Spamowa wyspa

[misty-eyed]

Witam serdecznie...

 

Goście już odjechali... krótkie, sympatyczne spotkanie rodzinne, takie lubię.

 

Dzisiaj czuję się trochę lepiej. Zawroty słabsze, ale są.

 

 

mirunia, masz rację, że zmiany pogodowe maja duży wpływ na nasze samopoczucie, chociaż marne, ale jest to jakieś pocieszenie

 

mirunia, nawiązując do ŚDM, to na pewno jedni wzbogacą się duchowo, inni finansowo, ale utrudnienia dotkną wszystkich...

W czasach ogromnych zagrożeń, nawet gdybym była osobą wierzącą, na pewno nie wzięłabym udziału w takich spotkaniach...to wywoływanie wilka z lasu. Są jednak osoby bardziej odważne...

 

platek rozy, to jest zwykła arogancja. Jak można nie powiadomić ludzi w takiej sytuacji...

Dzisiaj taki dzień chyba...moje dolegliwości bólowe kostno-stawowe, też dają dzisiaj znać o sobie

[wiejskifilozof]

Ja bym chciał zloty młodzieży niewierzącej ,ciekawe czy,jakieś miasto się zgodzi.

[platek rozy]

misty-eyed, ano niestety dezorganizacja jesli idzie o komunikacje miejska bedzie ogromna . Juz wczoraj byl przedsmak chociaz byl zamkniety mniejszy obszar niz przy SDM . Ja wracalam do domu ponad poltorej godziny a kolega ktory ma mieszkanie w strefie calkiem wylaczonej z ruchu przez TOur de Pologne siedzial u mnie i czekal do 19/30 az calkiem ruch przywroca bo dojechal z pracy tylko w moje okolice.

Ja tez bym sie nie wybrala na SDM . Nie w takiej sytuacji jaka panuje na swiecie .Po co tracic zycie w glupi sposob na wlasne zyczenie bo przeciez zamachu wykluczyc nie mozna.

Edytowane 19 Lipca 2016 przez Gość

[wiejskifilozof]

Ja jakoś nie przeżywam,tego zlotu.Jakoś nie mam zamiaru oglądać w TVP,modlitw,młodych ludzi.

[platek rozy]

wiejskifilozof, ja niestety zyje w miescie w ktorym bedzie wiec sila rzeczy ....Przezywam jak bede do pracy dojezdzala...

[wiejskifilozof]

A nie ma objazdów ?

[platek rozy]

wiejskifilozof, jest cale miasto pobl;okowane , jezdnie sa wylaczone z ruchu samochodowego a beda dla pielgrzymow zeby po nich chodzili , tramwaje pozabierane na trasy dla pielgrzymow , wystarczy poczyttac. Miasto podzielone na strefy . Ja akurat jestem w pracy w jednej strefie a dom mam w drugiej. Musze miec identyfikator zeby moje auto moglo parkowac pod moim blokiem .. Jaja normalnie.

Bedzie jeden wielki korek.

[platek rozy]

wiejskifilozof, sklepy maja zabronione dostawy , mozna towar dowoozic od 23 do 6 rano i duzo hurtowni ma pozamykane wiec zapasy porobilam zeby mi zarca nie zabralko w re dni. jeden wielki koszmar bedzie.

[wiejskifilozof]

Nie zazdroszczę,Ci.Mogę tylko trzymać kciuki byś jakoś przeżyła.Tyle mogę zrobić.

[platek rozy]

wiejskifilozof, jak nie wybuchne razem wedrujac z pracy razem z pielgrzymami to bedzie dobrze ... Dzieki ! :)

[Purpurowy]

wiejskifilozof, jak nie wybuchne razem wedrujac z pracy razem z pielgrzymami to bedzie dobrze ... Dzieki ! :)

Wybuchaniem się nie przejmuj, to się wcale nie musi zdarzyć.

[platek rozy]

Purpurowy, nie jestem tego taka pewna

[Purpurowy]

Purpurowy, nie jestem tego taka pewna

No wiesz... nie powinienem tego pisać, bo i tak masz ciężko w związku z całą tą sytuacją, ale gwarancji nikt nie da że to się nie wydarzy. Ale 100% pewności że się wydarzy też nie ma, więc trzeba być dobrej myśli.

[platek rozy]

Purpurowy, wiem ale jednak lęk mam .

[Purpurowy]

Purpurowy, Kraków z wielu względów został wybrany na centrum ŚDM... no trochę szkoda, że nie w Twoich okolicach

Nie martw się, mi też się oberwie z tej okazji. Ma bodajże 1500 pielgrzymów przyjechać i też mają ulice blokować.

