Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a gastroskopia pomocy !


rixaa

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś z Was nerwicowców miał wykonywana gastroskopię i jakoś to przeszedl ? Muszę zrobić bo mam mocne ataki ścisku żołądka promieniujące na plecy wiec jedynym wyjściem jest zrobienie gastroskopii. Mam nerwicę lękowa i nie dość że jestem przerażona co może mi tam wyjść to jeszcze trzęsę się ze strachu na samą myśl o badaniu.. ponoć psikają gardło znieczuleniem co jeszcze bardziej mnie stresuje bo jak mi raz dentystka tak znieczulila gardło to myślałam odrazu że się udusze i dostałam mega silnego ataku paniki.. także stres szybuje w górę jak jeszcze będę musiała Do tego połknąć jakaś rurkę .. dramat .. o znieczuleniu ogólnym nawet nie myślę bo się nie dam uśpić .. jak to przetrwać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@rixaa Hej 🙂 W tym roku miałem robioną gastroskopię i kolonoskopię w jeden dzień.Miałem podejrzane bóle żołądka i inne objawy. Okropnie się bałem. Podczas badania gastroskopijnego masz opiekę lekarza i pielęgniarki (przynajmniej tak było w moim przypadku), w każdej chwili można przerwać badanie - o to się nie martw. Miałem znieczulone gardło, potem włożono mi rurkę - uwierz mi, że tej rurki prawie nie czujesz, bo jest cieniutka i nie ma możliwości, żebyś zaczęła się dusić (ja też się tego bałem,ale po 30 sekundach przyzwyczajasz się do tej rurki i generalnie wykonujesz polecenia lekarza - czyli przewrócenie się na bok, i nie łykanie kiedy już przełkniesz sondę - nie żeby coś miało się stać jak zaczniesz łykać podczas badania, ale to je utrudnia - a po co sobie je przedłużać 🙂 ) Jak masz rurkę w żołądku, to tylko słuchasz lekarza i czekasz, aż całe badanie się zakończy. Cale badanie trwa nie więcej niż dwie - trzy minuty. I jeszcze raz powtórzę,że gdyby cokolwiek się działo jesteś cały czas pod opieką,i w każdej chwili rurkę z sondą można wyjąć. Kolonoskopia też nie straszna jak coś 🙂

Edytowane przez depresyjny86

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałam dwa razy, raz w pełnym epizodzie hipochondrii, starym sprzętem i grubą rurą, było ok. Drugi raz jako element diagnozy przewlekłych bólów w żebrach, przez nos ciebką rurką, też było ok. Ja się oczywiście zawsze denerwuję przed inwazyjnymi badaniami, ale ludzie bez nerwicy też tak mają

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×