Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

Dopadło mnie poczucie winy. Wczoraj negatywne emocje powiązane z problemami z bratem wzięły nade mną górę i byłam agresywna tutaj na czacie. Przepraszam tych których uraziłam, bo wcale tak nie myślałam. Byłam po prostu w impulsie mysli i nie wiedziałam m co mi chodzi tak właściwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Verinia napisał(a):

Dopadło mnie poczucie winy. Wczoraj negatywne emocje powiązane z problemami z bratem wzięły nade mną górę i byłam agresywna tutaj na czacie. Przepraszam tych których uraziłam, bo wcale tak nie myślałam. Byłam po prostu w impulsie mysli i nie wiedziałam m co mi chodzi tak właściwie.

Offtopicznie: tu jest jakiś czat? 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozkminiałem dzisiaj co ze sobą zrobić, w kwestii ostatniego pogorszenia. Brałem pod uwagę sugestię niedawnego terapeuty, żeby pójść na dzienny. Co prawda wcześniej takie coś niezbyt mi pomogło, no ale to było kiedyś. Można by spróbować. Tylko że zostałbym trzy miesiące bez żadnego dochodu (robię na czarno) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Złożyłam wszystkie papiery o rentę i czekam na odzew z zusu. Martwię się, czy ją dostanę.

Ktoś z Was był na komisji, wie, jak to wygląda? Za mną 16 lat depresji lękowej,kilkanaście pobytów w psychiatrykach, elektrowstrząsy i lekooporność od 7 lat, którą to lekarz wpisał mi w papiery.

15 godzin temu, Purpurowy napisał(a):

Rozkminiałem dzisiaj co ze sobą zrobić, w kwestii ostatniego pogorszenia. Brałem pod uwagę sugestię niedawnego terapeuty, żeby pójść na dzienny. Co prawda wcześniej takie coś niezbyt mi pomogło, no ale to było kiedyś. Można by spróbować. Tylko że zostałbym trzy miesiące bez żadnego dochodu (robię na czarno) 

Ty wiesz, jak się czujesz. Czy ten dzień y mógłby Cię podnieść, czy ważniejsza jest praca. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, lorana napisał(a):

Ty wiesz, jak się czujesz. Czy ten dzień y mógłby Cię podnieść, czy ważniejsza jest praca. 

Czy praca ważniejsza? Konieczna. Robię na czarno, więc w razie czego zrzekam się jakiegokolwiek dochodu na trzy miesiące. Ani grosza na opłaty, jedzenie, dojazdy. Na nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Purpurowy napisał(a):

Czy praca ważniejsza? Konieczna. Robię na czarno, więc w razie czego zrzekam się jakiegokolwiek dochodu na trzy miesiące. Ani grosza na opłaty, jedzenie, dojazdy. Na nic.

Można dorabiać popołudniami, czy wieczorami w trakcie terapii jeśli masz taką sytuację. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.03.2025 o 15:51, bei napisał(a):

Można dorabiać popołudniami, czy wieczorami w trakcie terapii jeśli masz taką sytuację. 

W sumie i tak najwięcej klientów mam wieczorami i w weekendy. No niestety, będą musieli poczekać.

 

Znajomy kłusownik dzisiaj się utopił. A mówiłem mu, siedź na dupie, jutro razem pójdziemy. No i głupi nie posłuchał...

Edytowane przez Purpurowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Relfi, duuużo.

Od prac porządkowych w domu, poprzez mycie auta, przygotowanie szybkiego obiadu,wygrabianie zeschniętych liści,na przejażdżce rowerowej skończywszy.

Taki jest plan, aczkolwiek na rower zabraknie mi chyba sił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale sobota jest, 
to piszesz to w takim znaczeniu, że Cię to tak cieszy? xd
Ja też sprzątam, ale zwykle nie lubię, monotonia taka, najgorsze to kurze wycierać i te wszystkie małe ozdoby czasami też tego potrzebują, aż proszą i nie mam na to patentu jak to zrobić żeby było przyjemnie :))

Poczucie humoru czasami tylko pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Jurecki,w skuterze coś pękło po ostatniej wywrotce, poza tym na rowerze trochę poprawię kondycję.

@Grouchy Smurf,nowe słówko, dzięki.

@Relfi,ja się najlepiej czuję,kiedy mogę działać,a dzień organizuję sobie według chęci i potrzeb,u mnie nie ma monotonii.🙂

Jeśli nie działam,to znaczy, że deprecha się do mnie wprosiła i siedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×