Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzisiaj czuje się...


katrin123

Rekomendowane odpowiedzi

Szedłem po cmentarzu i świeży grób był. Jakaś młoda dziewczyna rocznik 95. Tyle razy się zastanawiałem co się mogło stać. 

Niedawno postawili pomnik ze zdjęciem. 

Piękna młoda uśmiechnięta blondynka. 

No co się mogło wydarzyć....

Dowiedziałem się, że zostawiła małe dziecko. 

Jednak nie był to wypadek czy choroba. 

Powiesiła się...... przystanąłem i tak popatrzyłem ze smutkiem i szokiem. 

Ehhhhh

Przykre to... najgorsze, że zawsze w takich chwilach nikogo nie ma obok kto by powstrzymał...

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Dalila_ napisał(a):

Wieczorem miałam stan maniakalny jakiś chyba. Takie napięcie, że aż męczące

xD

 

mania to nie jest napięcie

Długo spałam, wcześnie wstałam, i się w głowę podrapałam. Co jest ze mnie nie tak, gdy wciąż życie mi nie w smak?

 

Smutek i pustka. I co tu robić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Dalila_ napisał(a):

Wieczorem miałam stan maniakalny jakiś chyba. Takie napięcie, że aż męczące

Dało się wyczuć. 

 

Widzę sporo z was reaguje smutkiem na te święta hmm. Ja nie chodzę tego dnia na cmentarze żeby uniknąć tłoku, korków itp. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieźle. Lepiej niż przez ostatni tydzień po zmianie czasu.

Pierwszy tydzień po zmianie czasu to dla mnie przeważnie przygnębiający i męczący okres. Nie dość, że nagle dzień stał się znacznie krótszy, co nie napawa dobrym nastrojem, to trudno jest się organizmowi przestawić.

W pierwszym dniu po zmianie czasu zauważam, że mój żołądek śpieszy się o godzinę. ;) Przez co najmniej kilka następnych dni jest podobnie. Na pewno nie tylko ja tak mam.

44 minuty temu, Mic43 napisał(a):

Ja nie chodzę tego dnia na cmentarze żeby uniknąć tłoku, korków itp. 

Ja chodziłem tego dnia na cmentarze, gdy mieszkałem z rodzicami. Gdy zacząłem mieszkać sam, to przestałem. Teraz 1 listopada jest dla mnie po prostu dniem wolnym i dniem, gdy nie można zrobić zakupów.

Groby można odwiedzać w dowolnym dniu w roku. A pamiętać o zmarłych można też w różnych dniach. Nie potrzeba do tego jednego konkretnego dnia w roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj fatalnie.

Dawno sobie nie wmowilam zadnej choroby... do dzisiaj.Od kilku tygodni mam suchy kaszel i oczywiscie od razu najgorsze mysli :( od wczoraj biore tez pregabaline na noc. Niby ma mi pomoc na leki, ale ja juz chyba w nic nie wierze ;/ otatnio testowalam wellbox i mialam takie ataki paniki, ze przeplakalam 2 tygodnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Czujka napisał(a):

Ja dzisiaj fatalnie.

Dawno sobie nie wmowilam zadnej choroby... do dzisiaj.Od kilku tygodni mam suchy kaszel i oczywiscie od razu najgorsze mysli :( od wczoraj biore tez pregabaline na noc. Niby ma mi pomoc na leki, ale ja juz chyba w nic nie wierze ;/ otatnio testowalam wellbox i mialam takie ataki paniki, ze przeplakalam 2 tygodnie.

Nie wmawiaj sobie choroby. Jej nie ma. To tylko głowa. Staraj się myśleć w drugą stronę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×