Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

kosmostrada, altacetu niestety nie mam. Zimne to raczej chyba na stłuczenia, nie na nadwyrężone mięśnie.

 

Co do tego przedwiośnia to faktycznie, warunki idealne dla wszelkiego rodzaju deprech.

 

Purpurowy, trzymam kciuki. Respekt że coś zaczynasz robić. Tak jak Jerzy pisał, to już spory krok na przód.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, Szczuplutka jesteś to tam trochę w biodrach nie szkodzi. Ale rozumiem Cię, wszyscy pukają się w czoło na moją dietę bezcukrową, a ja się po prostu najlepiej czuję te 3 kilo mniej.

Ale uboki Cię chyba nie masakrują?

 

na_leśnik, staw w paluchu mnie boli, idę więc zrobic jatkę menszowi, że żaden z niego pożytek. ;)

Niech Ci ktoś z Polski przyśle ten altacet, może się przydac.

 

cyklopka, Czasami trzeba się rozpieścic w najprostszy sposób. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, Oj niedobrze, bo drobniutka jesteś, a teraz taki lek. No ale chyba możesz po prostu wpychac w siebie jedzenie tak z rozsądku? Wiem, że to trudne.

Co Ci mogę powiedziec - dzielna jesteś, no ale to wiesz.

Z ciekawości - masz klawiaturę do cyrylicy, czy program?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczuplutka

 

drobniutka

20 zł

 

Zrobiłam zakupy, głównie herbatki, chrupki i mydła. Bo jestem nakrzyczana i potrzebuję komfortu.

Niestety nie ma w perspektywie wielu tygodni ani jednego dnia spania.

 

Muszę jeszcze iść do doktora niedługo, bo jak zwykle antybiotyk zabił mi bakterie ochronne i podatność na infekcje ogromna.

 

Narkotyki też jutro kupię, bo suchy nerwowy kaszel :( Więcej nerwowy niż suchy.

Musiałam dzisiaj się wygadać koleżankom z czego mam praktyki. Ludzie narzekają, że mało mówię, a jak dużo mówię, to mało słuchają.

 

Dominik miał karę i miał siedzieć na krzesełku, ale zobaczył moją torbę, spytał co to za śmieszny facet z długimi włosami to mu dałam telefon, żeby sobie pooglądał teledyski. Jednak miałam rację co do niego, duża wrażliwość muzyczna, a lubi głupie piosenki, bo tylko takie lecą w TV. Dlatego na koszt mojego transferu, żeby dzieci poznały kogoś/coś nowego.

 

Dzisiaj jeszcze muszę umyć gufkę, ruszyć dalej z referatem i stuknąć się w mózg, że sama się zamieniłam w grafiku od za tydzień, a nie od jutra. To jest tak durne, że ja mam tego typu lęki - "pomyliłam się, zapomniałam, coś zawalę". Wiem, że nie od jutra, a czuję się jakbym nie wiedziała. Nie mam jutro rano dyżuru, ale nie czuję pewności.

 

ха ха ха

This+is+how+we+laugh+we+don+t_e5a1c9_5447793.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, 20 zeta... :hide: No i poszły dwie kawki... :bezradny:

Moim zdaniem nic nie mam durnego w Twoich lękach, normalny syndrom osoby mającej bardzo dużo na głowie.

 

Carica Milica, Miesiąc miałam jadłowstręt, gdybym nie przeżyła, nie uwierzyłabym jaki to koszmar.

 

WolfMan, O kolejny, tu są już sami czekający na wiosnę... ;)

 

W sumie chce mi się spac. Ale muszę jeszcze wytrzymac, bo i tak słabo śpię nad ranem. Nie chcę znów jakiejś bezsensownej pobudki i dodatkowego zamułu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×