Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zbyt mocny sen i problemy z obudzenien się


Raccoon

Rekomendowane odpowiedzi

W piątek byłem umówiony na 7 na dzień próbny do pracy, położyłem się spać około 22, nastawiłem budzik na maksymalną głośność co 5 minut na 5:30 (5:30, 5:35, 5:40 itd), jak się obudziłem to była 7:50, a budzik sobie dzwonił. Pracę olałem (umowy nie miałem podpisanej, byłem tylko po krótkiej rozmowie kwali przez telefon i mnie zaprosili na dzień próbny), nikt do mnie z ten firmy nie dzwonił czemu mnie nie ma (pewnie takich jak mają setki). Z racji że nie była to pracą marzeń, to zbytnio szkoda mi nie było, ale przeraża mnie fakt że tak się dzieje, przecież jak w końcu znajdę stałą pracę, to nie mogę sobie pozwolić na zasypianie, a mam tak mocny sen, że nawet najgłośniejszy budzik mnie nie jest w stanie obudzić. Zawsze miałem mocny sen (poza ciężką depresją, wtedy nie mogłem spać wcale), więc wiem że to oznaka zdrowia, ale nigdy nie miałem aż tak. Nie wiem czy to kwestia tego, że ponad rok jestem bezrobotny i oduczyłem się samodyscypliny, ale zdarza mi się spać po 12h na dobę albo więcej, a nawet w dni wolne rano ciężko mi się obudzić "na dobre" (kiedyś nie miałem z tym problemu) i zwykle przysypiam jeszcze.

 

Trochę mnie ta sytuacja zmartwiła i zniechęciła do szukania pracy, bo przecież jak się codziennie będę spóźniać, to z każdej roboty mnie wyrzuca.

 

Czy ktoś miał podobny problem i może coś poradzić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Raccoon napisał(a):

 

Czy ktoś miał podobny problem i może coś poradzić?

Nic nie poradzę, bo ja sama mam wieczne problemy ze wstawaniem i zdarza mi się spóźnić do pracy, ale nie jest to jakieś częste.

 

Jedyne co wiem na pewno na swoim przykładzie to to, że jak nauczyłeś się spać po 12h, to raczej nic dziwnego, że nagle po 7h miałeś problem ze wstaniem. Ja po 2 miesiącach wstawania o której chce, miałam przez pierwszy miesiąc masakryczne problemy z dobudzeniem się rano jak już trzeba było zacząć wstawać normalnie do pracy i we wrześniu częstotliwość moich spóźnień była no duża xD

Z innych metod na obudzenie się to budzik daleko od łóżka, żeby trzeba było się z niego podnieść, żeby go wyłączyć, ustawiony jakiś irytujący dzwięk budzika i np. budzik, który żeby się wyłączył to trzeba np. rozwiązać zadanie matematyczne. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Jurecki napisał(a):

@Raccoon a jak się położysz spać o 20:30 to do której godziny byś spał?

 

Nie mam pojęcia, ale zdarza mi się spać po 13-14h na dobę. Czasem 8h, czasem 12h, nie mam pojęcia od czego to zależy.

 

Ale że nie aspiruję do zostania Ferdkiem Kiepskim, to chciałbym jednak żeby budzik rano mnie budził.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Raccoon napisał(a):

Czy ktoś miał podobny problem i może coś poradzić?

Jak miałam taki depresyjny nastrój to spałam na weekendzie do 15:00 -17.00 (nawet jak sie przebudziłam to zasypiałam na nowo), wstawałam jak już nie mogłam wytrzymać i musiałam pójść do wc. W tygodniu wstawałam  do pracy na 7:30. Teraz chcę wstawać wcześnie nawet w weekend. Według mnie powinieneś się przyzwyczaić do wstawania. Ja jak spałam w tym tym tygodniu w pierwszej połowie tygodnia po ok 6h to wstawało się okropnie, jak w drugiej kładłam się ok. 8-9h przed budzikiem to rano było spoko. Wstawaj wcześniej nawet jeśli nie musisz, jak potrzebujesz się wyspać to kładź się wcześniej, to nie jest proste. 

 

O której zwykle chodzisz spać? Te godziny przed północą są ponoć ważne i 8h snu który zacznie się o 22:00 to nie to samo 8h snu który zacznie sie o 1:00.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sama problemu ze wstawaniem nie mam, budzi mnie każdy szelest. Ale jakiś czas temu szukałam skutecznych budzików w prezencie dla kogoś. Są np takie, które są w postaci małego dywanika, który przestanie wyć dopiero w momencie, kiedy na nim staniesz. Są takie z bardzo nieprzyjemnym dźwiękiem. Nie wiem ilu decybeli potrzebujesz, ale telefony często nie są najskuteczniejszymi budzikami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bei napisał(a):

O której zwykle chodzisz spać? Te godziny przed północą są ponoć ważne i 8h snu który zacznie się o 22:00 to nie to samo 8h snu który zacznie sie o 1:00.

 

Zwykle około 22-23, zdarza mi się też spać w dzień. Chociaż teraz jest trochę lepiej pod tym względem, latem całe dnie spałem, teraz bardziej żywy jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Raccoon napisał(a):

 

Zwykle około 22-23, zdarza mi się też spać w dzień. Chociaż teraz jest trochę lepiej pod tym względem, latem całe dnie spałem, teraz bardziej żywy jestem.

Mówiłeś lekarzowi, że tyle spisz? Ja np. wiem że jak zasypiam po 23 albo po 24 to sama jestem sobie winna, że rano jestem nieprzytomna. 

