Skocz do zawartości
Nerwica.com

Miał ktoś tak?


ms99

Rekomendowane odpowiedzi

Siema, to znowu ja.. 

Otóż pisałem już tutaj na forum kilka dni temu, że wrócił do mnie /cenzura/owy stan.. wróciła d/d, lęk przed chorobami psychicznymi .. otóż od kilku już lat lecze się na zaburzenia depresyjno-lękowe.. półtora roku temu byłem nawet hospitalizowany na miesiąc ponieważ miałem stan d/d i byłem niemal przekonany, że jestem chory na schizofrenie. Została mi wtedy podwiększona dawka Wenlafaksyny, i po wyjściu z tego szpitala było już dużo lepiej.. ale od jakiś 3 tygodni znowu się coś spieprzyło..

Co mi najbardziej doskwiera, to znowu przekonanie że choruje na schizofrenie, a to dlatego że mam wrażenie że słyszę dźwięki.. mam coś w stylu szumów usznych.. ale często jakby w "głowie" przywołuje sobie dźwięki sygnałów policyjnych lub karetki, albo dzwony kościelne.. to jest jakby w "głowie" wywoływane.. dodam że miałem to półtora roku temu również.. I to mi przeszło po jakiś kilku miesiącach.. czy to może być przez stan derealizacji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopóki nie słyszysz głosów, które zwracają się do Ciebie albo np mówią o Tobie (głosy kogoś kto się z Ciebie wyśmiewa itd), to halucynacje słuchowe nie są jakoś bardzo niepokojące. Np halucynacje przysenne są wręcz normalne także u zdrowych ludzi, którzy są przemęczeni albo narażeni na stres. Przy zasypianiu można mieć wrażenie, że słyszy się różne rzeczy, których nie ma. Plastyczne wyobrażenie dźwięków, tak że wydają się bardzo realistyczne, też nie jest aż tak niecodzienne. Np ludzie z bujną wyobraźnią często bardzo realistycznie przeżywają rzeczy, o których myślą. Jeśli dodatkowo masz szumy uszne, to wrażenie słyszenia różnych dźwięków może być tym bardziej intensywne. Szumy uszne są problemem wielu ludzi, zarówno przez np zapalenia ucha czy zatok, jak przez niektóre leki (np kwas acetylosalicylowy) jak i przez nerwicę. Halucynacje słuchowe mogą też występować przy uszkodzeniu słuchu, a szumy uszne mogą wskazywać na takie uszkodzenie. Np mój syn ma trwale uszkodzone struktury w uchu przez częste zapalenia ucha środkowego w dzieciństwie. Niby słyszy dobrze, ale blizny na delikatnych strukturach ucha sprawiają, że nie do końca rozróżnia dźwięki. I tak np skrzypnięcie szafki może dla niego brzmieć tak, jakby ktoś mówił jakieś słowo albo wołał jego imię. To dlatego, że mózg ma naturalną tendencję, żeby interpretować dźwięki, obrazy itd. To tak jak np jakiś cień może nam się kojarzyć z twarzą, albo kształt krzaka w ciemności z postacią ludzką. Umysł próbuje nadać temu formę czegoś, co zna, a jeśli widać niewyraźnie bo np jest ciemno to umysł „nadinterpretuje”. Tak samo ze słuchem, jeśli jest słabszy, albo zaburzony przez szumy uszne to umysł może przetwarzać dźwięki otoczenia dopasowując je do czegoś, co zna, np puknięcie w rurach jako pukanie do drzwi itd. Pamiętaj, że umysł zwykle wypełnia te luki, których zmysły nie są w stanie przekazać dokładnie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×