Skocz do zawartości
Nerwica.com

PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)


tekla67

Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

193 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      138
    • Nie
      42
    • Zaszkodziła
      16


Rekomendowane odpowiedzi

Gojira, na mnie nie dziala nasennie. Biore 300mg-0-300mg. Tzn. Uspokaja, seduje, ale nie tak, ze spie na stojaco.

 

-- 30 wrz 2013, 10:00 --

 

Faktycznie biorąc jedną większą dawkę rano - 450mg - pregabalina miło otumania, wyłącza emocje, niweluje lęk i nieprzyjemny napęd - trochę jak benzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Na wstępie chciałbym polecić Vizir do białego.

Mam pytanie, a właściwie ich 3 sztuki.

1) Orientuje się ktoś kiedy wygasa w końcu patent na Lyrice ? Bo lek jest kure..sko drogi. To jakiś cyrk żeby 60 tabletek po 75mg kosztowało 300zł ! Przecież przy dopuszczalnej max. dawce leku to wychodzi 1200zł na miesiąc. Toż to jest lek , a nie kur..a kawior z jesiotra, trufle czy inne zachcianki . Czytam i co stronę sprzeczne info. Na jednych podają, że patent na jedno z zastosowań zatwierdzonych przez FDA wygasł w październiku tego roku - czyli nieco ponad miesiąc temu, na innych że dopuszczenie generyków będzie nie wcześniej jak w 2018, na jeszcze innych że hindusy już się sądzą i tylko jak zapadnie pozytywna decyzja wprowadzają Lupin na rynek, który już jest zresztą zatwierdzony przez FDA. Co z tym fantem , co z tą POlską w "Tomasz Szczur na żywo" ?

2) Mam pytanie do tych co brali lek - bo zastanawiam się nad odstawieniem sertraliny po nowym roku. Sertra pomaga na moje zaburzenia dobrze tępiąc lęk wolnopłynący i sytuacyjny, innych działań brak, zresztą jestem osobą wybitnie antydepresyną z natury, więc jak ja mogę mieć niedobory serotoniny - ehh ... czarna magia :D Wracając do pytania - to jak pregabalina prezentuje się pod względem działania przeciwlękowego w stosunku do SSRI (powiedzmy sertraliny 150mg) ? Czy ten lek to kolejna lipa czy daje rady w tej kwestii ? Zastanawiam się nad ostatecznym montażem zestawu na jakim będe chodził i myślę nad: Lyricą 75-150mg/d + Nemdatine 20mg/d + Buspar ~15-30mg/d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1) Orientuje się ktoś kiedy wygasa w końcu patent na Lyrice ?

jak zwykle ,,,za rok.

Lek sprawdza się w leczeniu lęku wolnopłynącego , ale skoro masz dziurawe kieszenie ;) , to lepiej pomyśl o jakimś Walerin Forte.

Sama Pregabalina dobrze komponuje sie z SSRI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no teraz mnie zadziwiłeś, to już na ta iboge nawet nie liczysz?

 

jestem teraz taki wku+wiony ( sorry ) ,że i Iboga teraz by mi nie pomogła .

Stara pizda zwodzi mnie z oddaniem mi moich niemałych pieniędzy , z drugiej strony Żona napiera bym nie był wobec niej miękki . Jestem w kotle , ściskany imadlami , zaraz wsiądę w samochód i pojadę w piżdziec. Co za nieslowność ludzka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1)Dobry zwyczaj - nie pożyczaj.

2)Chcesz stracić przyjaciela - pożycz mu pieniądze.

3)Nie pożycza się żony, samochodu i auta.

4)Dzisiejsza młodzież sądzi że pieniądze to wszystko - młodzi ludzie tak sądzą podczas gdy starsi już to wiedzą.

5)Do miłości i pożyczenia pieniędzy nie zmusisz.

6)Pieniądze szczęścia nie dają, dopiero zakupy.

7)Pieniądze są jedyną rzeczą na świecie posiadającą magiczną moc - nikt z nimi nie jest samotny.

8 )Czas to pieniądz, pieniadz to wódka, więc pijmy wodkę bo szkoda czasu.

9)Seks to jedna z najpiękniejszych, najzdrowszych i najprzyjemniejszych rzeczy jakie można kupić za pieniądze.

10)Pe­cunia non olet.

11)Ko­biety i pieniądze wejdą wszędzie.

12)Pieniądze ma się po to, aby ich nie mieć.

13)Pieniądze ułat­wiają znosze­nie ubóstwa.

14)To praw­da, że pieniądze nie dają szczęścia, ale za to po­magają w nieszczęśćiu.

15)Ner­vus bel­li pecunia.

16)Pieniądz jest bez­wonny, ale się ulatnia.

17)Pieniądz jest łomem w rękach władzy.

