SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)

[8michal8]

Jeśli nie dajesz rady to nie masz innego wyjścia, ale dobrze by było przetrwać.

 

Może warto jeszce zejść do 50mg i sprawdzić? Tylko boję się jak będa wyglądały moje święta na tym leku, jak on tak na mnie zaczął działać :/

[Gość]

Ile czasu już bierzesz w sumie? Rzeczywiście, lepiej zmniejsz dawkę niż całkiem odstaw. Do świąt jeszcze trochę zostało, na pewno się poprawi.

[lunatic]

wie ktoś czy potrzebna jest przerwa zmieniając paroksetyne na sertraline?

[8michal8]

Ile czasu już bierzesz w sumie?

 

Dwa tygodnie.

[Lord Cappuccino]

wie ktoś czy potrzebna jest przerwa zmieniając paroksetyne na sertraline?

 

Nie, paro ma half-life 21h. Zrób przerwę 1 dzień i wskakuj na sertrę.

[Gość]

8michal8 szkoda by było teraz rezygnować, spróbuj zmniejszyć dawkę i wytrwać przynajmniej do 4 tygodni.

[8michal8]

8michal8 szkoda by było teraz rezygnować, spróbuj zmniejszyć dawkę i wytrwać przynajmniej do 4 tygodni.

 

Chyba tak zrobię, ale trochę się boję.

Czuję się jak ćpun na ostrym zjeździe.

[lunatic]

wie ktoś czy potrzebna jest przerwa zmieniając paroksetyne na sertraline?

 

Nie, paro ma half-life 21h. Zrób przerwę 1 dzień i wskakuj na sertrę.

dzieki za info

[Gość]

lunatic pisałeś kiedyś, że miałeś alergiczną reakcję na sertralinę czy mi się wydawało?

[lunatic]

Dark Passenger,

teoretycznie nie powinno być żadnych skutków ubocznych ani odstawiennych paroksetyny ani początkowych sertraliny, no nie? skoro będzie zachowany wychwyt serotoniny na zbliżonym poziomie

 

-- 20 gru 2013, 12:23 --

 

lunatic pisałeś kiedyś, że miałeś alergiczną reakcję na sertralinę czy mi się wydawało?

miałem złą reakcje po kilku miesiącach, nie wiadomo czy to była reakcja alergiczna, chciałbym sprawdzić, może tym razem będzie lepiej pod tym względem, poza tym w tym momencie biorę duże dawki Omega 3, lekarz mi kiedys mowił i sam tez czytałem ze zmniejszają skutki uboczne ssri

[Lord Cappuccino]

No teoretycznie nie powinno być jak szybko, płynnie przechodzisz na inny SSRI o zbliżonej sile blokowania wychwytu. Gdybyś zchodził z paro na zero to mogłaby być sieka.

[jetodik]

miko84,

Jeśli nie dajesz rady to nie masz innego wyjścia, ale dobrze by było przetrwać.

 

jetodik SSRI nie są lekami idealnymi. Do ideału im bardzo daleko, choćby przez to o czym piszesz. Te leki mogą nasilać lęki, szczególnie początkowo, oraz powodować takie których bez leków nie mieliśmy... Choćby to jest przykrym skutkiem leków które powinny działać przeciwlękowo. Dziwią się później, że tianeptyna robi u nas furorę.

 

zerknij na wypowiedź sylvka z poprzedniej strony, tianeptyna również na tym badaniu została uwzględniona, jako lek który powoduje mniejsze wygasanie lęków.

[Gość]

jetodik i co z tego wynika? Że mamy nie brać leków przeciwlękowych bo są do dupy? Tianeptyna to jednak lek który nie powoduje takiego nasilenia lęku jak w większości przypadków SSRI (nie mówiąc już o skutkach ubocznych). To co niektórzy przeżywają na początku brania SSRI jeśli chodzi o lęk nadaje się na sfilmowanie i puszczanie w kinach jako horror.

[jetodik]

miko84, wiem bo sam to przechodziłem po tych ssri z początku, ale nie chodzi o uboki, tylko, że skoro to jest lek przeciwlękowy a powoduje mniejsze wygaszanie lęków, to ja już nie rozumiem.

czy to nie obniża skuteczności terapii?

[Mianseryna]

Brak motywacji spowodowany gównianymi ssri zanika :-), zostały tylko syndromy odstawienne - jakby rażenie prądem:/, kiedy to może przejść ?

[aptasia]

w tym momencie biorę duże dawki Omega 3, lekarz mi kiedys mowił i sam tez czytałem ze zmniejszają skutki uboczne ssri

 

a jakie dawki i jakiego preparatu?

