zadajesz pytanie

[Gość]

Hania bo to raz!?

Jestem singielką i poalkoholowe wyskoki zdarzają mi się od czasu do czasu. Największa żenada jaką pamiętam...napisałabym ale nie chcę dostać osta albo wyjść na nie wiadomo kogo.

 

A z tym dziadem to mi się przypomniał ''fachowiec'', który remontował nam łazienkę, kiedy byłam dziewczynką. Wyrazy współczucia.

 

Uda mi się dzisiejszy wieczór?

[Danusia_86]

Na bank się uda, musi ;-) Ale z alkoholem to moze ostrożnie :)

 

Mam chaos w głowie jeśli chodzi o pytania ktore warte sa zadania i oczekuja na odpowiedz. Dlaczego bez zadnych granic praktycznie ufam ludziom mimo ze sie na nich przejezdzam bezustannie? Wydawalo mi sie ze raczej jestem nieufna albo podchodze z rezerwa.... hmmm.... jak to wyjasnic?

[Korba]

może dlatego, że patrzysz na nich przez pryzmat siebie? sama jesteś dobrym i godnym zaufania człowiekiem, więc mierzysz innych własną miarą.

 

dlaczego jeszcze nie śpisz?

[stefano36]

Nie spie poniewaz po porazce Alberta w ringu zrozumialem ze ambicja i wola walki nie wystarcza!!!

Nawet jako bokser w ringu czlowiek w swoim zyciu bywa bezradny.....

Co w czlowieku musi sie wyzwolic,do czego dazyc aby moc w zyciu wreszcie wygrywac z depresja.....????

 

 

Zamykasz oczy patrzac w kierunku slonca - co widzisz??? ciemnosc...czy jednak swiatlo..???

[Gość]

Jestem fatalistka- wierzę w przeznaczenie. Dlatego się za bardzo nie przejmuję bo uważam , ze i tak będzie co ma być.

 

Będziesz oglądać Mundial?

[Gość]

nie

 

Jak Ci mija niedziela?

[Gość]

W miarę nieźle, leniwie .

 

Byłeś/aś w szpitalu psychiatrycznym? Jeśli tak, to jak długo i ile razy?

[Gość]

nie byłam i się nie wybieram

 

ulubione powiedzonko/słowo?

[Gość]

Bawi mnie to niemieckie ''Vertrauen ist gut kontrolle is besser''( zaufanie jest dobre,kontrola jest lepsza ) Typowo niemieckie podejście do życia

 

Chodzisz obecnie na terapię?

[Gość]

hy hy, kocham niemiecki

 

tak

 

A Ty? Jeśli tak to jaką i jak często?

[Gość]

Teraz nie chodzę na żadną. Za to kilka lat temu spędziłam rok w psychiatryku (anoreksja, depresja i nerwica ) Na szczęście mnie z tego dobrze wyciągnęli.

 

Zdarza się, ze po terapii czujesz się kompletnie rozbity/a?

[Gość]

Natascha, to witaj w klubie byłych anorektyczek.

 

Tak, zdarza mi się dość często - po każdej sesji.

 

Boli Cię dziś głowa? (bo mnie jak nie wiem co )

[Gość]

Nie.Za to boli mnie brzuszek.

Czy budzicie się z nniesamowitą energią,wyspane i pełne motywacji by wspaniale przeżyć dzień?

[Gość]

Biedactwo moje (przytulam) Na ból brzucha dobry jest gorący rumianek albo woda przegotowana, może trochę pomoże?

 

Niby z energią to się budzę, chociaż mnie wszystkie kości i mięśnie bolą, na bezsenność też nie cierpię, więc dlaczego motywacji brak...

 

W jakim wieku przestałaś/-eś się bawić zabawkami?

[Gość]

W żadnym.Do dziś,jak widzę zabawki to się bawię .Pewnie dlatego,że nie mialam w dziecinstwie wlasnych.

 

Kiedy ostatnio bylas w kinie?na czym?

[Gość]

o rany, tak dawno, że wstyd się przyznać i nie pamiętam za bardzo na czym. No dobra, nie byłam w kinie odkąd wyprowadziłam się z Warszawy.

 

A jakie zabawki lubisz najbardziej?

[Gość]

klocki lego ^^

 

Jaki masz kolor włosów?własny,czy farbowany?

[Gość]

ja też uwielbiam LEGO

 

farbowany, ale kolor jest bardzo zbliżony do mojego naturalnego.

 

na jaki kolor nigdy nie ufarbowałabyś swoich włosów?

[Gość]

chyba na rudy

choc ostatnio mnie korci

chcialabys przypominać swoją Mamę?

[Gość]

aleś mi walnęła pytanie. Dobrze znasz odpowiedź... NIE!!!

 

Kto z Twojej rodziny jest Ci najbliższy?

[Gość]

oo a Ty się widzę odwdzięczylas

NIKT.Z nikim nie utrzymuje kontaktu.

A Tobie kto jest najbliższy?

[Gość]

Nie wspominałam, że bywam strasznie mściwa?

Moja ciocia. Ona dała mi namiastkę normalności w dzieciństwie, pokazała coś innego poza chorym domem. I teraz też to ona mi pomaga chociaż mnie nie za bardzo rozumie.

 

Masz swoje ulubione miejsce/"kąt", gdzie lubisz przebywać, gdy jest Ci źle, wyjątkowo paskudnie się czujesz? Jeśli tak to jakie?

[Gość]

Park pólnocny.Mam tam swoją "samobójczą ławeczkę".

Lubisz miejsce ,w ktorym mieszkasz?Odbierasz je jako miłe,przyjazne?

[Gość]

Jako małą miejscowość, gdzie wokół natura, spokój, świeże powietrze, zieleń - lubię.

Jako miejscowość, gdzie mieści się mój dom rodzinny - nie, bo nie mam zbyt dobrych wspomnień.

 

O której najpóźniej kładziesz się spać?

[Gość]

Ostatnio-leki mnie chyba trochę rozregulowaly-późno,ok 1,2.

Ale z natury jestem skowronek-z kurkami spać,z kogutem wstać

Czy zdarzylo Ci sie powiedziec komuś z rodziny coś czego pozniej bardzo zalowalas?Jesli tak,to co to bylo?W jakiej sytuacji?