........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok. Mam silne zaburzenia lekowe i nerwice. Odczuwam ją 24/h oczywiście jak wyjdę to jest jeszcze gorzej, więc w sumie bez benzo nie wychodzę, bo kamikadze nie jestem. Tak więc czy ten lek pomoże mi na lęki, 10 objawów somatycznych związanych z nerwicą itp.? Po prostu na nerwice i lęki, które rozpierdalają mi doszczętnie życie i plany. Nie chce słuchać tu niczego o innych lekach, pierdół o psychoterapiach i wyciągu z kutasa (zaufajcie mi, że przerabiałem te głupoty). Pytam się prosto i konkretnie. Jak działa na was ten lek pod tym właśnie kątem? No chyba, że nikt go nie bierze, ja wywale w błoto 312zł niedługo by go przetestować (op.56tabl 150mg). 300mg dziennie od razu walić? Jak z odstawieniem? Mam nadzieje, że ktoś to bierze w takich właśnie celach. Aktualnie jadę na alprazolamie (3-5mg), bo po paru latach leczenia całym tym syfem innym to 0 jakiejkolwiek poprawy, ale on powoli już nie działa jak trzeba i wchodzi też taki bezmózgi deprol. Może ktoś konkretny się wypowie. Pozdro

 

PS. Nie wjeżdżać na laprazolam i benzodiazepiny. Gdyby nie one to by mnie to nie było, a tak to się jednak jakoś w życiu trzymam. Nie każdy ma alternatywę i nie na każdego działają wszelkiej maści terapie, mieszanki leków itp. itd. Tak już jest, po prostu, a doświadczenie w tej dziedzienie mam.

 

Konkretnie na temat please : )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

. 300mg dziennie od razu walić? Jak z odstawieniem? Mam nadzieje, że ktoś to bierze w takich właśnie celach.

Brałem ten lek koło 3 miesięcy w dawce 75 mg , wychodząc z założenia ,ze lepiej dłużej a na mniejszych dawkach ,niż krócej a mocniej .300 mg to jak na początek zdecydowanie za dużo . Zacznij od 150 mg , starczy jak na wejście , potem możesz ewentualnie modyfikować dawkę w zależności od efektów działania . Lek sprawdza się w lęku uogólnionym, zauważyłem po nim ewidentnie wzrost Odwagi , a co za tym idzie mniejszy lęk społeczny( kontakty z drugim czlowiekiem ) . Jednak cena tego leku pochamowała mój entuzjazm ,jeśli chodzi o dłuższe leczenie . Inna sprawa to mega apetyt po tym leku , co mnie bardzo zezniechęciło ( nie lubie takich stanów sztucznego apetytu ) . Z zejściem z leku ( dawka 75 mg ) nie ma najmniejszego problermu. Można zrobić to z dnia na dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

. 300mg dziennie od razu walić? Jak z odstawieniem? Mam nadzieje, że ktoś to bierze w takich właśnie celach.

Brałem ten lek koło 3 miesięcy w dawce 75 mg , wychodząc z założenia ,ze lepiej dłużej a na mniejszych dawkach ,niż krócej a mocniej .300 mg to jak na początek zdecydowanie za dużo . Zacznij od 150 mg , starczy jak na wejście , potem możesz ewentualnie modyfikować dawkę w zależności od efektów działania . Lek sprawdza się w lęku uogólnionym, zauważyłem po nim ewidentnie wzrost Odwagi , a co za tym idzie mniejszy lęk społeczny( kontakty z drugim czlowiekiem ) . Jednak cena tego leku pochamowała mój entuzjazm ,jeśli chodzi o dłuższe leczenie . Inna sprawa to mega apetyt po tym leku , co mnie bardzo zezniechęciło ( nie lubie takich stanów sztucznego apetytu ) . Z zejściem z leku ( dawka 75 mg ) nie ma najmniejszego problermu. Można zrobić to z dnia na dzień.

 

Dziękuje bardzo za jedyną normalną i wartościową odpowiedź.

To prawda, cena leku jest zbyt wysoka, może lekarz coś będzie wiedział o tym kiedy będą generyki, ale wątpię.

Hmm te obżarstwo też mi nie pasuję no, ale jeśli podziałałoby pozytywnie i zmniejszyło lęki/nerwice to byłby to jak dla mnie przełom...

