Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy to nerwica natręctw?


afika

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć :) Pytanie jak w temacie. proszę o waszą opinię

Od dziecka byłam raczej bardzo niepewna, zawsze zastanawiałam się czy dobrze przekażę coś co mi ktoś kazała komuś powiedzieć, czy na pewno zamknełam drzwi, wyłączyłam kuchenkę, czasem potrafiłam się wrócić z przed klatki żeby spr. Kiedy np robię jakąś potrawę z użyciem jajek zawsze myję dokładnie ręcę, bo nie chce się zarazić Sallmonellą. Parę takich jeszcze dziwactw mam, np strasznie nie lubię kiedy ktoś ma kontakt z moją krwią, bo trochę mam wiedzy w tym temacie i np zdaje sobie sprawę że mogę np być zarażona wirusem HCV i nie chce innych narażać. Z tym wszystkim jest tak, że raz się tym przejmuje bardzo, potem w wcale.

Wydaje mi się, że nie mam ataków paniki, ale czasami gryzę się czymś i wtedy mam taką gonitwę myśli,a le albo to jestem w stanie przeczekać albo rozmowa z kimś bliskim pomaga mi tak, że jestem w stanie zupełnie przestać się przejmować.

Czy mi to przeszkadza w życiu? Może w minimalnym stopniu w takich gorszych momentach, ale raczej nie jest to coś nie do zniesienia. Zasatanwiam się czy to jest problem czy po prostu mam już takich charakter panikary i to część mnie, bo tak jak piszę mam tak odkąd pamiętam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

afika, przez Internet nikt nie napisze, co Ci dolega, czy jest to nerwica natręctw i czy w ogóle cierpisz na coś w sensie klinicznym i trzeba to leczyć. Konieczna jest wizyta u specjalisty. Jeżeli jednak myśli, jakie się u Ciebie pojawiają, nie są nagminne, nie narzucające się, a nad lękami potrafisz zapanować, nie destabilizują one Twojego codziennego funkcjonowania, to raczej nie jest to nerwica w takim "klasycznym rozumieniu". Możliwe, że jesteś nieco bardziej ostrożna od innych, dlatego sprawdzasz niektóre rzeczy i martwisz się niektórymi sytuacjami. Nie musi to od razu oznaczać nerwicy natręctw. Jeśli zależy Ci jednak na trafnej diagnozie, konieczna jest wizyta u psychologa/psychiatry. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×