WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

[Gość]

U mnie wszystko oki. Przestalem sie spinac i mam coraz bardziej wyjebane na wszystkich :). Moze to poczatki schizofrenii i tworzenie wlasnego swiata, dziwnie sie czuje ostatnio. Tzn dobrze za bardzo . Nie spalem 36 godzin, poszedlem spac i dzis caly dzien w domu , spalem na raty lacznie 14 godzin :). Cos w tym jest ale omincie sobie spanie na jedna noc i depresja jest duzo duzo slabsza, leki tez.

 

nie polecam bezsennosci. Ja mam bezsennosc jakies 18 lat i bez leku nie zasne. Moge sobie lezec i lezec, a jak nie wezme to nie spie.

[crayzyalexxx]

INEZ u mnie tez Trittico rządzi :) na początku bralam 2/3 tabl teraz cała na noc. Dzis tez czulam jakbym nogami nie mogła chodzic...ale bez tego nie zasnę.

 

a tak wogole to dawno mnie tu nie było bo...jakoś mi sie nie chcialo, mam tak wylane na wszystko. Od lutego jestem na 225 wenli i trittico, jest to zestaw nawet nawet :) mogę powiedzieć ze deprechy nie ma :) i mam nadzieje, ze nie wroci. Jest dobrze :) pozdro

[Gość]

U mnie wszystko oki. Przestalem sie spinac i mam coraz bardziej wyjebane na wszystkich :). Moze to poczatki schizofrenii i tworzenie wlasnego swiata, dziwnie sie czuje ostatnio. Tzn dobrze za bardzo . Nie spalem 36 godzin, poszedlem spac i dzis caly dzien w domu , spalem na raty lacznie 14 godzin :). Cos w tym jest ale omincie sobie spanie na jedna noc i depresja jest duzo duzo slabsza, leki tez.

 

nie polecam bezsennosci. Ja mam bezsennosc jakies 18 lat i bez leku nie zasne. Moge sobie lezec i lezec, a jak nie wezme to nie spie.

 

Bezsennosc to nie mila sprawa,ale 18 lat to juz koszmar,wspolczuje Agus.Na poczatku mojej nerwicy tez mialem bezsennosc i bez lekow nie dalo rady spac.

 

-- 03 cze 2015, 00:30 --

 

INEZ u mnie tez Trittico rządzi :) na początku bralam 2/3 tabl teraz cała na noc. Dzis tez czulam jakbym nogami nie mogła chodzic...ale bez tego nie zasnę.

 

a tak wogole to dawno mnie tu nie było bo...jakoś mi sie nie chcialo, mam tak wylane na wszystko. Od lutego jestem na 225 wenli i trittico, jest to zestaw nawet nawet :) mogę powiedzieć ze deprechy nie ma :) i mam nadzieje, ze nie wroci. Jest dobrze :) pozdro

 

Super oby tak dalej trzymam kciuki za pełny powrót do zdrowia

[crayzyalexxx]

Dzieks :) wzajemnie :)

[Gość]

Dzieks :) wzajemnie :)

 

Dzięki

[inez3]

Spałam z przerwą od 22 (pobudka 3.30), do teraz... Do pracy jednak nie idę, dam sobie czas do poniedziałku. Dziś 7 dzień z wenlą. Jezu, niech już to zacznie działać.

[Gość]

Siemaneczko moje mordki od rana grzeje jak w piekarniku,jajka mi się smażą ogólnie dzisiaj fajnie sie czuje

 

-- 03 cze 2015, 10:52 --

 

Inez3 jeszcze sobie odpoczywaj do poniedzialku może duuzo Ci sie zmienić na lepsze,bedzie dobrze

 

-- 03 cze 2015, 10:54 --

 

Tez macie takie bardzo realistyczne sny na wenli ?

