wielki problem z koncentracją

[sebastian86]

czy sa jakies leki ktore by pomogly w totalnym braku koncentracji poza antydepresantami?nie moge sie skupic na danej czynnosci,szybko sie rozkojarzam i zapominam oraz latwo wyprowadzam sie z rytmu.

[Dusiorek]

Są jakieś ziołowe leki w aptece bez recepty, żeby daleko nie szukać. Spytaj farmaceutę.

Zastanów się też od kiedy to masz, czy coś się wydarzyło, czy możesz brak koncentracji wiązać z jakiś wydarzeniem?

[sebastian86]

Dusiorek, mam to odkad choruje na nerwice i depresje.tylko ze w ostatnich latach to uniemozliwialo normalne funkcjonowanie.nie pracuję miedzy innymi z tego powodu.nie zrobilem tez kiedys prawa jazda przez to.

[Dusiorek]

Więc wypróbuj te leki jak nie pomogę spróbuj u lekarza rodzinnego przedstawić problem, jak to nie pomoże to skieruje Cię do psychiatry.

[jetodik]

bardzo często problemy z koncentracją, są wynikiem stresu.

[sebastian86]

biore leki od psychiatry do tego pije ziola.a mimo to nadal jest problem z koncentracją,wylaczaniem sie itd.

[PoznacSiebie]

sebastian86, ma też duży problem z koncentracją, barak mi cierpliwości, nie zajmę się jedną rzeczą zbyt długo. Wiąże to ze swoim wew. stanem emocjonalnym który zapewne nie pozwala o sobie zapomnieć stąd chodzę na terapię chociaż strasznie nie chce mi się. Leki mi nigdy nie pomagały jedynie po jakimś ciężkim wysiłku fizycznym miałem "spokój" od tego na najwyżej kilka godzin.

nie zrobilem tez kiedys prawa jazda przez to.

też miałem problem przy prawku, instruktor twierdził że chcę go zabić bo przez deficyt uwagi potrafiłem nie zauważyć znaku stop czy czerwonego światła. O dziwo zdałem za pierwszym razem, i czuję się dość pewnie za kołkiem ale swoją pewność w dużej mierze opieram na "jeździe na pamięć", po prosu bardzo dobrze znam tereny po których się poruszam.

[sebastian86]

PoznacSiebie, mi instruktor wprost powiedzial ze mam fatalna koncentracje.kompletnie tracilem glowe w najprostszych sytuacjach.

[Atalanta]

sebastian86, a może masz niedobory magnezu? on mi bardzo pomógł, do tego dorzuciłam kwasy omega-3, od razu może nie pomogło ale po dłuższym systematycznym stosowaniu zrobiłam ogromne postępy. Tobie też polecam

[PoznacSiebie]

Atalanta, tzn. po jakim czasie ten kwas Ci pomógł i w sumie na co konkretnie?

[sebastian86]

Atalanta, kiedys mialem niedobory magnezu ale od dawna jest on w normie.

[Atalanta]

Atalanta, tzn. po jakim czasie ten kwas Ci pomógł i w sumie na co konkretnie?

ogólnie na problemy z koncentracją, sama nie wiem ile czasu potrzebowałam aby pozbyć się problemu, kwas omega-3 brałam na początek ok pół roku niemal ciągle;

[PoznacSiebie]

Atalanta, no to masz dużą cierpliwość, u mnie jak coś nie działa najwyżej po trzech tygodniach to się zniechęcam i odstawiam. Może jednak warto uzbroić się w cierpliwość

[white_pawn]

U mnie problemy z koncentracją są straszne. Nie potrafię niczego zapamiętać. Nie mogę przeczytać książki, bo słowa do mnie nie docierają, na koniec nie wiem co czytałem i o czym to było. Podobnie jest z krótszymi artykułami. Gdy kończy się film mam wrażenie, że niczego tak naprawdę nie obejrzałem. O czym był, jaka była fabuła? Z muzyką jest podobnie. Lubię te wszystkie rzeczy. Chciałbym usiąść sobie i przeczytać książkę albo komiks, skupić się na dobrym filmie, stopić się z muzyką. Kiedyś mi to nie sprawiało problemu, teraz to katorga. Odczuwam z tego powodu straszny dyskomfort, bo to były moje pasje.

Lekarz mówił, że depresja może to powodować, poza tym niczego wielkiego mi nie polecił. Wspomniał tylko o łykaniu wit. D i kwasów omega, ale to nic nie daje. Jestem tym stanem strasznie zmęczony.

[Aleksy]

U mnie problemy z koncentracją są straszne. Nie potrafię niczego zapamiętać. Nie mogę przeczytać książki, bo słowa do mnie nie docierają, na koniec nie wiem co czytałem i o czym to było. Podobnie jest z krótszymi artykułami. Gdy kończy się film mam wrażenie, że niczego tak naprawdę nie obejrzałem. O czym był, jaka była fabuła? Z muzyką jest podobnie. Lubię te wszystkie rzeczy. Chciałbym usiąść sobie i przeczytać książkę albo komiks, skupić się na dobrym filmie, stopić się z muzyką. Kiedyś mi to nie sprawiało problemu, teraz to katorga. Odczuwam z tego powodu straszny dyskomfort, bo to były moje pasje.

Lekarz mówił, że depresja może to powodować, poza tym niczego wielkiego mi nie polecił. Wspomniał tylko o łykaniu wit. D i kwasów omega, ale to nic nie daje. Jestem tym stanem strasznie zmęczony.

 

Mam bardzo podobnie do Ciebie. Mam wrażenie, że im bardziej mi zależy na tym by się skupić tym większy mam z tym problem. Mój umysł po chwili gdzieś dosłownie odlatuje. Potem jest ocknięcie się, co ja robię? o czym myślę? o czym czytałem?

Jeszcze gorsze jest to, że rozkojarzam się też w czasie zwykłych czynności, potem nie wiem co przed chwilą robiłem, przecież miałem w ręku komórkę, chciałem zadzwonić, teraz jej nie mam, gdzie ją zostawiłem. Mnóstwo czasu i nerwów kosztuje mnie potem odnalezienie się w rzeczywistości. Poza tym przestałem chodzić na wykłady gdy zdałem sobie sprawę, że nie jestem w stanie odtworzyć nawet jednego zdania wykładowcy mimo słuchania i notowania. Coś jakbym był w kompletnie innym świecie, choć przecież byłem na sali.

 

Łykam codziennie magnez, ale nie widzę efektu...

[Hooded Spirit]

Witam w klubie Panowie i Panie. U mnie problemy ze znużeniem i ogólnym brakiem koncentracji także są okropne.. Sypiam do 11-14, a jak wstaję to przez większość dnia czuję się po prostu jak gówno..

 

Brałem ogólnodostępne leki na poprawe koncentracji omega3, magnez, piracetam może już na recepte - ale także nic nie podziałało.

 

Z takich ogólnodostępnych w internecie po których już coś u mnie ruszyło to jest noopept - znajdziecie chociażby na allegro.

 

Z innych leków dostępnych na recepte to wellbutrin - antydepresant który także podnosi koncentracje, chęci do działania. Z ciężej już dostępnych bo lekarze nie przypisują tego leku chętnie to metylofenidat.

[Gość]

Mam tak samo jak Wy. Chcę poczytać książkę i do k.... Nędzy nie mogę. Nie mogę się skupić na czytanej treści. Wpienia mnie to. Jestem gównem bez prawa do życia.