Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2

[Apek]

Witam z kawą

Kotki mnie oblazły

Piękne słońce za oknem

Jak humorki?

 

Humor aż za dobry, boję się, że to cisza przed burzą

 

Mam wielką prośbę do Ciebie, bo się na tym chyba znasz. Polecisz jakąś książkę na zaburzenia : schizotypowe, lękowe, OCD, depresję? Coś w ten deseń? Na deser o zaburzeniach osobowości.

[Apek]

A, jak zwał tak zwał. Kiedyś uważałem się za buddystę, potem wierzyłem w teorię kwantową, później wierzyłem jeszcze w milion różnych teorii. Takie to bardziej na tle zaburzeń chyba.

 

Możesz podać konkretnie jak to się nazywa, bo nie mogę znaleźć? Albo link podać? Dziękuję :)

[Apek]

Tak, z katolickiej. Mama wierząca i praktykująca, a tata w sumie to nie. Bardziej zwolennik nauki i reinkarnacji. Z kolei babcia (mama mamy) to zagorzała katoliczka. Więc od małego miałem to do głowy wpajane. Ale moja mama jest tolerancyjna.

 

 

Mam takie zaburzenia osobowości, że nie przywiązuję do tego dużej wagi. W styczniu mogę być Buddystą, w lutym Katolikiem, a w marcu Ateistą. Serio, tak to u mnie wygląda.

Edytowane 11 Marca 2018 przez Gość

[Apek]

Duże sklepy są pozamykane (biedronki, tesco, lidly), ale kiosk był dzisiaj otwarty.

[Apek]

Ja dzisiaj planuję zrobić jakieś porządki wiosenne w końcu i pozbyć się starych gratów. Planuję też zamówić książkę i krokomierz :)

[Apek]

Zaraz zabieram się do roboty, bo mnie forum zbytnio wciąga Chyba, że będę z telefonu pisał jedną ręką wycierając kurze a drugą pisząc haha

[Apek]

Wbrew pozorom - kocham sprzątać.

 

Mógłbym to robić cały czas. Wszystko musi być u mnie w idealnym (prawie, bez przesady) porządku

[na_leśnik]

Hej hej

 

Napisałbym że witam z kawą ale już trochę późno .

 

W końcu jeden dzień odsapunku .

 

Co tam wronki u was?

[Apek]

Przepraszam, że tutaj, ale nie mogę się doczekać informacji i nie mogę po prostu się doczekać i już.

 

Jak macie tabletki rozpuszczalne w jamie ustnej to je połykacie i popijacie wodą/ połykacie/ czekacie aż się rozpuszczą i po prostu same ze śliną się wchłoną?

 

Jeszcze raz sorki za zły temat, ale muszę wiedzieć.

[Apek]

samo się rozpuszcza nie popijam, ale głównie mam tabletki na gardło.

 

Ale połykasz to zanim się rozpuści czy czekasz aż całkowicie ulegnie rozpadowi? Bo ja chwilę czekam i popijam wodą i nie wiem czy dobrze robię.

[Gość]

Ma się rozpuścić zanim połkniesz, Apek.

[Gość]

acamar, ale jak sporadycznie, to umysł nie może być pod kontrolą, bo jest poza kontrolą? często puszczają Ci hamulce?

 

Nigdy

[na_leśnik]

distorted_level68, niektórzy mają problem w drugą stronę. V-brejki się zacisnęły i ni uja nie chcą puścić!

[Gość]

Nigdy

WOW! to co robisz w takim razie na nerwicy? bo tu każdemu puszczają hamulce...!

 

Tobie też ? Nie zauważyłem

 

Na nerwicy jestem bo mam nerwicę serca.

To chyba dobry powód

[Gość]

distorted_level68, niektórzy mają problem w drugą stronę. V-brejki się zacisnęły i ni uja nie chcą puścić!

 

Że niby ja taki mam ?

Pamiętaj, że na starość sztuczna szczęka trzyma mocniej niż mleczaki

[Apek]

Jednak lodów nie kupiłem.

Odchudzam się.

[Gość]

Masz z czego ?

[Apek]

Ogólnie jakoś dużo to tam nie ważę. Jakieś 80kg przy 178cm wzrostu. Ale mam wahania wagi od 68 do 85kg nawet, zależnie od stresu. W zeszłe wakacje ważyłem coś koło 70kg, teraz 80kg. Tragedii nie ma, ale zawsze można coś zrzucić.

 

No i bardziej chodzi mi o sylwetkę, bo jednak mięśni to ja nie mam za bardzo Tylko klata i bicki jako takie - ludzie mówią, że jakbym ćwiczył, ale brzuch i nogi - tragedia.

[Apek]

Ma się rozpuścić zanim połkniesz, Apek.

 

A jak połykałem przed rozpuszczeniem?

[Gość]

Apek, jeśli w zaleceniach jest, że ma się rozpuścić w jamie ustnej to ma się rozpuścić i koniec.

To są sprawy reakcji z pepsyna i innymi enzymami trawiennymi ale to już jest poza naszą wiedzą.

[Apek]

To ja to źle stosowałem? oO Nie chce mi się wierzyć. Tam jest napisane chyba, że połknąć.

[Gość]

Nie wiem czy źle.

Trzeba stosować tak jak napisane, inaczej źle się przyswaja lek.

[Apek]

Jest napisane podanie doustne. Podanie doustne to jest każdego leku normalnie przyjmowanego. Asertin czy Alprox też podaje się doustnie, czyli połyka tabletkę. Klonazepam można sobie rozpuścić pod językiem, albo połknąć też normalnie. Co za różnica? Klonazepam łykacie czy też czekacie aż się rozpuści?

[Gość]

Doustne czyli polknac.

Chyba, że jest wyraźnie napisane, że trzeba rozpuścić w ustach przed polknieciem.

[Apek]

Ok, wszystko mi się wyjaśniło.

 

Chyba nie ma różnicy czy rozpuszczalne się połknie czy też poczeka aż rozpuszczą. Mirtazapina występuje też w postaci tabletek powlekanych, więc trawienie substancji w organizmie nie ma nic do rzeczy. Zresztą bym czuł jakby nie działała. Ale od tej pory będę jednak ją rozpuszczał w paszczy :) W sumie to smaczna jest :)