Oberża pod złamanym paragrafem

[SrebrnaSowa]

Już doczytałam -.-

Nie fajnie tak o kimś mówić ...

[Naemo]

W sensie, że ja niefajnie?

[SrebrnaSowa]

...no że umarła... nie chciałabym by ktoś kiedyś tak o mnie powiedział...( póki będę żyła no ).

[Naemo]

żart...

 

przepraszam jak kogoś uraziłam, myślę że iiwaa jakby to przeczytała nie obraziłaby się

[Gość]

SrebrnaSowa, a żyjesz?

[Gość]

Naemo, zapewniam Cię, że iiwaa czyta ten temat.

[Gość]

myślę że iiwaa jakby to przeczytała nie obraziłaby się

Kto wie, iiwaa potrafiła obrazić się o wszystko

[SrebrnaSowa]

Nie no nie przepraszaj. Ale to tak strasznie zabrzmiało...

Jeśli by się nie obraziła to przecież luzik, zresztą ( teraz to nie wiem w jakim czasie pisać ) była / jest bardzo dojrzała.

Sorki może się uczepiłam ...

 

 

 

 

C & S , zatracam się i codziennie rodzę na nowo .

[Gość]

SrebrnaSowa, avka dojrzała? Przecież to zagubione dziecko w ciele dojrzałej kobiety.

[Naemo]

Niech czyta, dla forum jakby nie było jest martwa, bo jej tu nie ma. Nie ma w tym zadnej filozofii.

[mhrps]

SrebrnaSowa, avka dojrzała? Przecież to zagubione dziecko w ciele dojrzałej kobiety.

Kto wie, czy była kobietą?

[SrebrnaSowa]

C & S , wydaje mi się że mimo wszystko , miała( ma ) zespół cech /zalet /umiejętności które dziecku ciężko przypisać .

Trochę ją czytałam i z mojej interpretacji wysnułam że pod jakimiś względami była dojrzała .

Nie znam jej bliżej i nie czytałam wszystkich jej postów, może trafiłam na te lepsze - wyprodukowane w lepszych dniach .

Nie wiem , tak czy siak nie nazwałabym jej dzieckiem w 100 % i nie spłyciłabym jej dojrzałości do jedynie kobiecego opakowania, czy jest na forum czy jej nie ma.

[SrebrnaSowa]

SrebrnaSowa, avka dojrzała? Przecież to zagubione dziecko w ciele dojrzałej kobiety.

Kto wie, czy była kobietą?

 

 

Bo pisała w jeden ze sposobów charakterystycznych dla kobiety.

[mhrps]

Jej opowieści o studentkach były bardzo infantylne. I żałosne zarazem, nie licujące z zawodem pedagoga. To wstyd, ze ktoś taki pracuje na uczelni, jeśli to nie postać zmyślona.

[Gość]

SrebrnaSowa, nawet dziecko pod pewnymi cechami może być niczym całkiem dojrzałe emocjonalnie, tak samo jak człowiek mający już kilka latek - emocjonalnym dzieckiem. Wszyscy mamy w sobie w mniejszym lub większym stopniu cechy dziecka. W avce jest po prostu wiele z tegoż dziecka. W każdym bądź razie sam avkę odbieram dobrze.

 

mhrps, po czym wnosisz, że jest kiepskim pedagogiem. Po luźnych gadkach na forum? Ciekawe..

[mhrps]

Ona w szczegółach opowiadała jak wpływała na męża, że ma oblac studentke z powodu takiego a nie innego ubioru lub wyrażania w WC.

[SrebrnaSowa]

SrebrnaSowa, nawet dziecko pod pewnymi cechami może być niczym całkiem dojrzałe emocjonalnie, tak samo jak człowiek mający już kilka latek - emocjonalnym dzieckiem. Wszyscy mamy w sobie w mniejszym lub większym stopniu cechy dziecka. W avce jest po prostu wiele z tegoż dziecka. W każdym bądź razie sam avkę odbieram dobrze.

.

 

Jasne że tak , masz rację . Ale nikt nie jest idealny - a żeby było śmieszniej , nie jesteśmy zrzeszeni na forum , które by sugerowało jakąś ponadprzeciętną dojrzałość .

Lubiłam czytać jej posty, lubiłam kilka jej spojrzeń na różne sprawy , lubiłam jej szczerość i bezpośredniość i to że kierowała się na tym forum wyłącznie samą sobą . I sądzę że niezależnie od tego w jakim stopniu jest dzieckiem, jest po prostu szczęśliwa.

A to już całkowicie zmieniało (zmienia ) percepcje i ...

a zresztą .

Też ją po prostu dobrze odbieram .

[mhrps]

Żeby nie było, mi też jej teksty się podobały, czasem rozśmieszały, była zabawna i rozkręciła ten wątek swoimi opowiastkami.

[Gość]

Nie ma jej na forum już od dawna, chyba nie mają sensu rozważania jaka była. Raczej nie zapowiada się na to, żeby miała wrócić.

[mhrps]

Słusznie, bez sensu ta dyskusja.

[Gość]

Michellea, Avka czyta ten temat. Czy wróci - zobaczymy. Jeśli tak to myślę, że pod starym nickiem.

[Gość]

C&S, raczej nie sądzę, że wróci, z pewnych powodów, o których nie będę tu pisać.

 

Cóż, już prawie o niej zapomniałam i szczerze mówiąc jest mi obojętne czy czyta ten wątek, czy nie.

[mhrps]

Czy to możliwe, że grypa z powikłaniami może trwać kilka miesięcy? U mnie wlecze się to od świąt, potem zapalenie pęcherza, afty, zapalenie oskrzeli. Miał ktoś tak?

[piotr31]

Kilka miesięcy to raczej nie, bierzesz coś na odporność?

[Naemo]

Tyle stron oberży... Nie wiem jakim cudem...