Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Po zajęciach wpadłam do lidla po węglowodanowego kopa ( czekolada i jeszcze jedna czekolada i śliwka w czekoladzie 8) ) i co ja paczę - w koszu ostatnie sztuki 25% taniej - piżamka dokładnie ta co mi się podobała, ale pożałowałam na nią. Woła do mnie - no bierz mnie, specjalnie dla Ciebie się schowałam, tylko30 zeta! No i właśnie mam ją na sobie i cieszę się jak dziecko. :yeah:

Nie jestem coprawda tak powalająco urocza w stroju nocnym, jak nasza Cyklopka, no ale nie mam ospy, więc i tak odpadam w przedbiegach... :D

 

Little Red Fox, Smutno mi się zrobiło, jak Cię poczytałam, bo to niehumanitarne, żeby człowiek tak się mordował przez pracę.

 

Aurora88, Festiwalu Dyni ciąg dalszy? :D Też jestem kluchomaniakiem. Ale robię tylko leniwe, bo za innymi chłopaki nie przepadają.

 

platek rozy, Platuś brawo za aktywny dzień!!! Przeczytałam o zapachu ( fajna nagródka, musi byc cudny) i lecę po kominek też się zapachowo rozpieścic Ale nie mam takiego fajnego olejku jak Ty.

 

mirunia, Mam to samo u lekarza - ciśnienie wzorcowe ( tak mi skacze z mojego mega niskiego) ;) i puls tak ze 120 w porywach. nawet ostatnio na Sorze u ortopedy... :bezradny:

Mahonię wzięłaś ku ozdobie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

filip133, Little Red Fox, platek rozy, ja z benzo to mam sprawdzian za dwa tygodnie. Faktem, więcej zachodu z odstawieniem niż z samym leczenie. A mówiłam wam, że pani od farmakologii zbiera pudełka po lekach jako pomoce naukowe i mam zaciesz jak widzę te, które sama przyniosłam :mrgreen:

 

mirunia, wcale się nie drapię więcej niż w inne dni w roku :mhm:

 

Sigrun, to jest Amelia, sztuczny kot kupiony na poprawę humoru, zauważyłam dopiero na zdjęciu, czo ona robi :lol:

 

Dzwoniłam do "cioci", w szkole współczucie, epidemia i ogólna panika, niektóre nauczycielki już biorą antywirusa na zapas, żadnych wieści od W., ale przecież nie musieli akurat dzisiaj od razu rozmawiać, poza tym skąd on ma wiedzieć, przez kogo się może kontaktować :mhm:

 

Burze polityczne na fejsbuniu ucichły, jakoś mi spokojniej. Zaraz wracam do mojego maratonu kreskówkowego i smarowania się specyfikiem, który też będzie na kolokwium 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, oj tak, festiwal dyni trwa, mam jeszcze z pół dyni hokkaido i cała piżmową. Gar zupy wciąż niezjedzony, sosu połowa. Najzabawniejsze jest to że jako pewna poznańska grupa z facebooka postanowiliśmy robić spotkania i gotować razem, temat pierwszy - dynia. Nie ja to wymyśliłam ._.

 

Jak ja nie lubię jak w tv ludzie mówią coś w stylu "no i ludzie nie jedzą tej laktozy bo niby laktoza teraz jest zła i ble". No to zachęcam, eksperymentalnie odstawić mleko na dwa lata i potem wypić, ciekawe jak się będą trzewia czuć.

 

Wczoraj się połasiłam na tabliczkę mojej ukochanej białej czekolady i dzisiaj na twarzy mam armageddon :hide:

 

Coś jak cyklopka, chociaż u mnie to nie ospa :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry! :papa:

 

Gdzie to słoneczko??? Straszna mgła, dosłownie mleko w powietrzu... oj, uroki jesieni. :bezradny: W takie dni też jestem jak ta mgła...

 

cyklopka, jak się dzisiaj ma Twoja "wiatrówka", nie sypie więcej? Plusy tego, że odpoczniesz sobie. :D

 

Aurora88, ale wredna ta czekolada, smakuje, ale uczula. :bezradny:

 

Miłego i dobrego dnia Wszystkim!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurora88, biała czekolada, to nawet nie jest czekolada! Choć sam ją uwielbiam. :105:

 

:papa:

Jest masło kakaowe i cukier, czyli wszystko, co do szczęścia poczebne. Kiedyś sobie sama wyprodukuję :105:

 

mirunia, no już punktów przybywa znacznie wolniej. Trochę mnie serducho boli, sądzę, że też od wirusa.

 

"Brat" był, wziął moje zwolnienie lekarskie, co bym się nie fatygowała. Ogólnie kawusia i chill 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest masło kakaowe i cukier, czyli wszystko, co do szczęścia poczebne. Kiedyś sobie sama wyprodukuję :105:

 

I wszystko, co jest niezdrowe. :P Wyprodukujesz sobie, gdyż farmaceutyczne masz zdolności. :uklon:

 

Ja lubię czekoladę gorzką (90% kakao), no i większość produktów Lindt & Sprüngli. :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, masło kakaowe zamówić z hurtowni farmaceutycznej :great:

 

No! "Masło kakaowe jest stosowane jako surowiec farmaceutyczny w recepturze aptecznej, głównie przy wytwarzaniu stałych (czopki doodbytnicze, globulki dopochwowe, pręciki docewkowe) oraz półstałych postaci leków (maści, kremy, mleczka itp.)."

 

I tak z tematu czekolady przeszliśmy do czopków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oddział psychiatryczny w szpitalu masz na myśli? Myślę, że powinni Ci kazać je ściągnąć - takie zasady bezpieczeństwa. Ale co psychiatryk to inne reguły. U nas np. trzeba było zdawać ładowarki do gabinetu pielęgniarskiego i ładowanie telefonu tylko w nocy w ich gabinetach. Tak, żeby nikt się np. próbować nie powiesił. Ale za to w innym mieście słyszałem, że już tej reguły nei było i można było mieć ładowarki normalnie. Także co oddział to troszkę inne reguły, zależne zapewne też jaki to kolczyk jest - ocenią i Ci powiedzą co i jak - ciężko powiedzieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×