawał, że działa. Dopiero kiedy mdlałem z bólu, po pewnych perypetiach wylądowałem w szpitalu gdzie zdiagnozowano zawał płuca spowodowany zakrzepem. Lepsze to niż wylew czy prawdziwy zawał.

 

Do tego dochodzi depresja, mizantropia, introwertyzm i lekka nerwica natręctw wynikająca zapewne z mojego silnego poczucia obowiązku, w każdym razie tak sobie to tłumaczę.

[Arhol]

Nameless, O kurwa...to całe pasmo...

Serdecznie współczuje.. (filmiku nie obejrzałem - nie mogę patrzeć na złamania,jakiś rodzaj fobii?)

Nie dziwie się,że całe życie,jak i ludzie cie wkurwiają zapewne..

[Nameless]

Ta mizantropia to najczęściej efekt fobii społecznej.

[Arhol]

Nameless, To u ciebie okresowe (mizantropia) czy raczej dość częste?

(Jednak obejrzałem ten filmik - FUCK - to musiało boleć jak ch*j!)

[Nameless]

to musiało boleć jak

 

Właśnie nie. Szok, uszkodzony nerw, wysoki próg bólu nie wiem.

 

To u ciebie okresowe (mizantropia) czy raczej dość częste?

 

Długo by gadać a mi piwa brakuje

[Arhol]

Nameless, Myślę że szok przede wszystkim...

A ty z których okolic Małopolski? (Ja również to województwo..)

[Nameless]

Między Tarnów a New sącz.