Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry!! :papa:

 

Mamma mia, ależ Syberia u mnie. :shock: Wyszłam tylko do mięsnego po coś na rosół (bo mi się zachciało) i do piekarni i ledwo wróciłam do domu... skostniałam na amen. Mogłam przecież kożuch wyciągnąć. :why:

Ludzie poowijani w szale, tylko oczy im widać, a na wąsach u panów siwy szron.

Tak pomyślałam idąc z powrotem, że jakbym znalazła się np. w lesie i zabłądziła, to bym chyba zamarzła po 2 godzinach z tej niemocy. :bezradny:

 

Nastawiłam już mięsko na rosół i popijam gorącą herbatę z imbirem- na rozgrzewkę.

Lepiej chyba nie wychodzić w taki ziąb, bo miałam wrażenie, że mi rozum zamarza. ;) Czułam się nieswojo.

 

neon, znam to uczucie bezsenności całkowitej, nawet w dzień nie mogłam odespać, a trwało to jeszcze dłużej niż 5 dni.

Mirta mnie tylko "przygniatała" do poduszki i zamulała, a snu za grosz. Aż w końcu "zaskoczyła" i działa pięknie do dzisiaj. Nawet nie wspomnę o tym jak czułam się wtedy.

 

Tosia, to co, zostało Ci tylko to nasze forum na razie? :D

 

A co u Was dzisiaj słychać, też takie mrozisko?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

 

mirunia, :papa: Mówiłam właśnie dziś Plateczkowej, że tylko w stroju narciarskim u Was się da funkcjonować... :smile: Albo futro i walonki. :smile: U mnie też zimno, ale bardziej jest nieprzyjemnie niż syberyjsko. Nie ma wczorajszej zimowej fajności...

Ale dzielnie wyszłaś! :great:

 

tosia_j, Rozglądam się za jakimś miejscem w necie dla siebie, ale sama nie wiem, czy jakieś ograniczenie typu wiekowe by mi służyło. Podoba mi się obracanie się w kręgach w różnym wieku, z różnymi poglądami i zainteresowaniami, mam wrażenie że mnie to rozwija.

 

Może sobie jednak tego facebooka założyć, łamię się... :bezradny:

 

Purpurowy, Może idzie ku lepszemu z tym spaniem... :bezradny: Ale w ciągu dnia też nie śpisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, znam to uczucie bezsenności całkowitej, nawet w dzień nie mogłam odespać, a trwało to jeszcze dłużej niż 5 dni.

Mirta mnie tylko "przygniatała" do poduszki i zamulała, a snu za grosz. Aż w końcu "zaskoczyła" i działa pięknie do dzisiaj. Nawet nie wspomnę o tym jak czułam się wtedy.

 

Dobrze ze ci sie udało, ja musiałem sie zwolnić z pracy ponieważ leki miały na mnie zły wpływ, ale może jest z tego jeden plus, poniewaz nauczyłem sie radzić sobie bez leków, oswajam chorobe i jest coraz lepiej :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, :papa: też myślałam dzisiaj o walonkach i futrzanej czapie, może byłoby cieplej. Strój narciarski to chyba pikuś, prędzej himalaisty... ;)

Zjadłam gorący rosół z furą makaronu i ledwo zipię, odsapnę chwilę i biorę się za odkurzacz. :bezradny: Będzie dobra rozgrzewka.

 

Mnie też nie ma na fb, ale myślałam o nim, coby poczytać grupę dyskopatów, bo wielu tam uciekło z forum dyskopatii. ;) Innego forum nie biorę pod uwagę. A już szczególnie, tak jak mówisz z ograniczeniem wieku. Ciekawsze są rozmowy z ludźmi w różnym wieku.

 

Jak tam w pracy, byłaś? Co porabiasz dzisiaj przy tej nieprzyjemnej aurze?

 

edit: neon, oby tak dalej! :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×