150mg i ile czasu lek się rozkręca? Może praktycznie działa "od zaraz" ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez chciałbym spróbowac z Lyricą , mniejsza o cenę( na razie). Chciałabym brać 75 mg jako dodatek do 75 wenli i stosować jak benzo, tj. jako lek przeciwlękowy, rozluźniający. Mam pytanie zasadnicze: czy łyka się to doraźnie jak benzo czyli w momencie kiedy łapie mnie lęk, czy codziennie jak antydepresanty i skutek pojawi się po jakimś czasie, a jesli tak to po jakim? Z tego co piszesz Kalebx3 , odstawiłeś z dnia na dzien bez problemu, ale można wiedzieć dlaczego? Nie potrzebowałeś już czy może zamieniłeś na coś innego( chyba że chodziło o nadmierny apetyt, ale z tego co czytałam to aczej nietypowy skutek uboczny przy tym leku)? Aha i kwestia porównania działnia antylękowego w porównaniu do benzo. Czyli jesli benzo to 10 ( max. punktacja) to na ile oceniłbyś Lyricę. Z góry dziękuje i sorry za ten zalew pytań ( po części przyłączam się z nimi do samuraxo). I prosze chłopaki , nie kłóćcie się . Kazdy z nas tutaj ma chwile kiedy jest mu cięzko, po co sobie jeszcze dokładać:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i stosować jak benzo,

Elissa , nie ma tak dobrze ;) , nie uda Ci się, choć jeśli bierzesz dorażnie przeciwlękowo benzo, to ewentualnie masz duże szanse zmniejszyć dawkę. Pamiętajcie ludzie,że ten lek nie działa jak benzodiazepina, owszem na swój sposób ma działanie przeciwlękowe , ale to zupełnie nie tej parafii dzwoni.

Mam pytanie zasadnicze: czy łyka się to doraźnie jak benzo czyli w momencie kiedy łapie mnie lęk, czy codziennie jak antydepresanty i skutek pojawi się po jakimś czasie, a jesli tak to po jakim?

Jest to lek do raczej " przewlekłego " i regularnego brania niż ( jak benzo )wtedy tylko kiedy złapie lęk . Mozesz oczywiście dla zmniejszenia kosztów finansowych brac tylko wtedy jak poczujesz się lękowo , ale nie wiem co by mogło z tego wyniknąć. U mnie odczuwalne działanie przeciwlekowe tego leku pojawiło sie po pierwszej dawce ( 75mg ) . Nie było to tak spektakularne jak przy benzo ,ale jednak odczułem wyrażną dawkę odwagi . Potem było jakiś czas fajnie ( w tym sensie ,że lęk personalny był zminimalizowany ) jednak z czasem organizm chyba domagal się zwększenia dawki , bo lękowośc powróciła .

Odstawiłem ten lek ponieważ było to dla mnie za drogie leczenie , no

i faza z nadmiernym apetytem bardzo mi nie pasowała .

Czyli jesli benzo to 10 ( max. punktacja) to na ile oceniłbyś Lyricę.

Jeśli ( najleopszy dla mnie antylękowiec Alprazolam) to 10 pkt. to Liryca pomiędzy 3 a 4 pkt. Zaznaczam ,że brałem dawkę 75 mg i przy dawkach 150 mg , a nawet 300mg ta punktacja może się bardzo zmienic . Nie sądzę jednak ,żeby dorównało to Alprze. Tyle tylko,ze z Alprą trzeba uważać na ryzyko uzależnienia , a tu takie co nie wystepuje. Jeśli miałbym cos od siebie jeszcze dodać to jeśli brać w celach antylękowych Lirycę to najlepiej z Baclofenem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samuraxo, nie pisz mi o rozumieniu, skoro nawet nie rozumiesz, że za twoją chorą agresję/niecierpliwość, którą zatruwasz otoczenie, jesteś odpowiedzialny tylko ty.

 

sam sobie zgłaszaj ten swój bełkot, zwłaszcza, że tylko siebie nim ośmieszasz.

 

wlaczam na liste osob ignorowanych, nie bedziesz mi wiecej zasmiecal monitora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, dzięki wielkie za wyczerpującą odpowiedź:).

Trochę mnie zasmuciłeś,że lyrica nie dorównuje benzo, bo w swojej naiwności myslałam, że to prawie identyczne działanie, ale mimo wszystko będę chyba chciała spróbować. Po ponad 2 latach wenla jakoś kiepsko działa, co przejawia się zwiększonymi lękami. Mam cichą nadzieję,że siła przeciwlękowa pragabliny w moim przypadku mimo wszystko będzie wystarczająca, bo jestem szalenie wrażliwa na leki, a jesli chodzi o benzo to stosuję niezmiernie rzadko i na cały dzień błogiego stanu wystarcza mi 5 mg clona ( tranxene),zresztą ostanie 1, 5 roku w ogóle nie potrzebowałam. Faktem jednak jest ,że moim największym problemem od zawsze były lęki( nie tyle społeczne, co raczej związane z moim stanem zdrowia, lęk przed śmiercią itp), a depresja raczej była wtórna.. Cóż, na pewno dam znać jak u mnie spisuje się lyrica, bo bardzo mało jest tu opinii i jak sądzę każda jest na wagę złota;). Trzymajcie się ciepło, bo do cholery:"ta zima kiedyś musi minąć";)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elissa, brałem pregabilnę dwa miesiące w dawce 300mg. Trudno mi ocenić jej działanie, bo w tym okresie wróciła depresja. Także ten lek nie ma żadnych właściwości przeciwdepresyjnych i stabilizujących nastrój. Na lęk początkowo pomagał, tzn. przynosił ulgę. Bardzo dobrze działał na sen. Ale później wszystko zostało zamazane przez nawrót depresji.

