Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzisiaj czuje się...


katrin123

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Maat napisał(a):

@Harding,a nie będziesz zły, jeśli się wtrącę i powiem, żebyś właśnie próbował iść tą drogą,tzn.proponować, że zrobisz coś sam!🙂

@Maat, święte słowa ~ spróbuję może zmywać naczynia? Tak małymi kroczkami będę coś działał ;) O postępach będę co jakiś czas meldował :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Harding napisał(a):

Próbuję jakoś zagospodarować sobie czas, a mówiąc dokładniej - próbuję jakoś zabić czas.

 

Mam to samo, oglądam filmy, programy, robię krzyżówki, gram w gierki na telefonie. Sprzątać zbytnio nie mam co, bo mam małe mieszkanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Okaże się na koniec tygodnia. Dziś podjęłam inne kroki, poważniejsze.

Moje decyzję są już bez zmian. 

 

Jest bardzo źle. 

 

Niektórych z Was los też ma na to wpływ. Jak macie robić co robicie to przemyślcie o czym pisałam. 

Straciliście ochronę do robienia głupot, pojawili się lepsi. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, avesen napisał(a):

Wróciłam do domu, chciałam sobie zrobić coś do jedzenia, ale zaczęłam ryczeć. Ciągle myślę o nich i ryczę. I nie mogę przestać. Nie mogę, nie mogę, te myśli mnie zabijają, nie mogę, nie mogę.

Jakie myśli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Purpurowy napisał(a):

Dzisiaj jadę na potańcówkę dla seniorów. Może tam uda się kogoś znaleźć

Yeah 🕺 potańcówka. Kogoś znaleźć do wspólnej zabawy rozumiem 🕶️

U mnie dzisiaj w porządku. Wzięte trochę za dużo tabletek na kaszel, a tam wiadomo kodeina i gra muzyka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadowolony ze swojego życia ~ w końcu czuję się potrzebny dla żywych [na Ziemi], umierających i zmarłych [cierpiących w czyśćcu]:yeah:Sens życia odnalazłem dopiero w roku 2017 [w wieku 27 lat] i rozwijam się duchowo dopiero od ok. 8 lat głównie poprzez modlitwy :105: Chciałbym dołączyć posty, ale na razie to dla mnie zbyt trudne:bezradny:

Edytowane przez Harding

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę jestem kiepsko. Jestem tak bardzo rozdarta. To wszystko tak bardzo boli...

Tęskniłam za Wami. Tęskniłam za Forum. Odejście było chyba jedna z najgorszych decyzji jakie podjęłam....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lilith na moje wsparcie możesz liczyć, choć nie mam pojęcia co mogę zrobić, aby pomóc... czuję się bezradny, ale proś o co chcesz. Tutaj chyba potrzebna jest interwencja weteranów tego forum, znających twoją historię. Życzę ci jak najlepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×