[platek rozy]

mirunia, a to juz tuz tuz

Wypoczniesz troszke :) A masz jakies plany zwiazane z urlopem?

Tak ja juz bym chciala zeby bylo po tych Swiatowych Dniach Mlodizezy bo mnie najbardziej wlasnie dojazdy przerazaja. A mialam za malo urlopu bo tylko 4 dni zeby go wziac no i nie ukrywam ze jak wezme te kilka dni wolnego to wolalabym je spedzic milo a nie siedziac w domu. Mam plan na poczatek wrzesnia na kilka dni wolnego i wyjazd

[Gość]

Dzień dobry lub Dobry wieczór - jak kto woli

 

kosmostrada cóż, nasze poranki nie są zbyt wzorcowe. Ale w ciągu dnia, np. po przejażdżce rowerowej udaje Ci się trochę rozruszać i poprawić nastrój, czy nie za bardzo? W każdym razie brawo za ruch na świeżym powietrzu i podejście do sprawy. Wiem jak to jest ciągnąć nogę za nogą i się czołgać, więc dobrze Cię rozumiem. Trzymaj się!

 

Carica Milica, WolfMan Jestem wybitnie uskrzydlony A jedncześnie nie jestem przygotowany na tak wysokie loty Jak będę awaryjnie lądować to kto zostanie moim bohaterem i mnie złapie?

 

Carica Milica też czasem lubię pomęczyć Florence i Maszynę

[Gość]

 

W żadnym mieście na świecie nie ma 100% jedności wiary,

W 100% to tylko ludzie jedzą, śpią, oddychają i umierają.

 

mirunia Zależy jak na to spojrzeć. W krajach takich jak Arabia Saudyjskiej i Republika Malediwów prawo zabrania innego wyznania niż islam. Inne religie wyznają tylko pracownicy zagraniczni i turyści, przy czym nie mogą tego manifestować na zewnątrz (zwłaszcza na Malediwach).

Trzy tygodnie urlopu to fajna sprawa. Można przy trzech tygodniach odpocząć. Przy dwóch się nie da, bo jak się rozkręcisz, to już trzeba wracać do pracy. Zostawiłaś sobie parę dni na potem?

[kosmostrada]

rolosz, Tak, rower mnie trochę podniósł na duchu, miałam jeszcze napęd pójść na sezonowy jarmark i posnuć się wśród budek. Za to wróciłam na granicy paniki, może za dużo jak na jeden dzień?

 

mirunia, posnucie się rano z kawką na luziku - bezcenne...

 

Teraz se leżem. Bo nie mogem wstać... Taką mam karuzelę i derealkę... Taka ta franca jest, ja jej dziś z kopa, to ona mi z liścia, żebym sobie nie myślała...

[Purpurowy]

Taka ta franca jest, ja jej dziś z kopa, to ona mi z liścia, żebym sobie nie myślała...

Mam z nią "pogadać"?

[kosmostrada]

Purpurowy, Oj przydałoby się... Dziękuję, strasznie mnie rozbawiłeś... , grunt to się trochę z tego wszystkiego pośmiać.

[Purpurowy]

Niebezpiecznie się zbliżam do wagi 80kg.

[kosmostrada]

Purpurowy, Jakaś siłka, rower, te sprawy? Wiesz z masy piękną rzeźbę da się zrobić.

 

Taki oto kamyczek sobie dziś nabyłam. Nie spytałam sprzedawcy, jak się nazywa, bo kupując go wiedziałam. A teraz mam czarną dziurę... Zaraz sięgnę po moją książkę o minerałach i się dokopię nazwy.

Oczywiście w świetle w realu wygląda o wiele bardziej uroczo.

[Purpurowy]

Purpurowy, Jakaś siłka, rower, te sprawy? Wiesz z masy piękną rzeźbę da się zrobić.

Ale w sensie że ta masa spada, bo było 95kg a teraz się zbliża do 80kg.

[kosmostrada]

mirunia, Absolutnie żadnych zawrotów na rowerze. Myślę, że człowiek tak się skupia ( zwłaszcza u mnie na ścieżce, gdzie jesteś na granicy życia i śmierci ), że jazdy odpadają. Trochę też się bałam o mój kark ( zwłaszcza po tym jak mnie młody postrofował, że mam złą postawę do jazdy przez to siodełko), ale nie robiłam mega długiej trasy więc było oki. Jeszcze się zawinęłam szalem, co by mi po karku nie wiało i wio. Polecam !

Jedyna niedogodność, że stanowię pewne kuriozum na rowerze, bo od pędu powietrza strasznie łzawię, wszelkie pyłki osadzone na rzęsach dostają mi się do oczu i pieką, więc jadę płacząc obficie, prawie na ślepaka...