Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Dryagan]

18 godzin temu, DEPERS napisał(a):

Czyli lubisz spokój, tak jak ja. Dzieciaki się cieszą, biegają i krzyczą, a mi płonie od nich głowa, no cóż takie ojcowskie zadanie. Jednak to kobiety mają większą cierpliwość. Do mnie też siostra przywozi czasem dzieci, ale One są samoobsługowe i nie podnoszą kortyzolu:) 

 

18 godzin temu, Harding napisał(a):

Widzę, że panowie @Dryagan i @DEPERS nie mają cierpliwości do dzieci, wolą ciszę i spokój. Ja nigdy nie będę miał dzieci, za dużo nerwów by mnie to kosztowało.

No niezupełnie o to chodzi. Nie lubię szwagierki, a żona nie potrafi jej odmówić. Natomiast ona nas stawia przed faktem dokonanym, dwa dni przed dzwoni, że zostawi dzieci na kilka dni. Dwóch nastolatków, raczej irytujących. No do takich dzieci się nie nadaję (zwłaszcza, że nie moje). Wymęczyli mnie do bólu. Do swojej córki mam cierpliwość, to jednak co innego

[Melodiaa]

Witam niedzielnie z kubkiem aromatycznej kawy

Zapowiada się miły dzień...oby dla Was również.

 

 

[spidi]

Dzień dobry 

I ja przy kawusi,dzisiaj upalny dzień,trzeba wybrać się nad zalew

[Melodiaa]

6 minut temu, spidi napisał(a):

Dzień dobry 

I ja przy kawusi,dzisiaj upalny dzień,trzeba wybrać się nad zalew

To będzie prawdziwy relaks...sama bym popływała i tak poleniuchowała.

[Szczebiotka]

Dzień dobry

 

Niech mnie ktoś przytuli  

Nadal boli mnie krzyż, rwa. Do tego nie pamiętam czy dzisiaj rano brałam leki jak się przebudziłam i nie wiem co teraz zrobić, ehh

 

10 godzin temu, Dryagan napisał(a):

Natomiast ona nas stawia przed faktem dokonanym, dwa dni przed dzwoni, że zostawi dzieci na kilka dni.

W życiu bym się na to nie zgodziła. Jeszcze bym zjechała taką osobę. Ale jak tak łatwo zostawić u ciebie dzieci to podaj adres, wyśle swoje

1 godzinę temu, spidi napisał(a):

Dzień dobry 

I ja przy kawusi,dzisiaj upalny dzień,trzeba wybrać się nad zalew

Zazdroszczę tej wody. I kawy. Nie mam sił wstać i zrobić sobie  

A jak tam samopoczucie i noga?

1 godzinę temu, Melodiaa napisał(a):

Zapowiada się miły dzień...oby dla Was również

Bardzo bym chciała ale coś czuję że będzie ciężki

[Jurecki]

@Szczebiotka <tule>

[Szczebiotka]

3 minuty temu, Jurecki napisał(a):

@Szczebiotka <tule>

Dziękuję

[spidi]

Magda ja też mam rwę kulszową i wypadający staw biodrowy,znam ten ból  

Od 1,5 roku biorę codziennie diclofenak+ wizyty w klinice bólu jak jest źle

[Szczebiotka]

3 minuty temu, spidi napisał(a):

Od 1,5 roku biorę codziennie diclofenak

Na mnie dziwnie działał ten lek.

