Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kwasy OMEGA3 - kto brał na poważnie?


Rekomendowane odpowiedzi

Czy jest tutaj ktoś, kto brał kwasy omega 3 przez kilka miesięcy i to w słusznych dawkach? Kwasy omega 3 mają udowodnione działanie przeciwdepresyjnie, pomagać mają w lękach i innych zaburzeniach neuropsychiatrycznych. Moja neurolog zaleciła mi suplementację przy moich problemach.

 

Czy odczuliście jakiekolwiek ich działanie? Dlaczego psychiatrzy nie zalecają suplementacji, skoro są chyba twarde dowody, że one pomagają?

Edytowane przez MiśMały

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę Omega-3 stale, jako że w mojej diecie praktycznie wcale nie ma ryb. Nie było tak, że odczuwam jakąś zauważalną różnicę w samopoczuciu w porównaniu sprzed rozpoczęcia suplementacji. Po prostu wiem, że organizm ma zapotrzebowanie na Omega-3.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja Omegę-3 biorę od grubo ponad roku, może od ponad dwóch, nie pamiętam.

Też mi się wydaje niewiarygodne, że zwiększa to ryzyko udaru i migotania przedsionków. No chyba że w jakichś mega przesadzonych dawkach. Albo że w zjełczałej formie, o której jest mowa w tekście - wtedy faktycznie jest to możliwe. Zjełczały tłuszcz ogólnie jest bardzo szkodliwy. Zjełczałe masło czy olej lniany też.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.02.2025 o 09:46, MiśMały napisał(a):

Dlaczego psychiatrzy nie zalecają suplementacji, skoro są chyba twarde dowody, że one pomagają?

 

To są w końcu twarde dowody czy tylko chyba? 🤣

 

 

W dniu 6.02.2025 o 10:05, Jurecki napisał(a):

Za pierwszym razem jak brałem to poczułem się lepiej przez tydzień.

 

 

Też tak kiedyś miewałem - zaczynałem z entuzjazmem jakiś suplement licząc na to, że w końcu uda mi się poprawić zdrowie i poprawiało ale tylko przez chwile na początku, bo to nie były rzeczywiste niedobory tylko tak działała psychika. Problem u przeważającej większości jest w głowie a nie niedoborach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MiśMały napisał(a):

Jak dla mnie jest to absurdalne. Przecież suple z omegą 3 są całkowicie naturalne, bo to jest po prostu wyciśnięty olej z ryb, a nie jakiś syntetyk, który faktycznie mógłby zaszkodzić.

 

"Jako potencjalny mechanizm wskazuje się zakłócenia w przewodnictwie elektrolitowym w tkance serca, które mogą sprzyjać arytmiom".

 

Poza tym jeśli chodzi o olej z ryb morskich -  oglądałam ostatnio dokument nt. roli państw północnoeuropejskich w zimnej wojnie. Okazuje się że wody północy są cmentarzyskiem dla np. okrętów podwodnych z napędem atomowym. To sobie tak leży, uwalnia różne rzeczy do wody. Nie mówiąc o innych niespodziankach współczesnej industrializacji. Pełno metali ciężkich itd.

 

Potem nie dziwią wyniki badań, które wskazują że niestety taka np. choroba Parkinsona jest najczęściej diagnozowana w krajach "północy" z wysokim spożyciem ryb morskich.

 

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-czeste-spozywanie-ryb-moze-byc-niebezpieczne-szwedzi-maja-do,nId,7834406

 

Także niestety takie mamy czasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×