[inez3]

Chyba idzie ku lepszemu... Po kiepskim poranku kiedy to miałam jakiegoś stracha - a to, że leki nie działają, a to, że chyba boję się wyjść z domu, a to, że w ogóle co to będzie, poszłam sama na spacer, 15 min :). Czuję się jak pijany zając (nie wiem czy to od wenli czy większej dawki trittico, ale nawet to powoduje u mnie niepokój). Cały czas jestem roztrzesiona, trzęsą mi się ręce i nogi, bo bym chciała wszystko już. Jestem niecierpliwa z natury - jedna tabletka i powinnam byc już zdrowa. Plusem jest to, że co raz częściej nie czuje bijacego serca jak leżę, a to mi bardzo przeszkadzało w odpoczywaniu... Boże, jak można byc aż tak skupionym na swoim ciele i jego "odruchach"?

[Gość]

Inez3 to normalne na poczatku ja tez bylem jak pijany i większy niepokój,musisz poprostu nie zwracać na to uwagi to ze zwracamy uwagę na wszystkie swoje dolegliwości to jest normalne przy nerwicy.Dobrze ze starasz sie spacerowac,ruch bardzo pomaga Musisz uzbroić sie w cierpliwość,a później zobaczysz sama

[inez3]

Dzieki, że masz tyle cierpliwości na tłumaczenie mi tego n-ty raz. Już tyle razy przerabialam wchodzenie na leki, a dalej tak samo jestem "zaskoczona"...

[Gość]

Inez3 jestesmy tez tutaj po to żeby się wspierać,to ze się walkuje w kulko ten sam temat,to u nerwicowcow jest czymś normalnym

[inez3]

I gdyby nie to, to bylibyśmy zdrowi

[Gość]

Kiedys mam nadzieje będziemy zdrowii i cieszyli sie w pełni życiem

 

-- 03 cze 2015, 13:33 --

 

Jednak taka choroba nie pozwala cieszyć sie życiem i robią sie różne problemy,zmarnowany czas na chorobę.

[inez3]

Powiem tak, to już mój 4 lub 5 nawrót w przeciągu 10 lat. Teraz prawdopodobnie spowodowany przez zbyt szybkie odstawienia ostatnich leków. Jednak ka ciągle wierzę, że mi to w końcu przejdzie. Leki, terapie, totalna dezorganizacja życia - to jest jakiś koszmar. Chciałabym po prostu żyć, a nawet mieć tą nerwicę, ale nie popadać w paranoję za każdym razem jak mi coś "strzyknie"...

 

-- Śr cze 03, 2015 1:54 pm --

 

U mnie to nie zaczyna się od napadów paniki. Raczej od tego, że niby wydarza się coś dziwnego z moim organizmem (tym razem to było wrażenie, że nie moge utrzymać głowy w pionie). Tak intensywnie o tym myślałam i tak się bałam, że to znow nerwica, że wszystkie objawy, których się boję wróciły.

 

-- Śr cze 03, 2015 3:47 pm --

 

Mam tętno powyżej 100 - czy to normalne na wenli? Ostatnio miałam 80-88 i teraz jakoś mnie złapało wyższe.

[Gość]

Inez3 to juz dlugo borykasz sie z nerwica,ja 5 lat,z tego 3 lata kompletnie wycięte z zycia przez ciągle ataki paniki.Dopiero jako tako paroksetyna zwalczyla leki ok 2 lat ja Bralem,niestety im dluzej ja Bralem straszne zmęczenie senność mnie dopadła,w końcu trzeba bylo zmienić na cos co mi da zastrzyk energii i jednocześnie wyciszy,padlo na wenle i jak na razie jestem zadowolony

 

-- 03 cze 2015, 15:54 --

 

Inez3 jest troszkę podwyższone,przez wenle ale to normalne i przede wszystkim przez to ze skupiasz sie na objawach.Ja przy ataku paniki mialem 150 tętno wiec luz

 

-- 03 cze 2015, 15:55 --

 

Kiedys to caly czas mierzylem ciśnienie sprawdzałem tętno paranoja.

 

-- 03 cze 2015, 15:56 --

 

Teraz sobie mowie ok widocznie tak musi być

[inez3]

Masakra, powinnam się chyba walnac w głowę to przynajmniej wiedzialabym czemu mam wysokie tętno...