 

No ja już się męczę z tym bo od wielu lat tak mam. Plus te wszystkie zwyrodnienia kręgosłupa i przepukliny

Starość cholera, starość

[Dryagan]

2 godziny temu, Szczebiotka napisał(a):

W życiu bym się na to nie zgodziła. Jeszcze bym zjechała taką osobę. Ale jak tak łatwo zostawić u ciebie dzieci to podaj adres, wyśle swoje

U mnie nie jest łatwo. Moja Żona się zgodziła na to chociaż nie ma teraz za wiele czasu ze względu na pracę. Nie wiem o co chodzi, ale mam wrażenie, że ona względem swojej siostry ma jakby poczucie winy (?), że jej się gorzej życie ułożyło i dlatego nie potrafi odmówić. Bo ta jej Siostra (młodsza) jest po rozwodzie, ma trójkę dzieci w różnym wieku. A te chłopaki co są teraz u nas to mają 11 i 13 lat. I są strasznie rozwydrzone. Kurde ja za ich ojca robić nie będę, mają swojego - ale to jakiś nieodpowiedzialny typ, nawet alimentów nie płaci.

@Szczebiotka ja Cię przytulam mocno z tym kręgosłupem, wiem jak potrafi boleć. 

[DEPERS]

2 godziny temu, spidi napisał(a):

Magda ja też mam rwę kulszową i wypadający staw biodrowy,znam ten ból  

Od 1,5 roku biorę codziennie diclofenak+ wizyty w klinice bólu jak jest źle

Mój kolega jak brał ciągiem tramal z diclofenakiem nabawił się zatoru płucnego. Diclofenak nie jest lekiem do stosowania ciągiem

[DEPERS]

33 minuty temu, Dryagan napisał(a):

U mnie nie jest łatwo. Moja Żona się zgodziła na to chociaż nie ma teraz za wiele czasu ze względu na pracę. Nie wiem o co chodzi, ale mam wrażenie, że ona względem swojej siostry ma jakby poczucie winy (?), że jej się gorzej życie ułożyło i dlatego nie potrafi odmówić. Bo ta jej Siostra (młodsza) jest po rozwodzie, ma trójkę dzieci w różnym wieku. A te chłopaki co są teraz u nas to mają 11 i 13 lat. I są strasznie rozwydrzone. Kurde ja za ich ojca robić nie będę, mają swojego - ale to jakiś nieodpowiedzialny typ, nawet alimentów nie płaci.

@Szczebiotka ja Cię przytulam mocno z tym kręgosłupem, wiem jak potrafi boleć. 

No to trzeba być takim, że im się odechce do wujka na noc przyjeżdżać

[Dryagan]

Teraz, DEPERS napisał(a):

No to trzeba być takim, że im się odechce do wujka na noc przyjeżdżać

wczoraj mi jeden wlazł na zjeżdżalnię tę największą i musiał go ratownik wyciągać, bo tam woda 2 metry ma. Bachorów nie można spuścić na minutę z oka. Gorzej niż małe dzieci. Nawrzeszczałem, ale przecież nie wleje, bo mnie potem ta wiedźma ich matka oskarży, że jej dzieci maltretuję. Ona zawsze coś do mnie ma. Myślę, że oni sami niezbyt zadowoleni z tego pobytu. To nie ich trzeba zniechęcać. A w kwestii ich pobytu nie miałem wiele do powiedzenia

[Szczebiotka]

46 minut temu, Dryagan napisał(a):

ja Cię przytulam mocno z tym kręgosłupem, wiem jak potrafi boleć. 

Dziękuję

46 minut temu, Dryagan napisał(a):

Nie wiem o co chodzi, ale mam wrażenie, że ona względem swojej siostry ma jakby poczucie winy

Ja wiem o co, tak to już jest wśród rodzeństwa ja niestety przez swoją naiwność też jestem wykorzystywana, lecz gdy ja potrzebuję pomocy to ich nie ma wtedy.

16 minut temu, DEPERS napisał(a):

Mój kolega jak brał ciągiem tramal

Mój hmm od brania codziennie tramalu ma mega jazdy i agresję.

9 minut temu, Dryagan napisał(a):

oskarży, że jej dzieci maltretuję.