 

PS Zacząłem od 75mg i 150mg - ale działanie przeciwlękowe słabło, mimo regularnego stosowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eldfri, dzięki za kolejną opinię. Ja wiem,że Lyrica nie ma działania antydepresyjnego, dlatego chcę ją łykać na razie z wenlą, którą muszę zwiększyć do 150 mg( po 2, 5 roku 75 mg) lub zmienić na coś innego, bo powoli przestaje działać, co objawia się niepokojem i chwilami ogromnej pustki. Wiesz, ja bardzo źle reaguje na zwiększenie dawek lub zmiany leków( choć dotąd próbowałam tylko fluoksetyny i wenli, przy czym na fluo czułam się rewelacyjnie przez prawie 8 lat i w ogóle nie potrzebowałam wtedy benzo, tyle ze nagle przestałą działać) i zwykle są to bardzo silne stany lękowe, dlatego chciałbym tak przez dwa trzy miesiące wspierać się pregabaliną. A czy Ty mieszkasz w Polsce? Pytam, bo 300 mg Lyricy to niezły koszt , jakby nie było. Ja miałam nadzieję,ze wystarczy mi góra 150 na ten czas...

A swoją drogą, kiedy w końcu wymyślą jakieś nieuzleżniające dragi typu benzo i do tego w rozsądnej cenie ,ech...;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zarówno gabapentyna(Neurontin) jak i pregabalina(Lyrica) zostały opatentowane przez Pfizer. Pregabalina została wprowadzona później jako "lepsza wersja gabapentyny". Obie te substancje są analogami GABA(analog= związek chemiczny w którym struktura pozostała niezmieniona ale jeden lub kilka atomów, grup funkcyjnych, podstruktur zostało zastąpione innymi atomami/grupami funkcyjnymi/podstrukturami w stosunku do związku macierzystego). Wiadomo, że obie te substancje nie wpływają na metabolizm GABA, ani nie wiążą się z receptorami GABA-A(jak benzodiazepiny). Wiadomo natomiast, że wiążą się z podjednostkami α2δ napięciozależnych kanałów wapniowych w ośrodkowym układzie nerwowym= przez co zmniejsza się uwalnianie glutaminianiu, noradrenaliny, substancji P i CGRP. Ogólnie jednak mechanizm działania jest nieznany. Ogólnie pregabalina ma się do benzo jak słoń do słoniny(by Michuj). Jest to lek do stosowania przewlekłego. Niestety uważam, że jego cena jest mocno niewspółmierna do jakości ze względu na brak dostępnych generyków na rynku polskim(takowe są dostępne w USA).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dark Passenger Do stosowania przewlekłego mówisz.... A czy trzy miesiące to już leczenie przewlekłe, czy może będą to wywalone pieniądze w błoto i lepiej wykorzystać przez miesiąc benzo tj. clonazepam( znim przezwyczaję się do nowego leku lub wiekszej dawki. Co radzicie moi znawcy tematu:)? Aha, dodam,że jak antydepresanty się u mnie wkręciły to przez lata nie potrzrebowałam żadnych benzo, ale oczywiście jak przestają działać to tylko benzo przynosi mi ulgę ( na razie jeszcze wystarczy mi myśl że je mam pod ręką,nie używałam od bardzo dawna, ale wiem że w końcu będę musiała coś z lękami zrobić; muszę kurcze pracować i to intensywnie, jestem prawnikiem i nie mogę dygotać w czasie rozmowy z Klientem albo co gorsza na sali sądowej, brrr)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elissa, Doraźnie ratować się alprazolamem(Xanax, Afobam, Zomiren, Neurol) albo chlorprotiksenem- nie zwracaj uwagi, że to neuroleptyk, jego powinowactwo do receptorów D2/D3 jest tak słabe, że funkcjonalnie to anksjolityk/lek przeciwlękowy, a nie przeciwpsychotyczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elissa, Tak w PL. Brałem pregabilnę ale aby zaoszczędzić przestałem palić (jedyna używka, która sprawia mi przyjemność), więc jakoś budżet to przetrzymał ale były inne cięcia. Na lęk w połączeniu z LPD powinna się sprawdzić. Jak sie uda, może przejdź na, jednak, tańszą gabapentynę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×