 

-- Śr cze 03, 2015 5:09 pm --

 

No u mnie 10 lat, ale oczywiście były normalne etapy. Po ostatniej kuracji wenlą nerwica mnie opuściła aż na 3 lata i żyłam sobie normalnie. Z resztą po każdym leku zaczynało w końcu byc normalnie, raz dłużej, raz krócej.

[cytrynka84]

W pt.ide do lekarza. Wcześniej niż powinnam,bo nie wyrabiam...

[inez3]

A co się dzieje?

[wisnia80]

A co się dzieje?

 

 

 

Z esci przesiadła się na wenlę i lada moment wątek będzie miał 10000 wpisów.

[inez3]

Siema wiśnia

 

-- Śr cze 03, 2015 5:33 pm --

 

Nie przesiadlam się, sytuacja mnie zmusiła do powrotu do prochów.

[maniek123321]

dziwne bo na wenli nie czuje smaku papierosow, nawet nie wali juz nikotyna w leb dlatego juz nie pale 3 dni i tak juz zostanie.

ale przeciez wenla nie wplywa na rec. nikotynowe ...

[Gość]

dziwne bo na wenli nie czuje smaku papierosow, nawet nie wali juz nikotyna w leb dlatego juz nie pale 3 dni i tak juz zostanie.

ale przeciez wenla nie wplywa na rec. nikotynowe ...

 

Ja tam kopce jak smok przy wenli

 

-- 03 cze 2015, 18:37 --

 

Siema wiśnia

 

-- Śr cze 03, 2015 5:33 pm --

 

Nie przesiadlam się, sytuacja mnie zmusiła do powrotu do prochów.

 

to nie chodzilo o Ciebie z ta przesiadka

[cytrynka84]

Kurcze było w miarę na wenli. I nagle łuup Lęki mam straszne,wszystko mnie wnerwia.Nie wiem czy zmienić lek ,czy podnieść dawkę? (Zwiększyłam przez 2 dni do 225 i było jeszcze gorzej .Walenie serducha, lęki ) Co lepsze esci,czy paro ?

 

-- 03 cze 2015, 21:10 --

 

inez3, lęki ,strasznie nerwowa jestem, hipochondria, szybkie bicie serca zamartwienie się wszystkim,brak perspektyw ,lęk przed przyszłością. Trudne sprawy z przeszłości ciągle do mnie wracają.

[Gość]

Kurcze było w miarę na wenli. I nagle łuup Lęki mam straszne,wszystko mnie wnerwia.Nie wiem czy zmienić lek ,czy podnieść dawkę? (Zwiększyłam przez 2 dni do 225 i było jeszcze gorzej .Walenie serducha, lęki ) Co lepsze esci,czy paro ?

 

-- 03 cze 2015, 21:10 --

 

inez3, lęki ,strasznie nerwowa jestem, hipochondria, szybkie bicie serca zamartwienie się wszystkim,brak perspektyw ,lęk przed przyszłością. Trudne sprawy z przeszłości ciągle do mnie wracają.

 

Cytrynko nie poddawaj sie,dasz rade z wenla,do tego leku potrzeba cierpliwosci.Czasem tez mnie lęki po wenli chwytaja,ale staram sie o tym nie myslec i patrzec w zycie z nadzieja na lepsze jutro,uwierz w siebie.Paroksetyny nie polecam na dluga mete bo zamula strasznie...

 

-- 03 cze 2015, 22:18 --

 

Teraz na wieczor cos mnie oslabilo i mdlosci dostalem..ale coz trzeba to przebolec jakos..

[novymivo]

Hej, Mi totalnie odjebalo od tych prochow. Nie wiem gdzie sie zatrzymam ale czuje ze dlugo tak nie pociagne . Jest zajebiscie i niech sie boja wszyscy ktorzy sobie nagrabili przez ostatnie lata. Czas zemsty nadchodzi.