 

tak was czytam...

heh, to srri mają jakieś zalety?

[lunatic]

w tym momencie biorę duże dawki Omega 3, lekarz mi kiedys mowił i sam tez czytałem ze zmniejszają skutki uboczne ssri

 

a jakie dawki i jakiego preparatu?

 

tak was czytam...

heh, to srri mają jakieś zalety?

1g kwasu EPA, preparaty różne, ważne żeby brać tyle żeby było minimum 1g tego kwasu, w preparatach o wysokim stężeniu omega3 wychodzi ok. 4 kapsułek dziennie

[Lord Cappuccino]

Nie mogę teraz znaleźć, ale na NCBI gdzieś jest. Było badanie na grupie iluś tam osób z depresją. Podzielono grupę na 3 podgrupy- jednym podawano 1g EPA+DHA dziennie, drugiej podgrupie 2g EPA+DHA dziennie, a trzeciej 3g EPA+DHA dziennie. Najlepiej chyba pod koniec wypadli Ci co brali 1-1.5g/dzień.

[lunatic]

ja czytałem też coś takiego ale dotyczyło to dawki 1g kwasu EPA, nie 1g EPA+DHA, a zażywanie samego DHA nie wykazało żadnego działanie p/depresyjnego

The most impressive clinical study to date

on omega-3 fatty acids and unipolar depression

(n=70) was recently published in

Archives of Gen-

eral Psychiatry

. In this 12-week, randomized,

double-blind, placebo-controlled trial, patients

receiving ethyl-EPA were divided into three dos-

age groups (1, 2, or 4 g daily). Subjects had expe-

rienced persistent depression, despite ongoing

standard pharmacotherapy at adequate dosages.

The patients who received 1 g EPA had the best

outcome, with 53 percent achieving a 50-percent

reduction on Hamilton depression scores. This was

the only group that showed statistical significance.

The 1 g EPA dose led to improvements in depres-

sion, anxiety, sleep, lassitude, libido, and suicidal

ideation.

 

http://www.thorne.com/altmedrev/.fulltext/8/4/410.pdf

 

Dziwne jest dlaczego wyższe dawki działają gorzej

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21939614

Edytowane 21 Grudnia 2013 przez Gość

[Lord Cappuccino]

Też właśnie to widziałem, że to EPA(nie DHA) odpowiada za właściwości p/depresyjne kwasów.

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20439549

[lunatic]

pisze tez ze EPA musi być powyżej 60% w stosunku do EPA, jeżeli jest poniżej 60% nie obserwowano działania, tak jakby DHA hamował działąnie EPA pod tym względem, dziwne

[Gość]

jetodik o to właśnie chodzi, że to nie są idealne leki, ale tianeptyna w porównaniu do SSRI jeśli chodzi o nasilanie lęku jest dość łagodna. Mimo tego badania te leki mają inne działanie, które jest pomocne w lęku - i SSRI i tianeptyna u wielu osób zadziałała dobrze przeciwlękowo (są to leki o różnych mechanizmach działania, więc jeśli jeden nie zadziała to drugi może). Tianeptyna najczęściej najwyżej nie zadziała, ale mało kiedy nasila lęk jak SSRI.

 

dream* jest bardzo dużo osób którym SSRI pomogły, w większości te osoby się nie wypowiadają na forum, niektóre nawet nie korzystają z internetu. Jednak nie działają u każdego. Na szczęście są też inne leki, o innych mechanizmach działania, które wykazują działanie przeciwlękowe i przeciwdepresyjne jak właśnie tianeptyna, mirtazapina, moklobemid. Nawet taki wellbutrin ma u niektórych działanie przeciwlękowe (są lęki, np lęk społeczny u którego podłoża leży "niedobór" dopaminy), a na pewno nie nasila lęku w ten sposób co SSRI początkowo.

[aptasia]

dzięki miko84!

A istnieje coś takiego jak zbyt duża dawka sertry?

Całkiem dobrze czułam się na dawce 50mg.

Może bez rewelacji pt. "jeah, mam siłę na wszystko, wszystko jest cudowne, zaraz zdobędę świat" ale lepiej niz na 100.

[katanka]

hej wszystkim, dodzwoniłam się do pani dr, potwierdziła te startową dawkę 75

Zresztą, muszę przyznać, że nieprzyjemne skutki uboczne mijają.

Zostaje tylko szczękościsko-trzęsawka (sposobu niestety brak)- czuję się jak na brzydkim kacu

Podejrzewam, że i to na dniach puści :)

[Gość]

dream* niektórzy po prostu nie tolerują dobrze wyższej dawki.