Żeby tylko z żoną rozmawiaj ze nie chcesz takich sytuacji. Bo ile można. Współczuję ci

[Dryagan]

8 minut temu, Szczebiotka napisał(a):

 

Żeby tylko z żoną rozmawiaj ze nie chcesz takich sytuacji. Bo ile można. Współczuję ci

Rozmawiam, ale ona twierdzi, że głupio odmówić, sytuacja taka, bo jej Siostra niby musiała wyjechać na kilka dni. Też jej to wcale nie pasuje, bo jak mówiłem ma teraz sporo pracy, dlatego jej pomagam i ich wczoraj zabrałem na te baseny, żeby mogła popracować spokojnie. Tylko, że najmłodsza córka szwagierki została z Babcią, a ja bym wolał odwrotnie. Bo ona tylko trochę starsza od mojej, to by się bawiły a tak to wiadomo, że z chłopaczyskami i to starszymi nie będzie

[DEPERS]

43 minuty temu, Dryagan napisał(a):

Rozmawiam, ale ona twierdzi, że głupio odmówić, sytuacja taka, bo jej Siostra niby musiała wyjechać na kilka dni. Też jej to wcale nie pasuje, bo jak mówiłem ma teraz sporo pracy, dlatego jej pomagam i ich wczoraj zabrałem na te baseny, żeby mogła popracować spokojnie. Tylko, że najmłodsza córka szwagierki została z Babcią, a ja bym wolał odwrotnie. Bo ona tylko trochę starsza od mojej, to by się bawiły a tak to wiadomo, że z chłopaczyskami i to starszymi nie będzie

Głupio to jak matka na masturbacji przyłapie porozmawiaj z żoną, że kosztem odciążenia siostry obciąża Ciebie, a Ty i tak masz problem natury psychicznej i nie jest Ci łatwo. Może to zredukuje częstość wizyt, a z czasem dorosną i nie będą przyjeżdżać

[Dryagan]

@DEPERS w sumie to pierwszy raz zostawiła te dzieci, dotąd tylko przyjeżdżała z wizytą (też ciężko to znosiłem, bo zawsze jakoś się z nią spiąłem - ale ostatnio już mniej mnie to rusza właśnie po rozmowie z Żoną). Ale nie ma opcji, żeby w ogóle się obraziła na amen, bo do niej jakoś kiepsko cokolwiek dociera. Co fakt to fakt.

[spidi]

Wronki wstajemy !!!

[Dryagan]

@spidi wstałem, piję kawę i zaraz do roboty. jestem przerażony, bo tam zapewne będzie sauna.

[Szczebiotka]

3 godziny temu, spidi napisał(a):

Wronki wstajemy !!!

Niee, nie chce

Dojechałeś wczoraj do domu?

2 godziny temu, Dryagan napisał(a):

@spidi wstałem, piję kawę i zaraz do roboty. jestem przerażony, bo tam zapewne będzie sauna.

O kawa  

No nie zazdroszczę ci, tym bardziej że od rana jest duchota, no przynajmniej u mnie.

 

Dzień dobry wam

[spidi]

coś po 21 dojechałem.Magda jak plecy?

[Szczebiotka]

4 minuty temu, spidi napisał(a):

coś po 21 dojechałem

A to nieźle  

4 minuty temu, spidi napisał(a):

Magda jak plecy?

Najbardziej to mnie boli w pośladku i ciągnie przez niemal całą nogę wieczorem nie dałam rady już bez przeciwbólowego. I teraz czuję że na nowo się zaczyna kurde, chyba wolała już bym brać zastrzyki ale ciężko by mi było dostać się codziennie do przychodni

[spidi]

A nie masz w okolicy takiego masażysty który niweluje ból po przez wbijanie igieł mi to bardzo pomogło bo zastrzyki to tylko na chwilę pomogą

[Szczebiotka]

4 godziny temu, spidi napisał(a):

A nie masz w okolicy takiego masażysty który niweluje ból po przez wbijanie igieł mi to bardzo pomogło bo zastrzyki to tylko na chwilę pomogą

Nie wiem, ale nawet jeśli by był to nie mam jak dojechać

[Jurecki]

Polało z tego się cieszę. Nawodniło trochę.