Ja ogólnie też mam mocny sen, nie słyszałe burzy w nocy itp. Mama mówiła że możnaby mnie z łóżkiem wynieść bo jak byłam niewyspana albo dopiero zasnęłam to trudno mnie było bdobudzić.  Teraz musze sama się starać wstawać gdy trzeba, na tym polega dorosłość 😀.Na pewno działa przyzwyczajenie organizmu do wstawania o danej porze, takie "zaprogramowanie". Na początku to męczące, ale potem powinno być łatwiej. l łatwiej też sie wstaje jak dany dzien zapowiada się przyjemnie, jak to ma być trudny dzień to mi od rana trudno wstać. Ja czasami bałam się zasnąć ja jak bardzo się przejmowałam że zaśpie, ale nie tedy droga. Niektórzy dzień w dzień wstają np. o 5:00 i dają radę, myślę że to jest każdego odpowiedzialność żeby położyć się o takiej godzinie żeby dać radę wstać wtedy kiedy trzeba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, bei napisał(a):

Mówiłeś lekarzowi, że tyle spisz?

 

Nie, bo wcześniej mi to nie przeszkadzało, nie zwracałem na to uwagi która jest godzina, po prostu chciało mi się spać to szedłem spać, budziłem się kiedy chciałem.

 

3 godziny temu, powerade33 napisał(a):

 

To się ciesz że tak śpisz bo sen jest najlepszym lekarstwem na psychikę 

 

 

Zasypianie do pracy nie jest dobre na psychikę 😆

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Raccoon napisał(a):

 

Nie, bo wcześniej mi to nie przeszkadzało, nie zwracałem na to uwagi która jest godzina, po prostu chciało mi się spać to szedłem spać, budziłem się kiedy chciałem.

Czyli pewnie się przyzwyczaiłeś i teraz czas się odzwyczaić. Ja niedługo mam 2 tygodnie urlopu. Mam nadzieję że uda mi się wstawać o normalnej porze i robić coś konstruktywnego.

 

4 minuty temu, Raccoon napisał(a):

Zasypianie do pracy nie jest dobre na psychikę 😆

Zdecydowanie nie jest. Mnie to np. dołowało. Jak już masz pewna pozycję w pracy to szef może być jeszcze wyrozumiały. Mnie się zapytał kiedyś co się dzieje bo codziennie się spóźniam (spóźniłam się przez kilka dni). Powiedziałam, że postaram się nie spóźniać i się postarałam, ale gdybym nie pracowała tam kilku lat tylko była np. na okresie próbnym to sorry, ale bądźmy szczerzy ludzie woleliby zatrudnić kogoś kto się nie spóźnia. Nie spóźniając się okazujemy też szacunek do innych ludzi. Czasami spóźnienie jak się zdarzy to myślę, że można wybaczyć, ale notoryczne nie jest ok. Jak ja się kiedyś spóźniłam to inny pracownik musiał zostać dłużej, bo ja miałam go zmieniać i stanowisko musiało być obsadzone, a on przecież też mógł mieć jakieś plany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, powerade33 napisał(a):

To się ciesz że tak śpisz bo sen jest najlepszym lekarstwem na psychikę 

Otóż w punkt. Mamy podobnie:) obstawiam zły stan psychiki i ucieczkę organizmu w sen od życia. Raczej tak się dzieje gdyż np miałam okres manny z nieba to jak w jakimś dziwnym haju, z dnia na dzień możesz spać po 4- 3 godziny i energii i siły do życia jak nigdy przedtem. Jak mówiłam jesteśmy w takiej samej sytuacji. Jeszcze zdarzają mi się pobudki gdy jestem polprzytomna Ale nie tak jak co dzień hehe. Oczy odlatuja i kręci się w głowie i muszę oprzec się o ściany żeby nie wywrócić się. Myślę że to od pregabaliny w niektóre dni mi za mocno wjeżdża. Radzę poczekać na lepszy czas, budzik daleko od łóżka nawet na szafę go miałam to sprawdzić Ale ja to wiadomo, no i też są te fazy snu co ileś godzin jak ktoś wyżej pisał. Zauważyłam że ja gdy czuwam do 1/2 w nocy to mimo ze mniej godzin do tej 6 czy 7 to i tak byłam przytomniejsza rano, może tez tak masz spróbuj 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może spróbuj ustawiać budzik tak żeby skracać sen o pół godziny aż dojdziesz do pożądanej wartości. Wiele osób nie ma takiego przywileju żeby spać aż sami się obudza, dlatego używamy budzików. Jak ty chcesz żeby budzik obudzil cię kilka godzin wcześniej niż zwykle spisz to nie dziwne, że jest ciężko. Ewentualnie można zbadać np. tsh, chocisz też bardziej bym się skłaniała ku temu, że to kwestia psychiki.

 

Mnie dzisiaj obudził sen przed 6:00. Śniło mi się, że poszłam na rozmowę kwalifikacyjną i tam byl pies który mnie osikał. 

Edytowane przez bei

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Raccoon napisał(a):

 

Nie nazywałbym bezrobocia "przywilejem" 😆 Spróbuję nastawiać budzik na 7 i zobaczę jak się będę czuł po mniejszej ilości snu.

Moja wypowiedz nie odnosiła się do bezrobocia. Ludzie maja różne zobowiązania, niekoniecznie jest to praca zarobkowa. Swoją drogą może słowo "przywilej" użyłam dość niefortunnie, bo osobiście wolalabym chcieć i wstawać wcześniej niż spać "do południa". Nie zmienia to faktu że dla mnie wstawania np. przed 5 do pracy nie byłoby fajne choć wolałabym tak, niż nie mieć pracy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×