Skocz do zawartości
Nerwica.com

Odstawienie alkoholu-dziwne objawy,proszę o pomoc


damianos93

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,mam nadzieje ze ktoś mi pomoże,odstawiłem alkohol 18 marca tego roku,początkowo miałem typowe objawy zespołu abstynencyjnego takie jak:bezsenność,lęki,nogi jak z waty,derealizacja,skoki ciśnienia,(pamiętam z tamtego okresu ze bylem strasznie zlękniony),po tygodniu mniej więcej ustąpiły ale pojawiły się takie które niestety trwają już 3 miesiąc:problemy z logicznym rozumowaniem,duże problemy z pamięcią(czasem nie pamiętam co kto do mnie powiedział dosłownie minute temu),problem ze zrozumieniem tego co ktoś do mnie mówi( zwłaszcza jak wypowiedz jest dłuższa,jakby jednym uchem wlatywało a drugim wylatywało),jak oglądam tv to jakbym nie do końca rozumiał o czym tam mówią,problemy z czytaniem ze zrozumieniem,brak odczuwania przyjemności itp,uczucie pustki w głowie(brak odczuwania czegokolwiek poza smutkiem,brak myśli),piszczenie w uchu,czarne kropki przed oczami,wszystkie bodźce z zewnątrz jakby do mnie prawie nie docierały(uczucie takiego zamknięcia jakby w własnej głowie),czy ktokolwiek spotkał się z takimi objawami?proszę o dobre rady i z góry dziękuje za odpowiedz 😥

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Twój okres abstynencji był dos długi , to jest nie możliwe wystąpienie takich objawów z opóźnieniem. Nagle odstawienie alkoholu gdy organizm już się przyzwyczaił może powodować różne symptomy ( w zależności od długości ciągów i jak dłuzo ) opisane objawy po dłuższym czasie wskazują raczej na nerwice. 

Edytowane przez Madison

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Damianos93,

Choroba alkoholowa to choroba przewlekła i nieuleczalna.Alkoholikiem jest się do końca życia.Krótka abstynencja/tu się różnię od kolegi powyżej/ niczym nie wspomagana/przynajmniej o tym nie piszesz/może dawać ze strony chorego ciała i umysłu różne dolegliwości /nadciśnienie tętnicze,niedomoga wątroby i trzustki,nadciśnienie w tętnicy wrotnej,zaburzenia błędnika,neurastenia itd.itp/.Zaden alkoholik nie wyszedł z nałogu sam,metodą "w zaparte"/od 18.03.2019 nie piję/.Musi się posiłkować co najmniej w poradni leczenia uzależnień, mityngami AA i wizytą u psychiatry.

Nie pokusiłbym się o stwierdzenie, jak Madison, że to mogą być objawy nerwicowe.To może stwierdzić tylko lekarz psychiatra specjalizujący się w terapii uzależnień.Być może wskaże na farmakoterapię np.naltrexonem lub pomocniczo ,lekiem przeciwlękowym."Lecząc" się sam, wrócisz do nałogu wcześniej czy póżniej.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, robilem badania glowy, eeg i rezonans magnetyczny - nic nie wykazały-wszystko w normie żadnych uszkodzeń, proby watrobowe itp tak samo, lekarz psychiatra stwierdził ze sa to mikrouszkodzenia w mózgu spowodowane nadużywaniem alkoholu, czy ktoś spotkał się z czymś podobnym? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×